Chodzi oczywiście o tytułowe Jagged Alliance – strategię turową, w której wcielamy się w dowódcę drużyny najemników. W remake’u mającej czternaście lat produkcji znów odbijamy tropikalną wyspę (Metavira) z rąk rządu wykorzystującego mieszkańców tego „kawałka raju”. Według autorów w ich grze zobaczymy wszystko to, co sprawiło, że jej pecetowy pierwowzór stał się jedną z najciekawszych pozycji w historii elektronicznej rozrywki. Znów spotkamy się więc z dobrze nakreślonymi postaciami najemników, po raz kolejny będziemy mieli olbrzymi wpływ na to, w którym kierunku ruszy ofensywa naszego oddziału – jak szybko oswobodzimy poszczególne prowincje. Do tego dochodzi oczywiście masa śmiercionośnego sprzętu i podzielone na tury starcia, w których odniesienie sukcesu w głównej mierze zależy od naszej inteligencji. Na dodatek gra na przenośnej konsoli Wielkiego N wygląda naprawdę nieźle. Pierwsze obrazki z Jagged Alliance DS już za kilka chwil zobaczycie obok tego newsa. My już teraz zaryzykujemy i powiemy, że jest to pozycja na którą warto odkładać pieniądze choć w chwili pisania tego tekstu jej data premiery nie była znana.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Jagged Aliance. . . gralem w bodajze 2 czesc kupe lat temu, jak jeszcze chyba do podstawowki nie chodzilem. Jakos wtedy mnie ta gra nie krecila, aczkolwiek codziennie siedzialem i klepalem w nia. Pamietam, ze nie moglem 4 misji za chiny przejsc. . . a teraz tak sobie mysle, ze jednak fajna gra to byla 🙂

    • Jagged Aliance. . . gralem w bodajze 2 czesc kupe lat temu, jak jeszcze chyba do podstawowki nie chodzilem.

      w wieku 6 lat już grałeś w strategie? Wow 😀

  2. Przyznam szczerze że zapowiedzenie przez Pocket PC Studios Jagged Alliance 2 Gold na NDSa było jednym z tych ważniejszych powodów dla których kupiłem tą konsolę. Zmienił się producent (Cypron Studios), zmieniła się gra (konwersja Jagged Alliance 1), ale to i tak bardzo dobra wiadomość, bo w końcu coś się ruszyło [:

  3. Obok Laser Squad, Ufo i Sabre Team, to jedna z najlepszych gier tego typu w jakie kiedykolwiek grałem. Każdy kto jakimś cudem nie grał, musi zagrać.

  4. Dla mnie należy do czołówki ^^. Zasmuciło mnie tylko, że 3 część tak została opuźniona, bo w 2 z dodatkiem 1. 13 to do dzisiaj pykam ^^

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here