W ten właśnie sposób uniknąłem pisania o pogodzie. Przynajmniej na wstępie. Do tematu jednak chcę wrócić bo moje rodzinne miasto (Łódź) nawiedziła taka burza, połączona z oberwaniem chmury, że zdjęcia publikowane na portalu Gazety przeraziły mnie. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Na największej ulicy miasta samochody dosłownie pływały. A raczej pływali kierowcy, którzy musieli opuścić unieruchomione maszyny. Kto chce niech obejrzy fotorelację z tego „cudu natury”. My na całe szczęście znajdujemy się w bardzo bezpiecznym miejscu. Wszak nasz drakkar został stworzony do pokonywania wielu mil morskich, pływając nie tylko po bezkresnych wodach elektronicznej rozrywki.

Zanim przejdę do samych tekstów kilka uwag natury techniczno-organizacyjnej. Dotarły do nas wieści o pojawiających się na stronie plagiatach. Ich „autor” dostał już od nas prywatną wiadomość z odpowiednimi instrukcjami. Teksty zostały usunięte a pewne działania podjęte. Was proszę o zgłaszanie tego typu zagrań w prywatnych wiadomościach adresowanych do użytkowników Katmay bądź Kylo (tylko nie wysyłajcie ich sto dotyczących jednej sprawy).

Proszę również o odrobinę wyrozumiałości i cierpliwości. Mieliśmy już taki przypadek kiedy jeden z użytkowników „nie pasował” do naszej społeczności a po wielu komentarzach i uwagach zdaje się, że odnalazł swoje miejsce na naszym okręcie. Jak widać cierpliwość czasem popłaca. Może będzie i tak w tym przypadku. Oczywiście w żaden sposób nie usprawiedliwiamy kopiowania cudzych tekstów – te będą bezlitośnie tępione na łamach Valhalli czego efekty mam nadzieję już widzicie.

Chciałem jeszcze o czymś wspomnieć ale w moim wieku pamięć już nie ta. Dlatego też pozwolę sobie przejść do tego, co mam nadzieję kręci was najbardziej – zapowiedzi tekstów na ten tydzień. Tak jak pisałem w zeszłym tygodniu kroczymy a w zasadzie płyniemy ścieżką „trochę inną” niż wszyscy. Dlatego więc teksty, które zobaczycie na naszych łamach w tym tygodniu nie będą (przynajmniej nie wszystkie) typowymi recenzjami czy zapowiedziami.

Już dziś zaczniemy od dość ponurego, hmmm to chyba złe określenie, wywołującego zadumę, skłaniającego do refleksji tekstu, najbardziej aktywnego (moim zdaniem) współpracownika Valhalli. Siergiej trafił do nas z propozycją pisania tekstów z tego samego forum, na którym codziennie czytacie nasze i swoje teksty. Na początek tygodnia będziecie mogli podyskutować na temat śmierci w grach. To niesamowite pole do popisu dla osób pragnących sensownie podyskutować o elektronicznej rozrywce. Tym bardziej zachęcam Was do przeczytania tego materiału i dzielenia się uwagami na temat samego tekstu jak i tematu, który porusza. W kolejce mamy już następne dłuższe formy tego typu. Mam nadzieję, że przyjmiecie je ciepło dając nam powód do pisania większej ilości znaków na takie „okołogrowe” tematy. To już dziś – a co dalej?

Jutro powrócimy do bardziej zwyczajowych tekstów. Nasz pokładowy nauczyciel (Bartosz Kotarba) ma dwa oblicza. Jedno, które prezentuje w domu, gdzie jest przykładem człowieka typu „do rany przyłóż” i drugie, trochę bardziej, użyję tego słowa – sadystyczne. Drugą twarz Jola, w cywilu będącego potulnym niebieskim łosiem, mogą poznać jego uczniowie na lekcjach historii, na których bez litości tępi braki w elementarnej wiedzy na temat tego, co było kiedyś, dawno dawno temu. Może dlatego właśnie Bartosz wziął na warsztat świetnie zapowiadającego się Overlorda (czy aby na pewno – przeczytajcie naszego dzisiejszego newsa na temat tego tytułu). Czy będziemy w grze mogli plądrować wioski, gwałcić smoki i ubijać smakowite chłopki? Tego i wielu innych rzeczy dowiecie się z wtorkowej zapowiedzi.

