W tym przypadku wynik osiągnięty przez Xboxa 360 „nakręciła” premiera Ace Combat 6. Najwyraźniej wszystko zależy więc od ilości i jakości tytułów wydawanych w Nipponie. Strzelanka szybko zawędrowała na drugie miejsce list sprzedaży. Zajęła je po sprzedaniu się w 65 tysiącach egzemplarzy. Przegrała jedynie z fenomenalnym Mario, którego najnowsze przygody (Super Mario Galaxy) w tydzień znalazły się w napędach 250 tysięcy Wii. Konsola firmy z Redmond w tym samym czasie zainteresowała 16 tysięcy graczy, dzięki czemu zrównała się z wynikiem Playstation 3. Dane te zawdzięczamy magazynowi Famistu.

Zapewne już w przyszłym albo za dwa tygodnie wszystko wróci do normy. Specjaliści z amerykańskiej korporacji powinni się jednak zabrać do pracy i rozgryźć gusta naszych kolegów z Dalekiego Wschodu. Osiągnąć sukces czy poprawić sprzedaż jednostki da się. Trzeba tylko chcieć.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

5 KOMENTARZE

  1. Zobaczycie co się bedzie działo a Swięta Jak „Uncharted” wystartuje pod choinkę 🙂 Ja już złożyłem pre-order na Assassin Creed, a Uncharted będzie następny. Kiedyś ktoś mówił że na PS3 nie ma w co grać. Jak dla mnei to przesyt bo na COD4 już mnie nie stać i kiedy zresztą na to czas znaleźć.

  2. Bieluk – nikt nie mówił, że PS3 się nie rozkręci. Ba! Wszyscy (no, prawie) zauważali, że konsola na pewno da nam wiele radości i zobaczymy na niej mnóstwo świetnych tytułów. Start miała jakiś taki nijaki – chyba nie zaprzeczysz?

  3. Po pierwsze Japonia to kraj gdzie premiera nowego mario czy zeldy na konsole Nintendo jest niemal świętem narodowym dlatego nie dziwi mnie fakt że nowy mario ma taką przewagę. Po drugie na Wii jest mało gier hitów takich jak mario więc premiera każdego tytułu tej klasy w połączeniu z ilością sprzedanych tam konsol też robi swoje. A co do Ace Combat to demko było świetne i gra napewno też do słabych nie należy. Ps na Japoni świat się nie kończy ciekawe czy mario wygra USA i Europie?

  4. Wystarczy żeby MS założył specjalny zespół na Japonię i wypuszczał co miesiąc jakiegoś gniota(HIT w Japonii) i zacznie sprzedawać się jak ciepłe bułeczki. Im więcej dużych oczu, spódniczek i białych majtek tym lepiej.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here