Sądziliście, że używanie tak zwanych „skrótów” myślowych jest domeną naszych rodzimych polityków? Nic podobnego! Mistrzami manipulacji są amerykańskie media. Mieliśmy już ostatnio aferę z „seksem w Mass Effect”. Nagminnie słyszymy także o kolejnych wybrykach słynnego Jacka Thompsona, który oskarżaniem gier wideo o wszystko co najgorsze zajmuje się zawodowo. Amerykańskie media mają kolejny powód do obsobaczania branży elektronicznej rozrywki. Cóż takiego się stało? W mieście Fort Lauderdale na Florydzie „gracze zaatakowali staruszka” grzmi dzisiejsza prasa. Cóż takiego się stało? Kamera ochrony zarejestrowała zuchwały napad na wychodzącego ze spożywczego marketu 63 letniego klienta. Jeden z napastników zaczął dusić mężczyznę kiedy ten odmówił oddania pieniędzy. Bandyci zrabowali portfel i brutalnie rzucili ofiarę na maskę zaparkowanego przy sklepie samochodu. To nie koniec! Kiedy dwójka złodziei pastwiła się nad staruszkiem trzeci z nich spokojnie wrócił do sklepu aby dokończyć grę na automatach…

Jakkolwiek potępiamy absolutnie ohydne zachowanie trójki młodzieńców to zastanawia nas jedno. Dlaczego media twierdzą, że „gracze zaatakowali…” Zapewne całą trójka miała na sobie sportowe buty. Zgodnie z pokrętną logiką amerykańskich mediów można spokojnie założyć, że bandytami byli sportowcy-amatorzy.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. Ha Ha a może to były dresy takie jakie są u nas ? Automat to pewnie był jednoręki bandyta. . . a zbierali na nowa bluzę z serii Adidas Full LANS odblask 🙂 a tak serio to jak to czytam to coraz mniej mi sie chcę jechać odwiedzać wujka w NY. . . : pozdrawiam

  2. Ja bym radzil jechac teraz, jak najszybciej. Byle by przed premiera GTA IV. Potem w Wielkim Jablku zapanuje chaos, bo gracze wylegna na ulice i kazdy bedzie chial byc jak Niko Bellic ;)A wracjac do tematu- wlasnie dlatego nie gram na automatach 😉

  3. Co do sondy, ludzie będą w niej glosować, na przekór, widać to już teraz 😛 Czemu tak sie dzieje, proste mamy dość tego pitolenia że gry są BE. To nie gry są be tylko ludzie, tak samo to nie bron zabija ludzi tylko inni ludzie. Krotko mówiąc ci gówniarze mogli napaść tego staruszka np. słuchając radia, tylko pewnie wtedy by ktoś napisał „słuchacz obrobił staruszka”. Pewne rzeczy sie nigdy nie zmieniają, sądzę ze za 50 lat następne pokolenia też będą miały swojego Thompsona.

  4. Dowolny sposób drażnienia tępego umysły może wywołać agresję. I tak, to też może być gra. A właściwie to automat. W przypadku grania w domu, dowolnie ociężały umysłowo acz sprawny fizycznie jegomość, zdąży ochłonąć po przegranej w drodze do drzwi, w windzie, na klatce, etc. Ale tutaj droga od przegrania w Arkanoida do pobicia staruszka była dużo krótsza. Tak więc w tym wypadku gra mogła zawinić, choć akurat w to wątpię, lecz nie wykluczam. Ale spokojnie, obwnianie gier czy graczy o wszystko to domena naszych czasów – kiedyś był rock’n’roll, potem telewizja i brutalne filmy, teraz mamy gry. Ale to minie, a właściwie to zmieni się na kolejne medium. Jakie? Poczekamy, zobaczymy 🙂

  5. @GrahNawet analizując to w tak freudowski sposób jak to uczyniłeś jasno widać, że to nie gra zawiniła – to gość był po prostu skretyniałym idiotą o inteligencji łyżki do butów. . . 😛

  6. Skoro bawimy się skrótami myślowymi to ja zaproponuję jeszcze jeden. Grał na automacie, czyli strzelał z M4 ;-))))Teraz poważniej. Skoro media walą na oślep w graczy, to znaczy że same okrutnie przegrywają z grami komputerowymi. Zawsze tak jest, że gdy ktoś kogoś nie może pokonać to z rozpaczy rąbie na oślep gdzie popadnie. Co za tym „nasza sprawa jest słuszna, zwycięstwo bliskie, a zniszczenie mediów jest wolą bogów” 😉

  7. Tak gry są winne całego nieszczęścia dziejącego się na świecie. Dobrze, że nie było komputerów do gier 1941 bo za II Wojnę Światową i mordy obwiniali by złe działanie gier a Stalin i Hitler byli by nie winni.

Skomentuj Mariusz Hubert Leszkowicz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here