Zapowiedź trzeciej części Diablo z całą pewnością była jednym z najważniejszych wydarzeń tego roku w świecie elektronicznej rozrywki. Prawie wszyscy jak jeden mąż wydaliśmy z siebie kilka „ochów” i „achów” i prędko dopisaliśmy ten tytuł do listy „pozycji, w które muszę zagrać JUŻ TERAZ!”. Byli jednak wśród nas i tacy, którzy przeżyli rozczarowanie po obejrzeniu pierwszych fotek z gry. Mrok, brud, wszędobylska czerń i szarości zostały w nowym Diablo zastąpione jaskrawymi kolorami – gra zdaniem niektórych zaczęła przypominać World of Warcraft.

Internauci szybko stworzyli petycję, w której domagali się powrotu do oryginalnego klimatu Diaboła. Do dziś podpisało się pod nią ponad 50 tysięcy fanów gry. Widząc zamieszanie Blizzard odpowiedział na petycję. Przedstawiciel studia na łamach MTV powiedział: „ Nie da się już zmienić tej decyzji. Jesteśmy zadowoleni z oprawy graficznej. Cieszy się zespół grafików. Cieszy się firma. Naprawdę podoba nam się styl grafiki i nie zamierzamy go zmieniać”. Całą sprawę wytłumaczono w następujący sposób. Dzięki takiej a nie innej palecie barw Diablo III będzie się wyróżniał na tle „szarawych” tytułów takich jak Gears of War. Brano tu także pod uwagę ilość potworów, które zobaczymy na ekranie. Blizzard twierdzi, że trzydzieści szarych bestii biegających po szarych blokach skalnych w szarych podziemiach utrudni graczom wybieranie celów.

Musimy więc przyzwyczaić się do tego jak wygląda gra. Właśnie w takiej formie zobaczymy ją na domowych pecetach. Tupanie, krzyki, bunt, koklusz – żadna siła nie zmieni już decyzji studia Blizzard. Jesteście z tego powodu w stanie zrezygnować z przejścia Diablo III?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

22 KOMENTARZE

  1. Ekhm. . . pierwszy zacznę. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że to nie grafika czy szata graficzna stanowi o potencjale gry. Jeżeli DIII będzie tak dopieszczone, jak zazwyczaj są dopieszczane produkty Blizzarda, to szybko zapomnimy(cie) o tych „dziwnych” kolorach.

  2. masz racje. Z drugiej strony, szkoda ze Blizzard nei chce sluchac fanow. mnie tam paleta barw nei przszkadza, raczej nei pasuje mi skomiksowienie gry na modle W3.

    • masz racje. Z drugiej strony, szkoda ze Blizzard nei chce sluchac fanow. mnie tam paleta barw nei przszkadza, raczej nei pasuje mi skomiksowienie gry na modle W3.

      Trzeba wprowadzić wyraz „nei” do słownika języka polskiego 😉

  3. Blizzard zawsze sluchał swoich fanów, produkcja sc2 idzie ze scisla wspolpraca ludzi ktorzy w przyszlosci kupia ta gre, czasami niemal namniejszy aspekt mechaniki gry jest omawiany z ludzimi z poza blizzarda i czesto dzieki ich sugestiom dany pomysl jest zmieniany. Ale nie przesadzajmy, tylko dlatego że czesc (moim zdaniem i tak mniejszsoci) fanów chce cofnac sie w rozwoju i przywrocic 16bit kolory do ich ukochanej gry, to nie znaczy ze graficy musza ich sluchać i konstruowac cala szate graficzna od poczatku. Napewno Blizzard zastanawial się nad tym co ludzie mowią, ale widocznie doszedl do wniosku ze tak jak bylo, bedzie wygladac lepiej. Jak bedzie naprawde i kto mial naprawde racje no cóż, czas pokaze. . .

  4. Blizzard stwierdził że woli złożyć grę z klocków. Bo po co się męczyć? Szafki weźmiemy z WOWa , textury też, ponieważ po co zatrudniać nowych artystów, skoro łatwo można przeportować prawie wszystko z WOWa? Inwentory WOWowe (podoba mi sie, że jeden przedmiot to jeden slot, ale wkurza rozłożenie interfejsu – wokół postaci niczym w WOWie). W dodatku pewnie zamiast Asasina zobaczymy Rouge’a. Fani Diablo i tak kupią tą grę, dlatego zWOWowali produkt by „regularni płatnicy” ofiarowali firmie troche golda. Blizzard słucha graczy? To może miało miejsce przed premierą WOWa. Od kąd wykruszyli się stamtąd starzy członkowie teamu, firma nic nie robi tylko zarabia pieniądze, zamiast uprawiać sztukę jaką jest tworzenie gier. Firma stosuje przebiegły marketing, a nie słucha graczy.

