Darmowe gry sieciowe, niezależnie od gatunku, od zawsze żyją swoim specyficznym, cieszącym się średnią popularnością żywotem. Jednak reklamy w grach, stanowiące swoiste zastępstwo dla opłat abonamentowych, zaczynają przykuwać uwagę coraz to kolejnych producentów. Jednym z ostatnich studiów, które zdecydowało się stworzyć bezpłatną strzelankę, jest DiCE. Nam przypadła możliwość przetestowania wersji beta ich nowej gry.

Dokładnie 28 kwietnia na turnieju ESWC 2007 ikona polskiego e-sportu przedstawiła publicznie nowego sponsora tytularnego, w efekcie czego PGSPokerstrategy.cc stał się w pełni profesjonalną organizacją PGS Gaming. Valhalla jako pierwsza przeprowadziła rozmowę z głównym menadżerem Philippem Kasprowiczem i Jakubem Paluchem prowadzącym nowe dywizje. Zapraszamy do zapoznania się z tym ekskluzywnym materiałem.

O tym, że nowy sponsor PGS firma PokerStrategy.cc odmieni oblicze naszej drużyny przekonaliśmy się w stosunkowo krótkim czasie. Najistotniejszą zmianą w organizacji PGS stało się wprowadzenie nowej dywizji WarCrafta III. Wzbudziło to szerokie zainteresowanie mediów na całym świecie, bowiem do ich szeregów dołączyli gracze, multiklanu Praetorian. Gra w nim jeden z najlepszych polskich graczy WC III Przemysław (Paladyn) Wadoń.

Philipp Kasprowicz

Valhalla: Jak długo trwały negocjacje z nowym sponsorem?

Philipp Kasprowicz: Negocjacje przebiegły bardzo sprawnie. Okres między pierwszym kontaktem ze sponsorem a finalnymi rozmowami trwał zaledwie cztery tygodnie. Patrząc na wielkość projektu oraz ilości zobowiązań obu stron, dokonaliśmy tego naprawdę bardzo szybko.

Valhalla: PokerStrategy.cc będzie was wspierał tylko finansowo czy może również organizacyjnie?

PK: Chciałbym zaznaczyć z góry, że PokerStrategy.cc jest szkołą Pokera. Oczywiście czerpie swoje zyski z hazardu. Dzieje się to dzięki temu, że kształci i promuje naprawdę dobrych graczy. Dla kasyna oznacza to większy zarobek i tym samym wyższe prowizje dla naszego partnera. PokerStrategy.cc jest niedużą firmą. Posiada jednak ogromną wiedzę i rozeznanie. Na pewno są skłonni pomagać nam wszędzie tam gdzie mogą, również organizacyjnie. Czy będziemy potrzebować od nich również takiej pomocy? Czas pokaże.

Valhalla: Nowy sponsor, nowe możliwości, powiedz nam co PokerStrategy.cc zmienił i zmieni w PGS?

PK: Przede wszystkim dzięki Pokerstrategy.cc znacznie wzrośnie nasz kapitał finansowy, który otworzy przed nami nowe możliwości rozwoju. Wsparcie ze strony naszego tytularnego sponsora jest bardzo duże. W przyszłości pomoże w promowaniu naszej marki zarówno w rodzinnym kraju i za granicą. Jak widać polskie przedsiębiorstwa nie są jeszcze gotowe by zaryzykować inwestycją o takim charakterze. Pierwszą widoczną zmianą, zwłaszcza dla osób z zewnątrz, jest przekształcenie nazwy PGS.

Valhalla: Jakie podejście ma PokerStrategy.cc do waszej działalności? Pozostawiają wam wolną rękę czy trzymają ją na pulsie?

PK: PokerStrategy.cc wykupił u nas pakiet sponsora tytularnego. Jest to największy pakiet reklamowy, który w tym roku był dostępny dla potencjalnych inwestorów. Jednakże, oni nie są udziałowcami w naszej spółce, więc nie posiadają formalnych możliwości do stałej kontroli drużyn. Z drugiej strony, my jesteśmy zawsze bardzo otwarci w kooperacji z naszymi partnerami, Przedstawiamy im nasze cele i plany, tak, aby zawsze dać im możliwości wypowiedzenia się i przedstawienia własnych pomysłów. Ostatecznie jednak to my podejmujemy wszelkie decyzje. Myślę, że to, co robimy zadowala tych, z którymi współpracujemy.

