Zdawać by się mogło, że twórcy GTA niczym nas nie mogą zaskoczyć. Okazuje się jednak, że na targach pokażą jedną zupełnie nową produkcję i jeden tytuł, który może stać się niespodziewanym hitem imprezowym. Pierwsza z dwóch prezentowanych w Lipsku gier to nowe wcielenie wyścigów Midnight Club. Tym razem przeniesiemy się w nim do Los Angeles gdzie nasza „tuning-party” bryka podbije autostrady i serca wielu niewiast. Temu tytułowi z całą pewnością będziemy się przyglądać bo jego poprzednia część była całkiem grywalna (choć w sumie nam najbardziej podobała się w niej muzyka).
Druga produkcja, którą pokaże Rockstar jest już odgrzewanym kotlecikiem. Chodzi oczywiście o Table Tennis zmierzające na Nintendo Wii. Pomimo tego, że już ten tytuł znamy to ciekawi jesteśmy jak zadziała on na konsoli Wielkiego N. Wciąż mamy w pamięci niesamowitą imprezowa popularność Wii Sports. Czy Rockstar może powtórzyć sukces tego zestawu? My obstawiamy, że tak bo nie ma chyba nic przyjemniejszego od wirtualnego „pingla”, w którym rakietkami są wiiloty. W końcu nie będziemy się musieli martwić o pękające piłeczki.
I tak każdy wie, że GTA4 przyćmi wszystkie inne gry Rockstara
pekające piłeczki to nic. pytanie zwykle brzmi gdzie postawić stół. . :/
Wreszcie nowe postacie, tego kanalaza Mariana i jego brata Lucka mam po dziurki w nosie – 90% gier na Wii jest z ich udziałem. . . uuuuuuuueeeeeeee
Zamiast pękających piłeczek będą pękające LCD 😉