W środę znów wrócimy do atrakcji trochę bardziej nietypowych. Połowa tygodnia stanie pod znakiem Wielkiego Twórcy. Tekst będzie mojego autorstwa. Zbierałem się do niego od dłuższego czasu (będzie ze cztery miesiące) z szacunku i wielkiego podziwu dla osoby o której będę pisał. Will Wright. Twórca takich hitów jak chociażby SimCity, The Sims oraz nadchodzący Spore. Dla mnie człowiek wybitny, pamiętający czasy kiedy komputery przeznaczone do grania były czystym science-fiction. O ile fenomenem Simsów jakoś nie przesiąknąłem, choć to przyjemna gra, to już SimCity wciągnęło i nadal wciąga mnie na długie godziny. Latem zapewne wrócę do tej pozycji, w którą gram pomimo tego, że jestem w nią po prostu słaby. Czymś jednak muszę sobie zapełnić czas oczekiwania na ten jeden tytuł dla którego mógłbym wydać grube tysiące złotych na nowy komputer, gdyby tylko zaistniała taka potrzeba. Chodzi tu oczywiście o przełożony na przyszły rok Spore. Czemu tak się niezdrowo podekscytowałem Wrightem? Czy jest kim i czym? Wypatrujcie mojego tekstu, mam nadzieję, że się spodoba. Jeśli tak będzie postaramy się przybliżyć kolejne sylwetki zasłużonych osób ze świata elektronicznej rozrywki.

Tydzień układa nam się niczym sinusoida. W czwartek znów zawędruje na przeciwległy „tekstowy biegun”. Tym razem swoje umiejętności zaprezentuje wam Patryk Hamerlak. Nasz współpracownik dorobił się nowej ksywy – Carmageddon. Zapewne domyślacie się czemu takową otrzymał. Jego nadzwyczajne umiejętności prowadzenia auta zaprowadziły go aż na Ukrainę. Tam bez żadnego kombinezonu ani Rad-Away wszedł do Strefy, by zrecenzować dla was grę STALKER. Czy Suprise dał się pożreć napromieniowanym bestiom czy może wybił wszystkie do nogi? Co zobaczył w rejonach najbardziej znanego reaktora atomowego na świecie? O tym i nie tylko o tym będziecie mogli poczytać już w czwartek.

W piątek zaś znów spotkacie się ze swoim ulubieńcem – ze mną. Skromny jestem. Teraz jeszcze muszę udowodnić, że coś niecoś znam się na grach i pisaniu. Stąd też w tym tygodniu dwa moje teksty. O pierwszym już mogliście przeczytać przed chwilą. Teraz czas na drugi. Będzie nim zamykająca tydzień zapowiedź Portal. Mini gra dodawana do zestawu, na który składa się między innymi Half-Life 2 zapowiada się jako całkiem ciekawy eksperyment. Czy dzięki niej do łask graczy wrócą trochę już zakurzone gry logiczne? Czy tego typu atrakcje powinny być dołączane do swych większych braci, sióstr częściej? Zbiorę dla was w jednym tekście wszystko co wiem na temat tej pozycji. Mam nadzieje, że zainteresują się nią nie tylko najwięksi „mózgowcy”.

