Targi E3 ruszyły! Jako pierwsi wystąpili przedstawiciele giganta z Redmond. Jak wypadł producent Xboxa 360? Tego dowiecie się z tekstu Wojciecha Borowicza.
Yay, nie wiedziałem, że na X’a produkowany jest taki killer jak Lost Odyssey – wygląda oblędnie! Assassin Creed/Halo 3 – oglądanie screenów/czytanie o tych gwiazdkach już dawno mi się znudziło. . . Jednak jedna rzecz mnie bardzo cieszy – na końcu trailera RE 5 został pokazany znaczek Xbox Live! ^_^.
O Lost Odyssey wiadomo juz od dluzszego czasu, nawet nie wiem, czy LO nie przewinelo sie rowniez przez poprzednie targi E3. W kazdym badz razie, o ile pamietam na ostatnim Tokyo Games Show byla grywalna sersje, ponoc bardzo slaba. Trailery jednak pokazuja co innego 🙂
hmm. . no fakt – bez rewelacji. . . ale w sumie chodzi o GRY i te pokazali. . . Stąd były moje apele aby z kamienowaniem PS3 zaczekać do konferencji SONY na E3 – myślę, że PS3 zacznie się w końcu sprzedawać 🙂
Z tym w sumie tez bylo srednio, bo Microsoft skupil sie tylko i wylacznie (jeden wyjatek na kilkadziesiat gier) na pozycjach, ktore wyjda jeszcze w tym roku. Dlatego nie bylo potencjalnych mega-hitow, jak nowe Banjo, Ninja Gaiden 2 i sequel Fable’a. Halo Wars tez zabraklo, aczkolwiek ostatecznie byl trailer. Z tym, ze nie na konferencji. Jak dla mnie do tego „czegos” spokojnie moznabylo dolozyc jeszcze pol godziny i przeznaczyc je na pokazy wyzej wymienionych gier. Moznabylo zaprosic Petera Molyneux i Itagakiego. O Lost Odyssey mogl opowiadac Sakaguchi. No, ale niestety – nic z tego ;/
Spokojnie. Jeśli jeszcze nie gadali, to widać nie było o czym. Nie wszyscy developerzy są skorzy do pokazywania ćwierćproduktów i mówienia o nich. I ja się im nie dziwię.
Kurczę ja ciągle nie mogę się nadziwić, że nikt jeszcze nie wspomniał tego, że bardzo mu brakuje trzeciej części Rallisport Challenge!! Przecież dwie pierwsze części to arcade’owe mistrzostwo świata. Zgodzę się natomiast z przedmówcami, że wyraźnie brakuje Ninja Gaiden 2. Wierzę, że jeśli ten tytuł kiedykolwiek powstanie (niech spróbują go nie zrobić!) to pod względem miodności po prostu zetnie wszelką konkurencję jak naostrzona katana młode żyto. Musi spełniać tylko jeden warunek – ma być tak samo albo jeszcze bardziej trudny niż jedynka.
Ja sobie pozwolę poprawić autora relacji. Talel jest imieniem ofiary, której asasyn miał się pozbyć. Imieniem postaci przez nas sterowanej jest Altear. A demko wygląda rewelacyjnie, no może poza małą wpadką z lewitującym strażnikiem. 🙂 Choć zamiast pograć w tę grę wolałbym kilkuminutowe (co najmniej) tete a tete z Jade:)
Byłem trochę zaskoczony tym, iż zarówno przedstawiciel Microsoftu, jak i ludzie z Harmonix chętnie robią z siebie głupków
Przecież w dużej mierze na tym to polega 😉 Pokazać „ludzką twarz” 😉 No i nie ma nic złego (ani dziwnego) w tym, że ludzie ci chcą czerpać fun z tej konferencji i najzwyczajniej dobrze się na niej bawić. W końcu to konferencja poświęcona grom komputerowym, a nie podwyżkom dla pielęgniarek 😛
twierdząc, iż gry 1st party od Microsoftu otrzymują najwyższe średnie oceny spośród wszystkich developerów.
Hmm, ciężko mi w to uwierzyć, ale powiem jedno – zawsze twierdziłem, że jak Windowsa schrzanili tak, że ciężko bardziej, tak gry od MS zwykle są na prawdę dobre.
Zazdroszczę tym, którzy w Santa Monica byli na konferencji Microsoftu, bo zamiast patrzeć na „jakieś tam” AC mogli pooglądać sobie właśnie Jade.
Nie Ty jeden 😉
Ano dlatego, że nie atakują oni jednocześnie, nie współpracują i na dobrą sprawę to zachowują się tak, jakby ułatwiali graczowi zadanie.
Zgrzyt. Ale myślę, że AI jeszcze zostanie poprawione.
Co ciekawe, gdy Moore dumnie prezentował ją na scenie w Santa Monica nikt nie bił braw. Zupełnie nikt. Zero aplauzu. Absolutna cisza.
