Kiedy już nasz kochany pecet niedomaga trzeba mu zaserwować lekką kurację odmładzającą. Postanowiliśmy zatem wymienić w naszym blaszaku kartę graficzną. Padło na sprzęt ze stajni NVidia – GeForce GTX 460 od MSi.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Będzie że się czepiam, ale czuję sie odrobinę zniesmaczony. Kompletnie nie rozumiem po co robić test <b> jednej </b> karty graficznej, kupionej za własne pieniądze przez redaktora serwisu. Echh, to zdanie się często pojawia na różnych stronach, ale tym razem to chyba prawda: ten serwis schodzi na psy.
Poziom czepialstwa stosowanego przybiera tutaj czasem jak widzę poziom trolowego gówniarstwa niewystępującego na innych serwisach. Bo inaczej tego nazwać nie można. To chyba coś w wodzie?Niby czym jesteś zniesmaczony mistrzu? Metodologia testów co mnie mile zaskoczyło jest tu full legit i niby dlaczego nie ma sensu test porównawczy dwóch kart?Widziałem testy kart na wortalach sprzętowych z X razy gorszą metodologią i mniejszym doborem oprogramowania testującego. Więc to co piszesz to zwykłe, niczym nie poparte czepialstwo.
Ja bym spojrzał w lustro najpierw.
Ale są zdjęcia pieska!
autor boi się podpisać, czy oślepłem?
A zerknij do innych tekstów – dopiero teraz zauważyłeś że nie ma podpisów nigdzie? Pretensje proszę kierować do „systemu” a nie imputować Bóg wie co. . . gooralesko „redakcja” składa się z 1 osoby już sobie przekazuje twoje uwagi 😉 Wrzucam co mogę i kiedy mogę. OK przyjęte do wiadomości testów sprzętu itd więcej nie będzie.
To już ci nie muszę pożyczać Kinecta :)endrjug – mam to samo jak podłączyłem raz kompa pod telewizor.
Pożyczaj mu tego Kinecta! Sulla, nie mów że będziesz taką (. . . . )grochową i pod falą KILKUnegatywnych idiotycznych komentarzy zrezygnujesz z mięsno – sprzętowych testów?!
Roznica pomiedzy testami wielu kart wykonywanymi przez specjalizujace sie serwisy w dziedzinie sprzetowej, a testem umieszczonym powyzej, jest taka, ze te pierwsze maja za zadanie sprawdzenie tego sprzetu, zrecenzowanie go i ew. zasugerowanie w co warto zainwestowac, a powyzszy tekst jest raczej luzna deskrypcja nowo zakupionej karty. Komus mroz za mocno chyba spial suty ;-).
Od testów hardware’u mam PC Laba. Od Valhalli oczekuję tekstów okołogrowych, a nie okołosprzętowych. Ponadto weżcie się tam w „redakcji” do roboty i nie serwujcie czytelnikom pięciodniowych przestojów w publikowaniu czegokolwiek by później zapodać jakiś test GPU plus parę duperelkowych newsów. Przeciez miało nie byc pojedyńczych newsów tylko zbiorcze pod koniec dnia, to co się stało, że się zesrało?
roddev krótko tu jesteś. Społeczność „V” to jedna z bardziej antypatycznych grup Internautów jakie można znaleźć w sieci. Takie mikro 4Chan w wersji PL z kompleksem jesteśmy yntelektualyści
Ja tam po prostu na daną chwilę nie widzę zbytnio sensu kupowania nowych kart do PC. Przynajmniej dopóki nie pojawi się nowa generacja konsol. Ostatni raz upgrade sprzętu robiłem 2 lata temu. Od tego czasu nie zawitał na nim żaden tytuł, w którym musiałbym zjechać z detali, rozdziałki czy choćby wyłączyć AA/AF. Zawsze mam 30FPS+Physx dwóm czy trzem tytułom robi dobrze, ale to tyle. DX11? Chyba tylko tesselacja odróżnia go (jeśli chodzi o wizualia) od poprzednika, ale co z tego? W grach i tak różnicę widać tylko na statycznych screenach, jak w przypadku DIRT2 czy AVP.