To tyle w kwestii tekstów na ten tydzień. W przyszłym miesiącu (jak ten czas szybko leci) chcemy wam powiedzieć trochę więcej na temat beta-testów World in Conflict. Tu wszystko ma ruszyć pierwszego czerwca. Wierzę, że obędzie się bez zbędnych komplikacji i już niebawem przeczytacie o wojennym chaosie, ogarniającym wirtualny świat. Dalej też będzie ciekawie. Czeka was powrót na tenisowe korty, nasz drakkar wywiesi piracką banderę a my będziemy mogli podyskutować o roli dobra i zła w grach komputerowych. Oczywiście czekam na wasze komentarze i sugestie dotyczące tego, co pojawia się na naszych łamach. Pamiętajcie tworzymy wszystko dla Was. Chcemy w polskim Internecie miejsca, gdzie osoby dzielące jedno hobby będą mogły miło spędzać czas. Wierzę, że póki co idziemy w dobrym kierunku. Nie zapominajcie również o naszych galeriach, newsach, blogach i wielu innych ciekawostkach, które znajdziecie na Valhalli. Do usłyszenia wkrótce. Życzę wam dni i nocy bez takich burz jakie przeszły nad Łodzią (chyba, że lubicie niewielkie powodzie).

[Głosów:0    Średnia:0/5]

32 KOMENTARZE

    • akurat przezwisko Carmageddon zyskałem z nieco innego powodu, ale ok 😀

      Aż taki dobry z ciebie Driver? 😉

      gwałcić smoki

      rozwalił mnie ten tekst xD Cieszę się bardzo że nasi dzielni redaktorzy poradzili sobie z ostatnią falą plagiatów. Żadne oszustwo nie przejdzie płazem 😀 Z tego co widzę w tym tygodniu będą najciekawsze tematy do dyskusji (dobro and zło, oraz o śmierci w grach) Guud Joob Boyz ^^

  1. Wrecz przeciwnie – skoro dostal taka ksywe to zapewnie duzo porozjeżdżał ;]A gwałcenie smoków faktycznie mocne – i oby tak samo mocne okazaly sie tak zapowiedz Overlorda, jak i sama gra 🙂

  2. Cieszy mnie, że opanowano sławną swego czasu falę plagiatów. Co do gwałcenia smoka to jakiś nowy atrybut w rpg’ach:)? Ciekawi mnie temat odnośnie roli dobra i zła- każdy z nas będzie miał pole do popisu podczas dyskusji!

  3. Ale o co chodzi z tym plagiatem? Pierwsza afera na reaktywowanej Valhalli, a ja nie nic wiem. Czy tu chodzi o te pseudofilozoficzne angielskie zdania na temat Prince of Persia itp. ?

  4. soviet – Chodzi o recenzje użytkowników V, które były częścią recki z innego serwisu. Ostatnio można ich było znaleźć bardzo dużo.

  5. Ostatnio, nie mam czasu komentarzy pisać za bardzo (2 projekty do 20 czerwca i zbliżającą się sesja swoje robi). Zresztą niema za bardzo co komentować, bo robicie świetną robotę, której moim zdaniem nie trzeba już jakoś specjalnie reklamować – poza tym zawsze się znajdzie ktoś, kto Was pochwali, wiec ja dochodzę do wniosku że już nie muszę. Ot kliknę sobie co najwyżej na „polecaczu”. Jedna sprawa mnie tylko ciekawi jak to jest z tym systemem ocen użytkowników, bo np. z tego co wyczytałem doszedłem do wniosku ze pochwalić kogoś za komentarz możesz zawsze, bo ktoś tam fajny komentarz napisał w którym tez się zgadzam to daje mu + . Ale już np. jak chcesz komuś dać minusa że się z nim nie zgadzasz dać nie możesz bo przecież „to nie po to jest, żeby pokazywać komuś ze się z kimś nie zgadzasz tylko żeby usuwać posty troli itd. „. Czyli co mogę dać komuś (+) jak się z nim zgadzam, a jak się nie zgadzam to mogę najwyżej mu odpisać w innym poście czemu ale już (-) dać mu nie mogę. Proszę o precyzyjnie określone zasady jak używać tego systemu (+ i -).

