Poniżej możecie obejrzeć całkiem obszerny wideo wywiad z Michaelem Cappsem z Epic Games. W materiale filmowym, który został okraszony kilkoma ciekawymi fragmentami z drugiej odsłony Gears of War Capps opowiada między innymi o Unreal Engine i potwierdził, że UE 3 jest silnikiem na „obecne konsole”. UE4 celuje w następną generację sprzętu. Na pytanie o niższe oceny pecetowego GoWa szef Epica stwierdził, że w ogóle tego nie rozumie i był zaskoczony niższymi ocenami gry w wersji na komputery osobiste. Z rozbrajającą szczerością powiedział: …że jest to stara gra, ale na nowej platformie. Obruszył się, że przecież Gears of War PC jest w wyższej rozdzielczości, dodano kilka godzin rozgrywki i tak dalej. Najważniejsze jest jednak to, że z wywiadu możemy dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy o drugiej odsłonie przygód Marcusa Fenixa.

Pan z Epic Games wpisuje się niestety w naiwny chór głosów, które „nie rozumieją” dlaczego wydawane wiele miesięcy po konsolowej premierze gry na PC doprowadzają ludzi do szewskiej pasji.

Summit In The City – Mike Capps interview from MundoRare on Vimeo.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

11 KOMENTARZE

  1. Pan z Epic Games wpisuje się niestety w naiwny chór głosów, które „nie rozumieją” dlaczego wydawane wiele miesięcy po konsolowej premierze gry na PC doprowadzają ludzi do szewskiej pasji.

    myślę że to że gra została wypuszczona rok później na pc nie powinno wpływać na ocenę gry jako całości przez recenzentów, tym bardziej że gra została poszerzona o nowy rozdział (czy tam może rozdziały), tutaj się zgodzę z tym gościem. I nie rozumiem Grześku dlaczego uważasz po tym wywiadzie, że facet jest naiwny czy tam dołączył do naiwniaków. Wyraźnie powiedział, że gra jest stara, ale na tej platformie jest nowym dodatkowo poszerzonym produktem. Fakt, że najlepiej by było jak by gry wychodziły równocześnie na obie platformy ale że tak się nie dzieje wiele na to poradzić nie możemy.

  2. po to dałem w cudzysłowiu „nie rozumieją” – przecież oni wiedzą, że robiąc pecetowcom taką za przeproszeniem „łachę” sympatii nie wzbudzą, a hype 😉 na każdą grę się kończy. Spójrz na Devil May Cry 4 minęło kilka miesięcy (zaledwie) i ilu graczy wtedy (podczas konsolowej premiery) było tym tytułem zainteresowanych, a ilu teraz ma to po prostu w nosie?Co mi po poszerzonym produkcie skoro czekam na coś rok zaciskając zęby?To bardzo wymowne – pecetowcy mają całować rączki panu wojewodzie, że raczyli w ogóle łaskawie wydać tę, czy inną grę.

  3. Widzisz, oni chyba jednak nie wiedzą, że „hype” się kończy albo może wiedzą ale liczą na jego przedłużenie właśnie tym że wydadzą grę z opóźnieniem. Jak pisałem wyżej, zgadzam się z tym że gry powinny być wydawane w tym samym czasie na obie platformy a dlaczego tak nie jest tego nigdy nie zrozumiem, mogę jedynie zaakceptować. A co do marnych ocen GoW PC to jeśli zaniżeniem oceny było właśnie opóźnienie w wydaniu tej gry na PC to uważam że jest to nie sprawiedliwe i zgadzam się z „rozgoryczeniem”(?) twórców. I tak samo nie twierdzę, że pecetowcy powinni całować po rączkach za takie obsuwy no ale jak taka jest polityka firmy tworzącej gry ewentualnie wydawcy to co graczom pozostaje?Denerwować się nie ma sensu, bo gry to ma być zabawa i relaks 😉

    • GoW to jednak gra konsolowa i już takiej frajdy gra na PC, mimo wyższej rozdzielczości, po prostu nie daje. Stąd niższe noty.

      Ja miałem taką samą frajdę na PC jak i Xbox – problem musi leżeć w głowach recenzentów chyba, albo ja jestem jakiś niepełnosprytny i nie potrafię znaleźć znaczących różnic w gameplayu po kilkudziesięciu godzinach grania. . . hmmmm. . .

  4. . A co do marnych ocen GoW PC to jeśli zaniżeniem oceny było właśnie opóźnienie w wydaniu tej gry na PC to uważam że jest to nie sprawiedliwe

    Równie niesprawiedliwym można nazwać sytuację, że Lost Planet, który pojawił się prawie w tym samym czasie co Gears of War został oceniony gorzej właśnie dlatego, że porównywano ją nieco do tej drugiej gry. Poza tym zauważ, że minął rok w grach to dużo. To co robiło wrażenie na konsoli i dużym telewizorze HD na pececie już nie było tak spektakularne i tak dalej i tak dalej.

  5. ja uważam ze gry na pc w ogolę nie robią wrażenia, no chyba ze gra się na dużym monitorze tak ze 30″ i min 1. 5 m od monitora siedząc na wygodnym fotelu. może gra dostała gorsze noty na pc bo redaktorzy zmuszeni byli do gry na 17″ monitorku z nosem w ekranie i jedyna myślą było WTF na konsoli grało się lepiej.

    • ja uważam ze gry na pc w ogolę nie robią wrażenia, no chyba ze gra się na dużym monitorze tak ze 30″ i min 1. 5 m od monitora siedząc na wygodnym fotelu. może gra dostała gorsze noty na pc bo redaktorzy zmuszeni byli do gry na 17″ monitorku z nosem w ekranie i jedyna myślą było WTF na konsoli grało się lepiej.

      Wyobraźni ci nie brak. Mnie natomiast nie będzie brakowało jak z Epic na zawsze skończy współprace z PC. . . ten silnik graficzny na obrazkach wyglądał pięknie a w samej grze prezentował sie raczej przeciętnie. No ale biorąc pod uwagę ze następna generacja konsol czeka nas już w 2014 roku to albo Epic przez kolejne 5 lat będzie klepał biedę albo przeprosi się z PC i zrobi z modry cholewę, tak czy inaczej gratulacje.

  6. No ale biorąc pod uwagę ze następna generacja konsol czeka nas już w 2014 roku to albo Epic przez kolejne 5 lat będzie klepał biedę albo przeprosi się z PC i zrobi z modry cholewę, tak czy inaczej gratulacje.

    Epic będzie sobie radził bardzo dobrze bez PC. Wyniki sprzedaży ich gier na tę platformę są znikome. Mnie to nie przeszkadza gdyż nie jestem ich targetem i w ich gry nie gram. Ale szkoda, że nowy Unreal Engine będzie przez jakiś czas exclusive’em dla konsol.

Skomentuj Jarek Kot Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here