Szczerze to nie rozumiem co niektórych krytykantów. Niby dlaczego nie może tu być tekstu o karcie graficznej przeznaczonej no do czego? Do gier. Przykro się czyta te czepialskie komentarze i tyle. egahen ja też jestem zniesmaczony tyle, że twoim komentarzem.
@egahen daj spokój, w taki test jednej karty wierzę bardziej niż w tysiąc polecanych przez różne pisma i portale zajmujące się tym na co dzień ;)Przy okazji chciałem się zwrócić do vikingów o pomoc. Otóż ja też niedawno zmieniałem kartę graficzną i natrafiłem na dość irytujący problem z rozmiarami obrazu/rozdzielczością. Temat na forum valhalla: http://forum.valhalla.pl/topic/9137-pomniejszo. . . -natywnej/
Niechcący, sory za syf.
No fajna tak karcioszka. Osobiście też kupiłem sobie ostatnio gtx460 tylko że Gigabyte. Bardzo fajnie się sprawuje, wszystko śmiga jak ta lala. Oczywiście za wyjątkiem Arcanii, która to przy grafice jaką prezentuje, klasyfikuje się do pierwszej piątki „żartu roku”.
GTX460 to calkiem niezla karta, ale wg mnie ma troche zbyt wysoki pobor pradu pod obciazeniem, dlatego bym raczej wybral HD6850.
A mi sie test podobał i fajnie się go czytało. Czy niepotrzebny? Niby dlaczego niepotrzebny? Wiem jaka jest różnica miedzy 2 kartami a chyba o to chodzi nie?
boro 460 az tak dużo pradu nie ssie jak 470-80
I tak i nie 😉 wymieniona przez boro karta Ati faktycznie bierze w stresie mniej prądu bodajże o jakieś 25. 30 watów niż GTX 460 z drugiej strony 460 faktycznie na tle 470 i 480 jest pod tym względem elegancka. Inna rzecz, że GTX 460 generalnie pobiera mniej prądu niż na przykład GTX 260.
Naprawdę??
Fakt, 460 to prawdziwy pradozerny odkurzacz. . tak czytalem. Niedawno jednak sam robilem przesiadke z 9600GT na 460 w wersji Gainward z 2GB pamieci na pokladzie, ale roznicy w rachunkach nie widze wlasciwie zadnej. W testach oczywiscie pokazaloby, ze karta zjada za dwoch albo i trzech takich 9600, ale w ogolnym rozrachunku kiedy przychodzi do placenia za energie, tego sie raczej nie odczuwa. No, moze teraz po podwyzkach sie to dopiero zmieni ;-p. A co do tekstow, to piszcie o czym chcecie i kiedy chcecie, zawsze sie to milo czyta. Moze jest tego troche malo, ale nie przypuszczam, aby bylo to spodowowane waszym lenistwem ;-).
Panowie kochani, mróz niestety nie spiął mi sut; mogłoby to być całkiem ciekawe doświadczenie, ale jak już się rzekło nie zaznałem tej przyjemności. Czepialski mówicie? Krytykancki? Owszem. Zaglądam na Valhalle codziennie po kilka razy od dobrych kilku lat, więc (być może niesłusznie) uzurpuje sobie prawo do wygłoszenia od czasu do czasu niepochlebnego komentarza. Zresztą tajemnicą poliszynela jest fakt że ostatnio źle się tu dzieje. Newsów praktycznie brak, z recenzjami jest podobnie, jedynie cotygodniowy kącik „weekendowe granie” funkcjonuje stale i regularnie. Tak więc bardzo się ucieszyłem, gdy na „fejsie” zobaczyłem że zaczyna się coś dziać i został opublikowany test karty graficznej. Jakoś tylko nie dotarł do mnie fakt że była to jedna karta graficzna, kupiona za pieniądze redaktora. Nie jest to karta graficzna za 2500 zeta, nie jest to jakiś felerny egzemplarz, przed którym należałoby przestrzec graczy. Ot, gość se kupił zwykłą kartę i robi test. Też sobie niedawno kupiłem, wiem więc że jest to fajne uczucie sobie po testować takową. Czy jednak Valhalla ma być miejscem, w