Widać wyraźnie, że wydarcie jak największego kawałka rynku elektronicznej rozrywki ma dla koncernu z Redmond ogromne znaczenie, niezależnie od kosztów. Okazuje się bowiem, że z powodu przedłużenia gwarancji na Xbox’y 360 aż do trzech lat, amerykańska firma może ponieść straty przekraczające nawet miliard dolarów.

Po ogłoszeniu informacji o nowej gwarancji Peter Moore wystosował specjalne pismo do „X-owej” społeczności, w którym wyjaśnił kilka spraw. Na dzień dzisiejszy wszystkie konsole są objęte przedłużoną gwarancją, skupiającą się w głównej mierze na problemach ze sprzętem sygnalizowanych zapaleniem trzech czerwonych diod. Odnośni się to zarówno do nowych jak i już sprzedanych Xbox’ów. – napisał Moore a Robbie Bach z Microsoft’s Entertainment and Devices Division pospieszył z przeprosinami za dotychczasowe problemy i frustracje jakie spowodowały.

Oczywiście jako gracze bardziej cieszylibyśmy się, gdyby takie zabiegi w ogóle nie musiały mieć miejsca, ale i tak należy pochwalić Microsoft za podjęcie się tak kosztownej inicjatywy.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

  1. Oby chociaz rzeczywiscie wyeliminalowali ten blad w nowych partiach Xow i kolejne sie juz nie psuly. . . Wtedy za 1-2 lata procent awaryjnych Xboxow na rynku bedzie juz o wiele nizszy

  2. Brawo przynajmniej widmo czerwonego kręgu mogę odsunąć na trzy lata. Choć wspominając plotkę że klocki które były w serwisie wróciły z lepszym chłodzeniem hmmmm może lepiej żeby sie zepsuł 😛 dopóki jest gwarancja 🙂

  3. M$ sra po gaciach :DMydli oczy ludziom. . . bo gdyby poprawa X’klockach była to po kiego grzyba przedłużanie gwarancji? A i stać ich. Czuć w powietrzu, że walka między S a M$ dopiero się rozpoczyna!

  4. @motylanoga Ty chyba zyjesz w innym wymiarze. M$ sra po gaciach dlatego, ze przedluza gwarancje? LOL Chlodzenie zostalo poprawione stosunkowo niedawno. M$ przedluzyl gwarancje raczej dla tych, ktorzy z konsola do tej pory nie mieli problemow wiec maja starsza wersje X’a. M$ reaguje na ostatnie doniesienia o awaryjnosci ich konsoli w najlepszy z mozliwych sposobow – wychodzi naprzeciw uzytkownika. Mnie to tylko cieszy bo wlasnie mialem przedluzac gwarancje (za co trzeba bylo do tej pory placic). Brawo dla M$.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here