  5. Nie rozumiem niektórych ludzi. Jakby DiabloIII zle wyglądało? Podobnie sporo ludzi nażekało na 2 część, a potem zagrywali się do utraty tchu. Moim zdaniem 3 część wymiata. Kolorowo? Bez przesadyzmu. Jest bardzo ładnie. Niektórzy chyba narzekają tylko dla samego narzekania. I jak już napisano – liczy się miodność, a nie tylko grafika. Blizzard słucha graczy? To może miało miejsce przed premierą WOWa. Od kąd wykruszyli się stamtąd starzy członkowie teamu, firma nic nie robi tylko zarabia pieniądze, zamiast uprawiać sztukę jaką jest tworzenie gier. Firma stosuje przebiegły marketing, a nie słucha graczy. Może i tak, ale każda ich produkcja to perełka w swoim gatunku. Jeżeli interfejs WOW jest intuicyjny itp, to czemu by się na nim nie wzorować? Dla zasady? Eeee. Moim zdaniem Blizzard dobrze robi, że nie słucha innych. Jeszcze by posłuchali i by wyszedł kolejny gniot [konsolowo_pctowy_w_ktorego_grac_sie_nie_da]

  6. Ja tu widzę jedną wielką drame;) Nie rozumiem, jak możecie tak najeżdżać na Blizzarda? Może jednak posłuchał graczy, i nie zmieni kolorów bo (popatrzcie na ankietę w artykule) większości się jednak podobają. A petycje mają to do siebie, że wyrażają stanowisko tylko jednej strony. Co z tego ze ponad 50 tysięcy się podpisało? Aktywnych na internecie fanów Diablo jest zdecydowanie więcej.

    • Ja tu widzę jedną wielką drame;) Nie rozumiem, jak możecie tak najeżdżać na Blizzarda?

      A ja chyba rozumiem. Oto na naszych oczach wypełzły z jaskiń istoty zwane wiecznymi malkontentami i zatruwają internet swoimi żalami. Tak samo jest z Falloutem 3 i jazdami na Bethesdę. Wracając do tematu – w D3 muszę zagrać bo jak oglądałem ten pierwszy film z gameplay’u to ujrzałem wspaniałe D2 w nowej oprawie. Natomiast mechanika rozgrywki i nawiązania do poprzedników to dla mnie osobiście miód.

  7. Z drugiej strony, szkoda ze Blizzard nei chce sluchac fanow.

    Jeżeli 75%om podoba się nowa grafika, a pozostałym nie, to czy zostawiając tak jak jest Blizz posłucha fanów, czy nie ?Problem nie w tym, że Blizz postępuje przeciwko wszystkim, tylko przeciwko garstce, która najgłośniej krzyczy. Te marne 50. 000 podpisów jest tego najlepszym dowodem.

    Blizzard słucha graczy? To może miało miejsce przed premierą WOWa.

    Gdybyś obserwował sposób tworzenia SC2 wiedziałbyś, że blizz wyznacza wszystkim oficjalnym fan site’om tematy miesiąca, gdzie wnioski z dyskusji wysyłane są przez administratorów stron do Blizza, który bierze je pod uwagę i niejednokrotnie zmienia, pod ich wpływem, podjęte wcześniej decyzje.

    Od kąd wykruszyli się stamtąd starzy członkowie teamu, firma nic nie robi tylko zarabia pieniądze, zamiast uprawiać sztukę jaką jest tworzenie gier.

    Może Cię rozczaruję, ale celem każdej firmy jest zysk, a jeśli myślisz, że u podstaw działalności stoją jakieś romantyczne pobudki, to. . . . no cóż, gratuluję.

  8. Nie ma nic gorszego niż słuchanie fanów przy robieniu gry. EA słucha graczy? Nie i zarabia 🙂 Microsoft słucha graczy? Nie i zarabia 🙂 Jak powiedział neth tu się zarabia a nie robi dobrze fanom. Fan i tak kupi choćby sobie ciął ręce żyletkami. A jak nie chcesz to nie jesz i wypadasz z barówy ;)A ta stara ekipa od Diabła pokazała jaka jest wielka robiąc gniota Hellgate London

  9. Jeżeli 75%om podoba się nowa grafika, a pozostałym nie, to czy zostawiając tak jak jest Blizz posłucha fanów, czy nie ? Problem nie w tym, że Blizz postępuje przeciwko wszystkim, tylko przeciwko garstce, która najgłośniej krzyczy. Te marne 50. 000 podpisów jest tego najlepszym dowodem.

    fakt, najglosniej krzycza Ci, co sa przeciwni. Ale masz jakies dowody na to, ze tym 75% sie to podoba? Bo ja zadnych ankiet, badan itp nie pamietam, chociac na mojej pamieci nie ma co polegac.

    Jeżeli interfejs WOW jest intuicyjny itp, to czemu by się na nim nie wzorować? Dla zasady? Eeee.

    Ludzie sie boja, ze dostana okrojonego WoW. A odgrzewanych kotletow nie kazdy lubi.