którym każdy szczęśliwy posiadacz nowej zabawki ma puszczać recenzje o tym? Jak dla mnie, jest to znak że dzieje się coraz gorzej, jeśli pojawiają się kompletnie nic nie znaczące artykuły, których pełno w sieci. Ze zwykłej grzeczności, nie wspomnę o tym jak to kiedyś zaproponowałem aby pojawiało się więcej recenzji (gier!) i zostałem zapluty, o tym jak to ich pełno w polskim necie. Autora artykułu przepraszam za użycie sformułowania „zniesmaczony”. Trochę przesadziłem, sorry, wynikło to tylko z małej, takiej drobiniastej frustracji. Ciumek na zgodę:*
endrjug, spróbuj poszukać w monitorku czegoś takiego jak opcja PC przy połączeniu HDMI. Kilka dni temu tarfiłem na ten sam problem. Czytałem, że w CCC trzeba było zmienić overscanning, ale obraz wciąż był rozmazany, mimo że pasował do ramki. Aż okazało się, że musiałem w moim Samsungu zmienić nazwę (!) połączenia HDMI z „gra” na „PC”. Czary mary i działa. Teraz w tym trybie granie na X360 jest ostre jak żyleta, a do tej pory denerwowało mnie, że wszystko takie rozmyte i rozciapciane. Jeżeli tego w TV nie znajdziesz to obczaj to: http://techhelpbot. com/content/how-change-opti. . . -underscanObraz pewnie będzie rozmyty, ale wpasujesz się mniej więcej w ramkę.
egahen wiesz 2 lata temu/ póltora roku temu na V pracowały 3 osoby na etacie a ekipa ogólem liczyła licząc na szybcika 6-7 osób. Teraz z tego co wiem jest JEDNA osoba z doskoku i tyle! Czasem ja jeszcze dam recenzję lub bloga i już nikogo więcej.
A dlaczego nie jeśli test jest ok? W takim razie zgodnie z tym tokiem rozumowania olewam bloga- podsumowanie ubiegłego roku tyle jest tego w sieci te całe top 2010 itd do zarzygania 🙂 wiec na ch. . . pisać? ulżyło mi mam wolne ;).
A to przepraszam. Nie wiedziałem, że Valhalla sie rozsypała na kawałki i nie ma jej prawie w ogóle. Jedna osoba z doskoku? Toż to jakby nikogo nie było! Fajnie mi sie tu pisało, wróciłem po kilku miechach przerwy ale widzę, że nie ma bata by coś sie ruszyło, rozwinęło. Szkoda, bo jak mam czytać komenty i się w nich udzielać na Polygównie czy ppeonecie to naprawdę wolę nic nie pisać. V była, a raczej jeszcze trochę jest, jedynym sitem gdzie chciało się i było do kogo pisać coś w komentach.
No ok, rozumiem. Naprawdę. Tylko co z tego? Czy to jest powód, dla którego nie mogę napisać że coś jest imo nie tak?
Tego nie rozumiem. Owszem zdaję sobie sprawy że pewne tematu będą się powtarzać na wielu różnych serwisach. Ba! Sądzę nawet że powinny. Tylko ten konkretny artykuł jest. . . no o niczym, kurcze. Dla mnie jest wyraźnym sygnałem że z braku laku, można tu pisać o wszystkim lub o niczym. A z reakcji powyżej wnioskuję że z samego faktu pojawienia się recenzji powinienem tańczyć i śpiewać z radości. Rozumiem że z samego czepialstwa i krytykanctwa Valhalla się nie podniesie. Że to może boleć tego jednego gościa, który swoją krwawicą sprawia że dzieje się tu jeszcze cokolwiek. Ale powiedz mi drogi Kocie, czego oczekujesz Ty i ten gość, od ludzi, którzy odwiedzają ten portal? Że będę peany piać za każdy byle jaki artykuł, który się pojawi? No może inni będą. Ale ja nie. Zawsze czułem irracjonalną sympatię do V. , i jakkolwiek perwersyjnie to zabrzmi to uważam że właśnie to daje mi prawo do powiedzenia: Panowie nie idźcie tą drogą. Przecież nie musicie mnie słuchać. . . wieszać na mnie psów też nie.
