Opublikowany przez Rockstar trailer Grand Theft Auto IV nie odpowiedział na wiele dręczących graczy pytań. Teraz, dzięki najnowszej zapowiedzi Game Informera na światło dzienne wyszło kilka szczegółów, dotyczących najnowszego wcielenia najbardziej znanej gry gangsterskiej. Poznajcie oficjalnie głównego bohatera – serbskiego imigranta Niko Bellicia. Jego kuzyn Roman będzie pierwszym kontaktem Bellicia w Stanach. Zbrodniczy krewniak roztoczył przed Nikiem wizję amerykańskiego marzenia, ale szybko okaże się, że jest zwykłym nieudacznikiem, a jego życie znacznie różni się od hollywoodzkich filmów.

Akcja gry rozgrywa się w roku 2007. Pokazane na zwiastunie miasto Liberty City to jedyna lokacja jaką znajdziecie w tym tytule, będzie jednak o wiele większa niż jej wersja z GTAIII. W jej skład wejdą dzielnice: Broker (odpowiednik Brooklynu), Algonquin (Manhattan), Dukes (Queens), Brohan (Bronx) oraz Alderney (New Jersey). Najnowsza część zaoferuje dużo więcej wolności w eksploracji świata. Tym razem sam będziesz mógł dzwonić do innych postaci i umawiać się na spotkania. Pojawi się również możliwość wcielania w życie własnych planów i ambicji, a nie tylko ślepego wypełniania rozkazów. Chodzący dookoła mieszkańcy Liberty City mają bardziej skomplikowane AI – porozmawiają ze sobą o życiu codziennym i skomentują bieżące wydarzenia.

Grand Theft Auto IV przyniesie to, na co od lat czekali gracze, czyli możliwość rozpoczęcia gry wieloosobowej. Nie będzie to jednak nic w stylu tytułów MMORPG, a raczej tryb zupełnie oddzielony od głównej nici fabularnej. Z drugiej strony zabraknie samolotów. W demie testowanym przez redaktorów GI nie było możliwości polatania w przestworzach, co ma sporo sensu biorąc pod uwagę, że i tak w Liberty City będzie pewnie tylko jedno lotnisko. Autorzy tak chcą skomponować świat, żeby współgrał on z nową stylistyką serii i głównym bohaterem.

Game Informer dostał do testów wersję gry na Xboxa 360. Rockstar przy okazji potwierdził, że finalna gra trafi na półki 16 października tego roku na PlayStation 3 i Xboxa 360. Obie wersje mają być identyczne i całkowicie pozbawione ekranów doładowywania danych. Czekamy na więcej informacji.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

22 KOMENTARZE

  1. Wreszcie jakieś swojskie imię (Roman). Ciekawi mnie ta możliwość robienia spotkań, jak to będzie funkcjonowało. A to że nie będzie można latać to nawet dobrze, bo co to by była za frajda z lotu skoro jest tylko jedno miasto, i pewnie by musieli sztucznie ograniczyć wolność za pomocą nie widzialnych ścian.

  2. Brak latania zdecydowanie na minus – czasem fajnie jest sobie pofruwac w przestworzach :)Co do glownego bohatera – wyglada tragicznie, ale milo, iz siegnieto po kogos ze wschodu 🙂 „Swój chlop” 😀 no i szkoda ze tryb on-line nie bedzie Massive Multiplayer ;] wyobrazam sobie tych wszystkich graczy ganiajacych sie z gunami po Liberty City. Uzytkownikom X360 zastapilo by to PS3-kowy HOME ;]

  3. kurde, ja nie wiem co Wy chcecie od glownego bohatera. . . :)ja od poczatku bylem zajarany, ze bedzie mozna grac bandziorem ze wschodu. ruska mafia i podobne klimaty. wyglada tez odpowiednio, skóra, dres, prawdziwa bandyterka :)dla mnie ta postac, to jedna z wiekszych zalet gta4.

  4. Mniejszy świat na rzecz dokładności i tętniącego życiem miasta? Pewnie, że sie zgadzam! W końcu nie będzie pustych przestrzeni jak w SA. Mam tylko nadzieje, że wyjdzie na PC. A co do latania to płakać nie będe, zresztą po co komu samolot jak mamy tylko jedno miasto?