Auć, musiało zaboleć ;D Choć z drugiej strony reakcja do przewidzenia. . . Czym tu się ekscytować?. . .
Choć zamiast pograć w tę grę wolałbym kilkuminutowe (co najmniej) tete a tete z Jade:)
Ciekawe jak rozchodziłyby się gry Ubisoftu gdyby poinformowali, że w co 30 pudełku jest kartka z jej numerem telefonu ;D
Yay, nie wiedziałem, że na X’a produkowany jest taki killer jak Lost Odyssey – wygląda oblędnie! Assassin Creed/Halo 3 – oglądanie screenów/czytanie o tych gwiazdkach już dawno mi się znudziło. . . Jednak jedna rzecz mnie bardzo cieszy – na końcu trailera RE 5 został pokazany znaczek Xbox Live! ^_^.
O Lost Odyssey wiadomo juz od dluzszego czasu, nawet nie wiem, czy LO nie przewinelo sie rowniez przez poprzednie targi E3. W kazdym badz razie, o ile pamietam na ostatnim Tokyo Games Show byla grywalna sersje, ponoc bardzo slaba. Trailery jednak pokazuja co innego 🙂
hmm. . no fakt – bez rewelacji. . . ale w sumie chodzi o GRY i te pokazali. . . Stąd były moje apele aby z kamienowaniem PS3 zaczekać do konferencji SONY na E3 – myślę, że PS3 zacznie się w końcu sprzedawać 🙂
Z tym w sumie tez bylo srednio, bo Microsoft skupil sie tylko i wylacznie (jeden wyjatek na kilkadziesiat gier) na pozycjach, ktore wyjda jeszcze w tym roku. Dlatego nie bylo potencjalnych mega-hitow, jak nowe Banjo, Ninja Gaiden 2 i sequel Fable’a. Halo Wars tez zabraklo, aczkolwiek ostatecznie byl trailer. Z tym, ze nie na konferencji. Jak dla mnie do tego „czegos” spokojnie moznabylo dolozyc jeszcze pol godziny i przeznaczyc je na pokazy wyzej wymienionych gier. Moznabylo zaprosic Petera Molyneux i Itagakiego. O Lost Odyssey mogl opowiadac Sakaguchi. No, ale niestety – nic z tego ;/
Spokojnie. Jeśli jeszcze nie gadali, to widać nie było o czym. Nie wszyscy developerzy są skorzy do pokazywania ćwierćproduktów i mówienia o nich. I ja się im nie dziwię.
A mnie niestety trailer LO mocno rozczarował.
Kurczę ja ciągle nie mogę się nadziwić, że nikt jeszcze nie wspomniał tego, że bardzo mu brakuje trzeciej części Rallisport Challenge!! Przecież dwie pierwsze części to arcade’owe mistrzostwo świata. Zgodzę się natomiast z przedmówcami, że wyraźnie brakuje Ninja Gaiden 2. Wierzę, że jeśli ten tytuł kiedykolwiek powstanie (niech spróbują go nie zrobić!) to pod względem miodności po prostu zetnie wszelką konkurencję jak naostrzona katana młode żyto. Musi spełniać tylko jeden warunek – ma być tak samo albo jeszcze bardziej trudny niż jedynka.
Ja sobie pozwolę poprawić autora relacji. Talel jest imieniem ofiary, której asasyn miał się pozbyć. Imieniem postaci przez nas sterowanej jest Altear. A demko wygląda rewelacyjnie, no może poza małą wpadką z lewitującym strażnikiem. 🙂 Choć zamiast pograć w tę grę wolałbym kilkuminutowe (co najmniej) tete a tete z Jade:)
Altair z akcentem na i, a nie Altear. 😉
Cii, bo się wyda :)W każdym razie imię zaczyna się na „a”, kończy się na „r”, a w środku ma drugie „a”:)
Przecież w dużej mierze na tym to polega 😉 Pokazać „ludzką twarz” 😉 No i nie ma nic złego (ani dziwnego) w tym, że ludzie ci chcą czerpać fun z tej konferencji i najzwyczajniej dobrze się na niej bawić. W końcu to konferencja poświęcona grom komputerowym, a nie podwyżkom dla pielęgniarek 😛
Hmm, ciężko mi w to uwierzyć, ale powiem jedno – zawsze twierdziłem, że jak Windowsa schrzanili tak, że ciężko bardziej, tak gry od MS zwykle są na prawdę dobre.
Nie Ty jeden 😉
Zgrzyt. Ale myślę, że AI jeszcze zostanie poprawione.
Auć, musiało zaboleć ;D Choć z drugiej strony reakcja do przewidzenia. . . Czym tu się ekscytować?. . .
Ciekawe jak rozchodziłyby się gry Ubisoftu gdyby poinformowali, że w co 30 pudełku jest kartka z jej numerem telefonu ;D