Studio Polyphony Digital nareszcie pokazało w jakim stopniu możemy uszkodzić auta w Gran Turismo 5. Pękające szyby, urywane drzwi i koła, odpadające spoilery i przegrzewające się chłodnice. Jesteście ciekawi tego czy zobaczymy takie rzeczy w prawdopodobnie najładniejszych wyścigach świata? Jeśli tak to już teraz zachęcamy was do obejrzenia dwóch materiałów filmowych, które umieściliśmy pod treścią naszego newsa. My musimy przyznać, że jesteśmy pod wrażeniem tego, co pokazali panowie i panie z Polyphony.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. Ja przepraszam, ale co to ma być!? Normalnie śmiech na sali! Niezniszczalne zderzaki, drzwi otwierające się gdy samochód wpada w poślizg itd, itd, nie wspominając o fantastycznym cieniu na pierwszym video. Zaraz mi na myśl przychodzi wypowiedz pana Yamauchi, który stwierdził, że jak już będzie się zabierał za system zniszczeń to będzie on jednym z lepszych a nie to co prezentuje konkurencja (mając na myśli forze), ble ble ble. Po prostu to co nam zaprezentowano jest tak odkrywcze i innowacyjne, że brak mi słów. Swoją drogą to chyba driver na ps1 miał lepszy system zniszczeń:P No nic tylko pogratulować panu Kazunori, uścisnąć rękę i powiedzieć ” damago systemo in your gamo is shito”! A żeby nie było że jestem hater to graficznie gra bardzo mi się podoba, pojazdy wyglądają świetnie a tokio prezentuje się bardzo ładnie (tylko te cienie) 😉

  2. Trudno sie nie zgodzic a Poly jest samo sobie winne. Mowili, ze jak sie oni za to wezma to zrobia juz pelen wypas. A ten filmik no to faktycznie jest slabiutki. . . poza odpadajacymi/klekaczacymi elementami samochodu praktycznie nic sie nie zmiena. Gdzie wgnieciona blacha? Gdzie porysowana karoserja? Mam nadzieje, ze to wczesny etap prac bo jak tak to ma wygladac w pelnej wersji to moze i faktycznie lepiej bylo zostawic gre w ogole bez zniszczen. Kolizja w 29sek drugiego filmiku wyglada wrecz komicznie, bardziej jak zderzenie dwoch plastikowych zabawek niz ciezkich, pedzacych pojazdow. I jeszcze to „odbicie” od bandy. Oczy przecieralem ze zdziwienia. Naprawde mialem nadzieje na model zniszczen na tym samym poziomie szczegolowosci co modele samochodow z niesamowita wrecz dbaloscia o detale a tutaj pokazali cos co kompletnie mi nie pasuje do wizerunku Polyphony Digital.

  3. Tylko potraficie krytykować !! Zderzaliście się kiedyś takimi furkami wyczynowymi?? tak to właśnie wygląda. . . . od razu widać, że Mitsubishi ma grubsze blachy bo po wjechaniu w dupkę Subaru nawet ryski nie ma. . . . hehehehehe. . . . jak dla mnie to lepiej żeby tych uszkodzeń nie było w ogóle. Przez te kilka lat zdążyłem się do tego przyzwyczaić. . . .

  4. Rozumiem Polyphony Digital że chciało pójść z duchem czasu i pójść w ślady za innymi, mam wielką nadzieje że ten system się jeszcze rozwinie, i że to jest tylko wersja beta systemu zniszczeń w GT5. Ale muszę przyznać ze te jedne z pierwszych zderzeń nie wyglądały aż tak źle, mógłbym nawet powiedzieć, że wyglądały dosyć realistycznie, ale na reszcie się troche zawiodłem. . .

  5. A drugi filmik poza systemem zniszczeń prezentuje także nowoczesnego kierowcę, który posiada rentgen w oczach i widzi przez maskę swojego samochodu:) taki „joke” heheA tak na poważnie to jako posiadacz już obydwu konsol kupię GT5 i Forzę 3:)

  6. kiedys na V czytalem, ze jeden z panow odpowiedzialnych za GT5 stwierdzil, ze chetnie zobaczylby ta gre w wersji na PC. . . ciekawe co sony na to.

Skomentuj Pawel Kraszewski Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here