    • Polecam wiadomość

      Ostatnio, nie mam czasu komentarzy pisa?a bardzo (2 projekty do 20 czerwca i zbli?aj?c? si?esja swoje robi). Zreszt? niema za bardzo co komentowa?bo robicie ?wietn? robot?kt? moim zdaniem nie trzeba ju? jako? specjalnie reklamowa? poza tym zawsze si?najdzie kto?, kto Was pochwali, wiec ja dochodz?o wniosku ?e ju? nie musz?Ot klikn?obie co najwy?ej na „polecaczu”. Jedna sprawa mnie tylko ciekawi jak to jest z tym systemem ocen u?ytkownik?bo np. z tego co wyczyta?em doszed?em do wniosku ze pochwali?ogo? za komentarz mo?esz zawsze, bo kto? tam fajny komentarz napisa? w kt? tez si?gadzam to daje mu + . Ale ju? np. jak chcesz komu? da?inusa ?e si? nim nie zgadzasz da?ie mo?esz bo przecie? „to nie po to jest, ?eby pokazywa?omu? ze si? kim? nie zgadzasz tylko ?eby usuwa?osty troli itd. „. Czyli co mog?a?omu? (+) jak si? nim zgadzam, a jak si?ie zgadzam to mog?ajwy?ej mu odpisa? innym po?cie czemu ale ju? (-) da?u nie mog?Prosz? precyzyjnie okre?lone zasady jak u?ywa?ego systemu (+ i -).

      dokladnie sam sobie odpowiedziales na pytanie :)dyskusje sa o wiele bardziej ciekawe jak osoby nie maja takich samych pogladow. . dlatego ciesze sie ze minusow nie daje sie za inne zdanie 🙂

  6. Silent – system oceny komentarzy nie jest do pokazywania czy się z kimś zgadzasz czy nie, ale do promowania (+) wartościowych, sensownych, zabawnych – generalnie coś wnoszących komentarzy i ganienia (-), a w ostatecznym rozrachunku nawet usuwania komentarzy głupich, chamskich, bezsensownych, czy po prostu typowo spamerskich. Ten system w założeniu ma promować wartościowych członków naszego community kreując ich w przyszłości nawet jako pewne autorytety społeczności i pozwolić Wam kontrolować sytuację, aby społeczność i toczone przez nią dyskusję „trzymały poziom”, a nie przemieniły się w komentarze a la onet „kocham Jolkę” „coś tam RoX” etc. Materiały przez nas zamieszczane (newsy, artykuły, galerie) mają być tylko przyczynkiem do ciekawej dyskusji. A żeby ta dyskusja była ciekawa to musi być prowadzona przez ciekawych i mających coś do powiedzenia ludzi. I temu ma służyć system oceniania komentów. W przyszłości wszystkie plusy i minusy będą sie sumować co też od razu pokaże nam (Wam) kto ma coś do powiedzenia, a kto jest „czarną owcą” na naszym drakkarze 🙂

  7. To proste jak deptanie kapusty 🙂 System +/- polega na polecaniu, lub odradzaniu zawartości merytorycznej posta, a nie na komentowaniu go. Czyli dajesz plusika, jeżeli uważasz że dana wypowiedź zawiera jakąś konkretną treść i nieważne czy się z nią zgadzasz czy nie. Podobnie jest z minusem tylko że tym razem dajesz w łeb trollowi, jeżeli nic nie wnosi do rozmowy. Natomiast jeżeli zależy ci na pokazaniu komuś, że się z nim zgadzasz, lub nie, to już jest dyskusja i wtedy po prostu piszesz w odpowiedzi posta wraz z cytatem. Raczej tak ma to działać. Co do samego uzasadnienia przyznawania minusów, ma to przeciwdziałać nadużyciom. Proszę o wyprowadzenie z błędu jeżeli się mylę. ps. ojejku, w trakcie pisania tego posta szybszy był jolo i nofink 🙂

  8. Panowie jolo, nofink, digital_cormac dzięki za wyczerpujące wyjaśnienia, zresztą jak sami widzieliście w swoim poście miałem mniej więcej pojecie o co chodzi, po prostu nie bylem pewien. Teraz już wszystko jasne. Jakoś ostatnio mozg mi wolniej pracuje :], to chyba przez tą temperaturę :/Przydał by się jakiś FAQ lub system podpowiedzi (np. najeżdżasz kursorem na (+ lub -) i jest wyjaśnienie kiedy powinno się dać (+) a kiedy (-)), aby „nowi” na V wiedzieli o co chodzi z całym tym systemem, ja niby nowy na V nie jestem a do końca nie wiedziałem jak to ma działać.

