Boss studia Polyphony Digital przekazał graczom informacje, które teoretycznie powinny ich ucieszyć. Wydaje nam się jednak, że po przeczytaniu tej wiadomości większość fanów elektronicznej rozrywki spojrzy na kalendarz i zacznie się zastanawiać o ile miesięcy przełożona zostanie premiera Gran Turismo 5.

Kazunori Yamauchi w jednym z wywiadów zdradził, że jeśli gracze są tym zainteresowani, to w jego dziele mogą się pojawić motocykle. Na cztery miesiące przed japońską premierą gry, studio zastanawia się też czy dołożyć do niej zmienne warunki atmosferyczne. Yamauchi zaznacza, że technicznie jest to możliwe, ale nie wie czy będzie to miało znaczenie dla fanów elektronicznej rozrywki.

Choć zapewne nas nie usłyszy, to podpowiadamy bossowi Polyphony Digital, że w tej chwili nie ma to już raczej znaczenia. Wszyscy chcielibyśmy w końcu zagrać w Gran Turismo 5, a nie czekać aż gra będzie doskonała.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

    • a ja stawiam na to, że te add-on’y to bedzie murowane DLC w dobie ciągłych DLC

      no i oczywiście te add-on’y zostaną udostępnione znacznie wcześniej niż pełna wersja gry (w końcu robi się je szybciej). Będzie można je sobie kupic i trzymac na HDD konsoli do momentu nadejścia GT5. . . Żałosne to już się robi. Zastanawiam się czy GT5 w ogóle istnieje. . .

Skomentuj robert Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here