Valhalla: W jakim stopniu PokerStrategy.cc odbije się na wszystkich dywizjach PGS Gaming?

PK: Oby nie odbiło się to tak, że wszyscy zaczną grać w Pokera i z tego czerpać poważne zyski. A tak na poważnie, to poza możliwością dodatkowej, darmowej nauki pokera, wsparcie z ich strony umożliwi nam podwyższenie standardów naszej działalności. Wszystkie dywizje rozwijają się stosunkowo szybciej przy lepszym wsparciu finansowym, każda w różnym stopniu i czasie. Dotyczy to każdej gałęzi naszej drużyny, nie tylko zawodników.

Valhalla: Powstanie nowej dywizji było waszym pomysłem czy może stało się to pod wpływem sponsora?

PK: Absolutnie nie pod wpływem sponsora. O reaktywowaniu dywizji myśleliśmy od momentu, w którym zmuszeni byliśmy do zakończenia naszej wcześniejszej działalności ze względów finansowych. Nasza drużyna wygrywała, jednak my nie byliśmy w stanie rozwijać jej tak jak tego byśmy sobie życzyli. Organizacja, PGS Gaming doskonale zdawała sobie sprawę z ilości potrzebnych środków na zabawę z WarCraftem III. Mówimy oczywiście o pewnym wymaganym przez nas samych poziomie. Nam nie chodzi o to, by od razu osiągnąć jednorazowy sukces, tylko o to, by nasi zawodnicy za 5 lat miło wspominali ostatnie 4, reprezentując nasze barwy. Oczywiście będzie to miało miejsce, gdy ich wkład będzie pokrywał się z naszymi oczekiwaniami. Natomiast, co do dywizji, to zawsze sami decydujemy, w jakim kierunku chcemy się rozwijać lub, jaką grę wspierać. Zawsze jednak odbywa się to w porozumieniu z naszym partnerami, którzy jeszcze nigdy negatywnie nie wypowiedzieli na temat naszych metod.

Warcraft III – The Frozen Throne

Valhalla: Dlaczego zdecydowaliście się na WarCrafta III? (sentymentalny powrót do korzeni?)

PK: Warcraft3 (pomijając Koreę Południową, gdzie Starcraft wciąż jest najpopularniejszą grą strategiczną 1vs1) cieszy się ogromną popularnością na świecie. My widzimy, że ta gra wciąż produkuje nowych zawodników, którzy mogą być gwiazdami od jutra. Potencjał jest duży, gra świetna, rynek rośnie, a nasze powiązanie dało ostateczny dodatek. Poza tym oferta drużyny wokół Przemka „Paladyn’a” Wadonia była bardzo zachęcająca, więc szybko zdecydowaliśmy o tym, że Warcraft3 to nasz następny krok.

Valhalla: Tworząc nową dywizję postanowiliście przejąć oddział multiklanu Praetorian. Dlaczego wybór padł właśnie na tą drużynę?

PK: Najważniejszy czynnik, to najpopularniejszy i najlepszy polski zawodnik, Paladyn. Wokół niego da się budować długofalowo stabilną drużynę z polskimi korzeniami, a jako, że oferta ze strony Prae była bardzo korzystna, nie wahaliśmy się długo z decyzją. Mieliśmy wiele propozycji, z których została wyselekcjonowana najlepsza. Na pewno z niejednej dobierzemy jeszcze drobne części.

Valhalla: Na jakiej zasadzie pozyskaliście dywizje Praetorian? Ktoś był waszym mediatorem?

PK: Inicjatywa powstała przy pomocy Paladyna, który, jak podejrzewam, kierował się tym, że nasza organizacja posiada najlepszą drużynę na świecie w Counter-Strike’a – obecnych mistrzów świata. Po pierwszych rozmowach z managerami negocjacje toczyły się dosyć sprawnie. Właśnie jesteśmy w trakcie dokańczania ostatnich kwestii formalnych.

Valhalla: W chwili przejęcia dywizja WC III Praetorian przeżywała ona kryzys. Mimo to postanowiliście im zaufać. Nie obawialiście się rozpadu już osłabionego składu?

