Radujcie serca. Gra 50 Cent: Blood on the Sand ma nowego wydawcę. W sierpniu firma Activision zaktualizowała swój plan wydawniczy z którego „wyleciało” kilka tytułów. Bardzo niepewnie przedstawiała się przyszłość praktycznie już ukończonych Pogromców duchów, a przygody czarnoskórego rapera zostały w ogóle usunięte z listy. Wydawało się, że już nigdy nie poznamy niesamowitych przygód naszego ulubionego rapera. Na szczęście brytyjskiemu Swordfish Studios (producent gry) przyszedł z pomocą THQ. To właśnie pod skrzydłami tego wydawcy ujrzymy „Krew na piasku”. Niestety data premiery nie została jeszcze ujawniona. Warto przypomnieć – sami twórcy chwalą się, że 50 Cent: Blood on the Sand będzie bardzo wyjątkową i przełomową grą akcji czerpiącą pełnymi garściami z takich produkcji jak Gears of War (BotS ma także działać ma na silniku graficznym Unreal Engine 3.5). Razem z Curtisem Jamesem Jacksonem III (tak trzecim) vel. „półdolarem” rozwalimy jakieś biedne państewko na Bliskim Wschodzie. Powód? Raperom z USA płaci się za koncerty. Jeśli ktoś nie wywiązuje się z umowy to artyści z getta chwytają za inkrustowane masą perłową gangsterskie spluwy, zakładają na zęby modne platynowe grille, potrząsają gniewnie bling-bling’ami i ruszają do boju. Fifty i jego ekipa porachują kości narkotykowemu bossowi (czyżby „kreski” również były złej jakości?), odzyskają kryształową czaszką (jak Indiana Jones?) i tak dalej.

Twórcy obiecują ciekawe misje, sporo akcji i około dwudziestu rodzajów broni. Już nie możemy się doczekać!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

7 KOMENTARZE

  1. Mozna sie smiac. Ale sprawa wyglada tak. Gra bedzie kolejnym mercenaries 2 – czyli gra o dupie maryny. Ale, tak czy siak ludzie beda ja kupowac, bo beda czerpac z tego radoche.

  2. Nie no, na fabułę to trzeba oko przymrużyć 😉 Ale trailer fajny, jeśli gameplay będzie podobny i tak samo dynamiczny to uhuuh, na pewno w to zagram ^^

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here