Jak wiecie w okolicach weekendu zamieszczamy materiały o zabarwieniu humorystycznym, ale nie wiemy czy hmm… to co obejrzycie poniżej można zaliczyć do tej kategorii. Oto kazanie(?) słynnego księdza Natanka. Materiał nieco z brodą, ale od razu skojarzyło mi się ze słynnym przesłaniem Tyary Elżbiety Gas o którym wspominaliśmy tutaj.

Ksiądz Natanek przestrzega przed wieloma zagrożeniami. W tym przed Diabolo, Kieszonkowymi potworami i tak dalej. Dostało się też Koranowi i książkom z Harrym Potterem.

Napisałbym coś o Ciemnogrodzie, ale obraz mówi więcej niż tysiąc słów. Warto przy okazji wspomnieć, że kuria dość mocno zareagowała na dość kontrowersyjne kazania Ks Natanka. Dodajmy doktora habilitowanego…

[Głosów:0    Średnia:0/5]

12 KOMENTARZE

  1. Oooooo mój ulubiony błazen ostatnich paru miesięcy. 🙂 Piotr „wiedz że coś się dzieje” Natanek, ikona polski ciemnogrodzkiej, typowy przedstawiciel „Twardego New age” 🙂 Teraz to śmieją się z nas nawet w ostępach lasów tropikalnych. Brawo.

  2. Ja zbierałem Pukemony 🙁 jestem napiętnowany. Poważnie mówiąc kiedyś stan duchowny to była intelektualna elita na tle społeczeństwa, a teraz na wierzchu oszołomy, przygłupy nie potrafiące się poprawnie wysłowić i ojcowie dyrektorzy strzyżący z forsy moherowe berety

  3. Stan duchowny był kiedyś intelektualną elitą, tylko i wyłącznie dlatego, iż nie dopuszczał do wiedzy nikogo spoza własnych szeregów. Kościołowi zawsze chodziło o jedno, władzę, a wiedza to władza, ponieważ posiadanie jej na wyłączność pozwala mieszać w głowach durnemu motłochowi. Jak widać szanownemu panu Natankowi marzą się czasy ciemnego średniowiecza, gdzie mógłby bezkarnie straszyć w/w motłoch ogniami piekielnymi, diabłami i złem wszelakim.

  4. Gry to gry, ale ja kiedys pajaka zabilem, zywego takiego. Tzn. po zabiciu juz nie byl zywy, tylko nozka mu drzala. I co ja teraz zrobie?

  5. Gry to gry, ale ja kiedys pajaka zabilem, zywego takiego. Tzn. po zabiciu juz nie byl zywy, tylko nozka mu drzala. I co ja teraz zrobie?

  6. Gry to gry, ale ja kiedys pajaka zabilem, zywego takiego. Tzn. po zabiciu juz nie byl zywy, tylko nozka mu drzala. I co ja teraz zrobie?

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here