PK: Podstawą naszej działalności są długofalowe projekty, które przyniosą nam zyski. Każda gra, którą dobieraliśmy od ostatniego roku, jest owym typem projektu i to też dotyczy Warcrafta. Prae organizacyjnie nie był w stanie podtrzymywać tego wysokiego poziomu. Dodatkowo, na rynku WarCraftowym siły jak 4kings, SK czy też mouz, dominują finansowymi możliwościami. Nasze widoki polepszyły się, ale należy pamiętać, że rynek niemiecki oraz szwedzki, to wielokrotny potencjał polskiego rynku i już dziś generuje im 6 do 8 razy większe obroty i zyski. Na razie pozostaje nam cieszyć się z faktu, że jesteśmy w stanie mieć dobrą drużynę, która będzie walczyła z najlepszymi na świecie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

28 KOMENTARZE

  1. poważny przemysł się z tego robi :)PS znowu się rozjechało . . . trza będzie chyba na sztywno pewne rzeczy porobić 🙂

  2. Również dziękuje i pozdrawiam wszystkich kibiców PGSPokerStrategy. cc oraz wszystkich czytelników mojego ulubionego serwisu Valhalla.pl.

    To jakaś reklama, czy może rzeczywiście tak jest? 😉

  3. to naprawdę mój ulubiony serwis 😀 Nie znam właściwie nikogo tutaj, więc nie muszę nikogo reklamować ani łechtać 🙂

  4. więc nie muszę nikogo reklamować ani łechtać :)he he łechtać a to dobre zapewniam cię że nie musisz. WarCraft III dla mnie już wypas.

  5. Jasne, jasne teraz sie tlumacz :PSzczerze mowiac, nie wiedzialem do tej pory, ze ten caly e-sport to az taki powazny „byznes” 🙂 a tu prosze – nie dosc, ze zostalem zaskoczony, to jeszcze pozytywnie, bo jak sie okazuje Polacy swieca sukcesy na swiatowej arenie :)PGSPokerStrategy. cc oczywiscie zycze powodzenia i. . . nie wiem jak to ujac. . . moze polamania klawiatur na meczach? 😉

    • nie wiem jak to ujac. . . moze polamania klawiatur na meczach? 😉

      Jeżeli ja bym był na prestiżowej imprezie to raczej nie chciałbym, żeby mi się klawiatura połamała, więc nawet tak nie żartuj ;P

  6. Skoro wystepujac na scenie ludzie zycza Ci bys polamal nogi (ciekawe, czy pilkarzom rowniez? ;]), a idac na wazny egzamin proponuja polamanie dlugopisu, to czemu nie zlamac klawiatury podczas zawodow e-sportowych? ;]

  7. Nie ma, co się oszukiwać polski e-sport się rozwija. Natomiast PGSPokerstrategy. cc jest marką samą w sobie. Mniej my nadzieje, że dzięki nim polscy inwestorzy zwrócą większą uwagę na naszą rodzimą scenę.

  8. No, no. . . zaczyna mi się podobać ten sport. Może trzeba zrobić team Valhalla :)? W każdym razie – życzę sukcesów i trzeba wrzucić artykuł na główną, bo kolegów z branży trzeba promować!

  9. A dziękuję. . . co prawda na mocnym zmęczeniu, ale czego nie robi się dla przyjemności 😉 Żona poszła spać wkurzona. . . cóż, takie życie. Valhalla wymaga poświęceń.

    • Chylę czoła grafika faktycznie profesjonalna.

      Dokładnie, grafika jest bardzo klimatyczna. Mam nadzieję że przez tą grafikę nie pogorszą ci się stosunki z twą żonką.

  10. Tekst jest dlatego ekskluzywny bo tylko Valhalla posiada wywiad z PGSPokerStrategy. cc jak znajdziesz gdzie indziej taki wywiad to masz u mnie pifo ^^

    • Tekst jest dlatego ekskluzywny bo tylko Valhalla posiada wywiad z PGSPokerStrategy. cc jak znajdziesz gdzie indziej taki wywiad to masz u mnie pifo ^^

      Myślę, że jako pierwszy ja miałem ten wywiad u siebie na biurku:) Piwo do odbioru przy okienku, jak zwykle?:)Pozdrawiam,Adam Borczyński, PGS Gaming

  11. Przepraszam, ale co jest takiego „ekskluzywnego” w tym materiale? :> Czy jest on „przeznaczony dla zamkniętej grupy osób”? A może „odgradzający się od ogółu albo od osób spoza pewnego kręgu”? Względnie „luksusowy, elegancki”? (Za Słownikiem Języka Polskiego PWN. )Czemu panowie dziennikarzowie tak namiętnie kaleczą język wprowadzając do niego takie radosne kalki? („Exclusive” w angielskim ma znaczenie „na wyłączność”, w kontekście artykułów prasowych/programów telewizyjnych. )

    • Czemu panowie dziennikarzowie tak namiętnie kaleczą język wprowadzając do niego takie radosne kalki?