  5. No proszę jak ładnie GTA IV się rozwinie. Już nie mogę się doczekać jak zagram. Za lataniem nie będę płakał od tego jest FS od M$ (bleee nie lubie tej. . . . $%^%# cicho !. . . . bo dostaniesz bana 😉 )

  6. szkoda, że trzeba będzie jeszcze poczekać kilka miesięcy 🙁 mam nadzieję, że do tego czasu nie zepsuje mi się konsola 😀 ( było by strasznie przed samą premierą GTA4 oddać X360 do serwisu :/ )

  7. Jak wyjdzie GTA4 to nareszcie rozwali swoje irytujące klony takie jak Crackdown(który mimowszystko wnosi coś od siebie) i Saints Row(będące ewidentną kopią GTA). KRÓL MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN!!!

  8. True, True ;] Ale nie bądźmy bardziej tolerancyjni, przecież Crackdown i Saints Row też są produkcjami nieprzeciętnymi przy których można spędzić parę godzin i się nie nudzić.

  9. Super! Tylko czekać na PieCową wersję. Ale póki co nie będę oceniał gry do póki nie zobaczę trailera. Wiem, że już wyszedł jeden, ale chodzi mi o trailer, który by pokazywał rozgrywkę.

  10. Hmm. . . Niezłe testy:/ Czyżby panowie nie wychwycili nowych rzeczy i nie podzielili się ze światem ciekawymi informacjami. Bo to, że nie będzie latania i brak pasków „loading” to 😀 i już widzę przeskok na nową platformę flagowej serii z Rockstar. Ale znając tą firmę, pewnie i niejednego znowu zaskoczą 🙂 Marzy mi się bardziej twarda fizyka samochodów. Oby tym razem 😉

  11. A mi się marzą takie hardcorowe akcje jak z min. eight days albo wheelmana, ale to całkiem inna bajka chodź taką kinową atmosferą jak właśnie w eight days bym nie pogardził. . . A co do Wersji na peceta to ja nie mam żadnych obaw. . . prędzej czy później taka wersja się pojawi- w innym wypadku Rockstar Games za dużo by stracił. Bo ja nie wiem czy się tak wszyscy rzucą na opakowania z grą na PS3 albo Xboxa za 250- 300zł (pamiętacie ile na początku kosztował GTA SA?) . A myślę że piractwo by się wtedy zmniejszyło- nie wiem jak wam ale mi sie jakoś nie widzi ściąganie gry ważącej pewnie ponad 7Gb. . .

  12. wogóle nie rozumiem powszechnego zachwytu tym, że i jakie będzie gta4, wogóle nie pojmuje tego zmasowanego rozczulania się and tą serią. . . jak dla mnie jest to prymitywne ttp ze słabą grafiką traktujące o niczym, a nie przepraszam możemy być przestępcą, zapomniałem, wcielenie się w bad-guya to naprawdę fajna sprawa, propagowanie przemocy i degenreacji również, nic tylko pogratulować. . . a może to leczenie kompleksów? nie wiem, nawet nie chce w to wnikać, a WielkąKradzieżAutomobili omijam szerokim łukiem. . . w sumie co mi szkodzi zapytam się: co jest ciekawego i wartego uwagi w gta?

  13. w sumie co mi szkodzi zapytam się: co jest ciekawego i wartego uwagi w gta?

    Swoboda działania, wielki tętniący życiem świat, sporo strzelania, rozwój postaci(tu akurat San Andreas), mistrzowsko zrealizowane cut-scenki, spora grywalność, ciekawe misje, dużo bonusów do zebrania(paczki i inne znajdżki) To już chyba wszystko. Jakieś zastrzeżenia?

    • Swoboda działania, wielki tętniący życiem świat, sporo strzelania, rozwój postaci(tu akurat San Andreas), mistrzowsko zrealizowane cut-scenki, spora grywalność, ciekawe misje, dużo bonusów do zebrania(paczki i inne znajdżki) To już chyba wszystko. Jakieś zastrzeżenia?

      k, swoboda działania, spora grywalnośc, ale reszta to już jak dla mnie czysty subiektywizm, a że o gustach się nie dyskutuję tak więc nie będę tu dalej dis’ował fanów gta – po prostu byłem ciekaw jak na to patrzą inni. . . btw jak PEGIi to zaklasyfikowało jeśli chodzi o wiek? od 18?

  14. btw jak PEGIi to zaklasyfikowało jeśli chodzi o wiek? od 18?

    Po ostatnich zadymach sądzę że pojawi się nowa kategoria 30+, ale tak na poważnie to GTA 18+ albo Mature only czy coś w tym stylu.

Skomentuj Łukasz Kowalczyk Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here