Chyba po prostu elementarnej kultury a nie komentarzy jak ten numer 1. Ja ci powiem tak można zawsze iść i się bawić w innej piaskownicy. Na przykład na serwisy rozrywkowe Agory.
Nigdy nie widziałem takiej reakcji na V nigdy. Naprawdę nigdy. W znakomitej większości tutaj odbywa się tak zwane salonowe plucie żółcią. Ba! Nawet jestem skłonny zgodzić się z komentarzem zielonegokaczucha.
Strzeż mnie Panie Boże od przyjaciół. Z Wrogami sobie poradzę. . . ;)PS bloga napisze bo jestem świnia łasa na pieniążki 🙂
Elementarnej kultury powiadasz. . . Mój pierwszy post dla przypomnienia:
Ponoć cytowanie samego siebie zalatuje megalomanią, ale muszę raz jeszcze to zrobić:
A teraz do rzeczy:
Hmm, nie bywałem tam jeszcze, ale chyba warto spróbować.
zapytałeś czego ogólnie wymagam od ludzi to odpisałem
Zacznij od Gamecornera. Same pyszności do czytania.
gooralesko przecież od gdzieś pół roku prawie tylko sulla tu orze jak może. Jak był tydzień chory o czym pisał to był przestuj 😀
To może my zaczniemy pisać? Ty Kaczuch przy odpowiednim nastawieniu psychicznym do danej sprawy mógłbyś zapodawać takie arty, że głowa mała (Twój ostatni wkurw okołowiedzminowy był epicki 🙂 ) 😛 Ja też mam delikatna praktykę na jednym blogu więc mogę coś testowego skrobnąć.
Marudy, fajne spokojnie podejście do tematu. Mi się podoba, niech karciocha dobrze służy. Osobiście bym brał jednak wersję od Gb z dwoma wentylami :>
Endrjug: jeszcze od siebie coś dorzucę na wypadek gdyby to co pisał Twilitekid nie podziałało (lub ktoś miał problem identyczny jak ja). Otóż dzisiaj jak podłączałem lapka pod TV miałem podobną przypadłość, z tą różnicą, że działało to w drugą stronę (tzn. zamiast ramki obraz był nie mieścił się na ekranie), a po ręcznym dostosowaniu rozdzielczości w panelu Nvidii obraz nie był tak ostry jak powinien. Pomogło ustawienie rozdzielczości na natywne 1080p i grzebanie w ustawieniach TV (w moim przypadku należało zmienić proporcje obrazu z 16:9 na coś co nazywało się „1:1 piksel”). A na temat 460 kontra 470/480 – powiadają, że 460 to Fermi, które powinno tak wyglądać od początku.
Zmiana karty graficznej przy tym procku, nie wydaje sie optymalnym wyborem. Procek jest tak zwanym „wąskim gardłem” w tym przypadku. Dlatego wyniki w niektórych testach są dosyć niskie. Z wydajniejszym procem , grafa rozwinęła by bardziej skrzydła.
racja sęk w tym, że ze stajni AMD jakoś nie widzę sensowengo zamiennika musiałbym przejść na i5/i7 zmienić płytę, pamięci chyba również. . .
Jak sie zacznie coś zmieniać to już ciężko przestać . . . Dla dobra swojego, kup tego Kinecta zamiast procka, płyty etc. Na gry i tak masz więcej niż zadowalający sprzęt 😉
kup AMD Phenom II X4 970 Black Edition albo Phenom II X6 1075T
Żaden z tych procesorów nie jest sensowny jako zmiana z Phenoma X4 945
a to dlaczego?
do 3. 5 GHz to sobie mogę podkręcić. . . oto dlaczego 😉
Ha udało mi się sprzedać jedną kartę jeszcze GTX 260 do sprzedania został 🙂
A za ile sprzedałbyś GTX260?
cena do uzgodnienia ale tanio. nie zależy mi na zysku 😉
za ile za ile?