      Może dlatego, że w „branży” to słowo ma pewne znaczenie, a to że lubią się chwalić swoją pracą i wynikami, też nie jest bez znaczenia. Inaczej mówiąc, chcę krzyczeć do konkurencji, że to mój wywiad, tylko mój i u nich go nigdy nie będzie. Tak samo mogę zapytać, czemu niektórzy czytelnicy czepiają się takich detali, które mają znaczenie dla nich takie, jak migracja misiów koala w Australii. Widzisz – ty chcesz pokazać się, że jesteś mądry – ja także chce pokazać, że mam Valhallę, na której są artykuły na wyłączność. Czy jest w tym jakaś inna filozofia?Jak wiemy, Valhalla chce mieć inteligentnych czytelników, dlatego nie mam tobie tego komentarza absolutnie za złe. Jeżeli jednak nie możesz zdzierżyć tej angielszczyzny na Valhalli, to specjalnie dla Ciebie zrezygnuję z używania tego zwrotu.

      • Może dlatego, że w „branży” to słowo ma pewne znaczenie, a to że lubią się chwalić swoją pracą i wynikami, też nie jest bez znaczenia. Inaczej mówiąc, chcę krzyczeć do konkurencji, że to mój wywiad, tylko mój i u nich go nigdy nie będzie.

        Ależ krzycz sobie! 🙂 Ja to rozumiem, ja to popieram, ja nawet za darmo będę krzyczał w ramach greckiego chóru. :] Tylko czy nie dałoby się krzyczeć po polsku? 🙂

        Widzisz – ty chcesz pokazać się, że jesteś mądry – ja także chce pokazać, że mam Valhallę, na której są artykuły na wyłączność. Czy jest w tym jakaś inna filozofia?

        Omasz, „na wyłączność”, czyli jednak da się. 😀

        Jak wiemy, Valhalla chce mieć inteligentnych czytelników, dlatego nie mam tobie tego komentarza absolutnie za złe. Jeżeli jednak nie możesz zdzierżyć tej angielszczyzny na Valhalli, to specjalnie dla Ciebie zrezygnuję z używania tego zwrotu.

        Dziękuję, wzruszenie odbiera mi władzę w palcach. :] Nie chodzi o dzierżenie angielszczyzny, chodzi o zasady i profesjonalizm. Dla mnie jednym z wyznaczników profesjonalizmu dziennikarza jest poprawne posługiwanie się językiem. Oczywiście, jesteśmy w internecie, gdzie pisać może każdy, i dobrze, jeśli w ogóle radzi sobie z ortografią. Ale Valhalla to nie jest „każdy” serwis, a przynajmniej taką mam nadzieję. :]

  12. to takie samo „naduzycie” jak tlumaczenie/uzywanie slowa „content” czy robienie z „half-life” pol-zywego (drugi przyklad juz mniej pasuje)mysle ze ze zrozumieniem kontekstu w jakim to slowo bylo uzyte nikt nie bedzie mial problemow a reguly rzadzace jezykiem polskim pewnie uwzglednia przy kolejnej aktualizacji opcje takiego hmm „tlumaczenia” a poza tym jest on przeznaczony dla zamknietej grupy osob – uzytkownikow Valhalli, jesli nim nie jestes to tekstu nie przeczytasz no i jak na moje oko jest calkiem elegancki 😉

  13. Wreszcie Polska będzie mogła się poszczycić drużyną na miarę europejskich 😉 Ja tylko czekam na te przyszłe transfery. No to gl

  14. Zgadzam się z Twoją argumentacją. Nie będziemy używać słowa „Exclusive”. Trzeba podnosić sobie poprzeczkę i dyktować standardy, a nie małpować to, co robi reszta. Dziękuję za pozytywny wkład w ten serwis!

Skomentuj Marcin Wąż Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here