    Nie ma nic gorszego niż słuchanie fanów przy robieniu gry. EA słucha graczy? Nie i zarabia 🙂 Microsoft słucha graczy? Nie i zarabia 🙂

    Aaale, Blizz slucha fanow, a Microsoft czy EA ma graczy, jesli nie klientow, a nie fanow 😉

  10. po przejeciu blizzarda przez vivendi i odejsciu wiekszosci ludzi trudno sie dziwic ze firma idzie w strone smerfowej oprawy graficznej. kasa kasa kasa.

  11. te 50 kilka tysięcy, które podpisało petycję i tak Diablo 3 kupi więc po co zmieniać drobne rzeczy, zwłaszcza że widziało się tylko początek. To tak jakby po obejrzeniu pierwszych minut Gwiezdnych Wojen krzyczeć do Lucasa, że zrobił film o dwóch robotach na pustyni 🙂

  12. Ale masz jakies dowody na to, ze tym 75% sie to podoba?

    Mam badania przeprowadzone w tym newsie, które wykazują podobny stosunek :)Sam procent był podany przykładowo. Sądzę, że w rzeczywistości liczba narzekających jest dużo mniejsza, biorąc pod uwagę te 50. 000 podpisów i to, że gra sprzeda się pewnie w ilości koło 10mln. Można założyć, że nawet Ci którym się ona nie podoba kupią ją (paradoks, nie ?), co i tak nie zmienia stosunku ilości zadowolonych do malkontentów.

  13. To tak jakby po obejrzeniu pierwszych minut Gwiezdnych Wojen krzyczeć do Lucasa, że zrobił film o dwóch robotach na pustyni 🙂

    W dodatku ten większy to jakiś chyba robot należący do mniejszości sek. . . . . . 😉

    Aaale, Blizz slucha fanow

    Od kiedy? Może od momentu kiedy ludzie na klęczkach przez lata kwiczą i płaczą, żeby łaskawy Blizz zrobił im drugą, trzecią itp część ich ulubionej gry? Chyba zapominacie, że Blizzard jest mistrzem w irytowaniu graczy. O tym się jednak zapomina kiedy w końcu gra, na ogół świetna się pojawia. Jakby B słuchał graczy toby wydali Starcrafta Ghost.

  14. Ja mysle, ze z regoly developerzy sluchaja rad graczy wtedy, kiedy im to pasuje. Moga sobie robic forum, moga prosic o sugestie a potem i tak zrobia to, co uznaja za stosowne. I nie ma sie co dziwic zakladajac, ze chca stworzyc cos, co spodoba sie wiekszosci. Dla tego, ze wiekszosc i tak nic nie mowi, a ci co mowia nie koniecznie mowia to, czego chcialaby wiekszosc. Oni tam maja specjalistow, ktorzy wiedza lepiej czego chcemy 😉

  15. OMG ale problemy ludzie mają, zamiast cieszyć się tytułem, którego nie spaprali (jak F3 :P). Przecież grafikę można modami podmienić pożniej

  16. . . . Blizzard twierdzi, że trzydzieści szarych bestii biegających po szarych blokach skalnych w szarych podziemiach utrudni graczom wybieranie celów. . . .

    To żart, tak? Powiedzcie mi proszę że to żart. Generalnie rzecz biorąc nie wiem jak traktować grafikę w D3. Uważam, że za wcześnie jeszcze, żeby coś wyrokować, jednakże tłumaczenie swojej decyzji takimi argumentami to po prostu kpina.

  17. Osobiście uważam, że grafika stoi na dobrym, poziomie, znając życie, jeszcze zostanie zmodyfikowana :). Więc nie ma się nad czym rozwodzic, tylko czekac na premierę.

  18. . . . i należy powiedzieć Oby Tak Dalej. Słuchanie jęczenia 50 tyś malkontentów, z których pewnie jeszcze każdy ma inną wizję gry byłoby nie tyle głupotą co samobójstwem. Demokracja to fajny system, ale jak trzeba podejmować decyzję to im mniej tejże tym lepiej dla ogółu :)A poważnie mówiąc – Blizzard myślę, że tym co zrobił w przeszłości zasłużył sobie choć na odrobinę zaufania (to nie BethSoft, któremu wszyscy nie mogą wybaczyć Obliviona). Więc niech tzw. beton przestanie jęczeć i robić śmieszne petycje o tym jakie kolorki mają być użyte w grze, ale niech się cieszy, że D3 powstaje. Dlaczego? Dlatego, że NIGDY o sile Diablo nie decydowała grafika, ale przede wszystkim gameplay. I jeśli ten zostanie utrzymany czy wręcz ulepszony przez Blizzarda, to ja mogę nawet grać w wektorowej grafice, a płacze i jęki umilkną dzień po wyjściu gry, bo i tak wszyscy polecą do sklepu. A 50 tyś nawet jak na szybko organizowaną petycję to ilość doprawdy śmieszna (żeby nie powiedzieć żenująca) biorąc pod uwagę potencjalną ilość fanów serii. Jednym słowem – Blizzard – tak trzymać! Betonowi mówimy gromkie NIE! 🙂

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here