Perypetii z Crysisem na konsole przeżyliśmy co niemiara. Najpierw konsole miały być „za słabe” i panowie z Cryteka zarzekali się, że konwersja gry z peceta na konsole „next-gen” jest praktycznie niemożliwa. Potem, gdy okazało się first person shooter pana Cevata Yerli i spółki nie sprzedaje się na poczciwych „piecykach” zbyt dobrze z powodu kosmicznych wymagań sprzętowych to nagle zaczęto przebąkiwać o grze w wersji na konsole. Następnie mieliśmy cyrk – wyjdzie na Xboksa 360 i Playstation 3, albo tylko na konsolę Sony. Potem jakby się uspokoiło i okazało się, że gra wyjdzie jednak na obydwie konsole. Przy okazji twórcy obiecali, że konsolowy Crysis będzie nieco różnił się od oryginału. Pojawią się między innymi nowi wrogowie, inne pojazdy i broń.

Teraz pan Harald Seeley z Cryteka oświadczył zdumionym dziennikarzom w wywiadzie dla jednego z zachodnich z serwisów, że Cry Engine 2 na konsolach : ..wyglądać będzie tak jak na hi-endowym pececie z ustawionymi opcjami na „bardzo wysokie” – lub prawie tak samo. Jak widać Seeley zostawił sobie furtkę i jednak nie odważył się stwierdzić dobitnie, że konsolowy Crysis będzie wyglądał lepiej niż na PC. Ale postęp jest. Jeszcze niedawno było to przecież w ogóle niemożliwe. Jak widać poglądy zmieniają się gdy na horyzoncie majaczy chudy portfel. Nie ukrywajmy. Niemiecki producent wydaje swoją grę na konsolę tylko z chęci zysku (zresztą czy mogą być jakieś inne motywy?).

W wywiadzie zapytano także o różnice między wersjami Crysisa na Xboksa 360 i Playstation 3. Harald odpowiedział trochę wymijająco: Nie ma wątpliwości, że z dwóch konwersji nad którymi pracujemy port na Playstation 3 jest większym wyzwaniem, ale ostatecznie może to okazać się zaletą. Uważamy, że mamy możliwości aby wycisnąć wszystko co tylko można z tej konsoli i dlatego nadchodzące gry na Playstation 3 oparte o naszą technologię będą znacząco wyróżniać się na tle innych gier. Wygląda na to, że programistom bardziej do gustu przypadła chyba konsola Sony i to z nią wiążą swoją przyszłość.

Bardzo pocieszający jest też fragment w którym mówi, że dostosowują silnik graficzny pod specyfikę każdej z konsol. Teraz przynajmniej wiemy, że do konwersji Crytek podchodzi z godnym pochwały pietyzmem i zaangażowaniem. Starają się wycisnąć ze sprzętu ostatnie poty. Ale, czy to przełoży się na rynkowy sukces gry? Zobaczymy.

W czasie oczekiwania na konsolowego Crysisa polecamy lekturę pecetowej recenzji tej ciekawej produkcji.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. Niemiecki producent wydaje swoją grę na konsolę tylko z chęci zysku (zresztą czy mogą być jakieś inne motywy?).

    I wszystko jasne!

  2. Chłopaki z Crytek’a chyba w końcu zrozumieli jak sie robi pieniądze w tym biznesie, (nie ubliżająć PC:) Tylko poco było robić z siebie takich pajaców twierdząc ze Crysis nigdy nie wyjdzie na konsole ? hmm? nie podoba mi sie taka strategia myślenia najpierw twierdzą jedno by gra sie lepiej sprzedała na PC, pomijając już fakt o bluźnieniu na konsole typu : są za słabe na Crysisa itp,a teraz gdy Crysisa wydają na konsole i chcą żeby sie dobrze sprzedał zaczynają mówić tak jak by chcieli abym został ich przydupasem,no bardzo proszę ale bez takich zagrywek.

  3. No proszę jak się chce to można i na konsole zrobić port i jeszcze na tym zarobić. Ciekawe czy będzie to plagiat z PC czy będą inne lokacje i może fabuła? Nie nie, he he na to jest za mało czasu 🙂

  4. Sory ale jakoś nie chce mi się wierzyć by crysis wyglądał na konsoli tak jak na pc very high, może w rozdziałce rzędu 320x hehe. Siłą konsol są dobre procesory a crysis stawia na obciążenie karty graficznej przede wszystkim (paralax maping i inne bajery swoje kosztują), o ile wiem to cell w ps3 wspomaga rsx w tworzeniu grafiki co łącznie mogło by sprostać crysisowi ALE musieli by przebudować CAŁY kod pod konkretną platforme, bardzo kosztowne i naprawdę musieli by się przyłożyć. Zobaczymy co czas pokaże, bo gdybać można latami a i tak rzeczywistość potrafi nas zaskakiwać 🙂

  5. Ja tam im wierzę – w porządnym sofcie (a dopiero potem w sprzęcie) siła. Jako przykład można porównać pierwsze gry na PS2 i te niedawno wydane. Różnica jest kolosalna. A z ich zapowiedzi że oni dokonają przełomu na ps3 jeśli chodzi o grafikę należy tylko się cieszyć, bo to oznacza postęp. A to z kolei jest dobre dla graczy. Także tych mających Xboxa360.

  6. co z tego, ze zrobia wersje na konsole skoro efekciarstwo zastepuje klimat. Ciekaw jestem czy konsole podolaja takiej grafice i fizyce(widzialem na piecu za kilka tysiak?w i jest oblednie)? Killzone 2 (na filmikach) pokazuje moc PS3!

  7. Heh,przecież konsole są tworzone na innej architekturze niż PC. Weźmy dla przykładu PS2 + God of War 2, który wycisnął z tej konsoli 100% mocy. Pragnę też zauważyć, że owy PS2 posiada procek 128-bitowy 300Mhz , 40 KB pamięci cache i 32mb RAM. Sorry, ale na takim sprzęcie ( mam na myśli PC) to nie miałbym szans nawet odpalić np. MOH: Allied Assault, a taki GOW2 ma o niebo lepszą grafikę! Z Crysis’em będzie tak samo, tylko jak wyżej widać, goście po prostu byli za leniwi i liczyli tylko na PC.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here