  9. Bede moze dla co poniektorych upierdliwy ale zaciekawilo mnie w tekscie jedno zdanie – Czy jest kim i czym – pomine to ze pierwszej czesci nie rozumie (moze s zabraklo) to pod „czym” moj umysl dostrzega przelomowa wiadomosc, ze wkoncu doszlo do tej dlugo oczekiwane chwili w ktorej gatunki inne niz ludzkie bede mogly egzystowac w pelnym swietle prawa ziemskiego. No zaprawde z ciekawoscia bede wypatrywal przyszlych teksow na jego tema. . .

    • Bede moze dla co poniektorych upierdliwy ale zaciekawilo mnie w tekscie jedno zdanie – Czy jest kim i czym – pomine to ze pierwszej czesci nie rozumie (moze s zabraklo) to pod „czym” moj umysl dostrzega przelomowa wiadomosc, ze wkoncu doszlo do tej dlugo oczekiwane chwili w ktorej gatunki inne niz ludzkie bede mogly egzystowac w pelnym swietle prawa ziemskiego. No zaprawde z ciekawoscia bede wypatrywal przyszlych teksow na jego tema. . .

      Czy jest kim i czym. . . sie interesować ;)Wracając do właściwego tematu: ja najbardziej cieszę się na 2 teksty – recenzję Stalkera, bo w końcu będę mógł spojrzeć na niego z punktu widzenia zawsze krytycznych redaktorów V :D, i zapowiedź Portala bo sama gra intryguje mnie od początku gdy o niej usłyszałem. Swoją drogą takich „wypełniaczy” jak najwiecej, jeżeli będą podane w taki sposób jaki widziałem w trailerach Portal’a. Pozdrawiam

  10. Gwalcenie smokow , powinno byc w grach rpg mocno wynagradzane moim zdaniem dlaczego nie karane? ze meczenie zwierzątek? ha! a ktos probowal oswoic smojka na tyle zeby do niego bezbolesnie w miare podejsc? juz za ten czyn powinno sie dostac ze 3000 punktow doswiadczenia 🙂 i latarke gratis. by potem oddac sie lubieznemu czynowi. i teraz jest pytanie najwazniejsze: co potem?! jak ma nasz bohater niepostrzezenie sie oddalic na z gory upatrzona pozycje? to jest problem ktory rowniez wymaga mocnego zasnanowienia sie oraz burzy mozgow;)ja tez mieszkam w Łodzi, i jak zobaczylem te foty to naprawde nie potrafie skojazyc, gdzie cholerka mogloby az tak napadac;] ( zlosliwosc natury, Łódź, woda, idealne miejsce na drakkar a my narzekamy ) 🙂 pozdro

  11. Widzę, że temat gwałcenia smoków zaintrygował wiele osób. Dziwne. . . zaczynam się niepokoić :)A swoją drogą, na obrzeżach Łodzi nic strasznego się nie działo. Dopiero w gazecie przeczytałem, że w centrum był taki dramat :)Silent —> może z tym FAQiem (w postaci mega-uproszczonej, tak jak sugerujesz) to wcale nie taki głupi pomysł? Trzeba to podsunąć Adamowi. Może przy kolejnym updacie V da się to zrobić?

  12. A ja jak zwykle troche zlosliwie. Mam nadzieje ze wszystkie teksty tu zapowiedziane w calosci beda dluzsze od tekstu, ktory je zapowiada:D

  13. Chmura – Mungers dobrze Ci odpowiedział. Z pierwszej części zdania wynika jego druga i niejako odpowiedź na pytanie

    Czemu tak się niezdrowo podekscytowałem Wrightem? Czy jest kim i czym?

    Czyli czy jest sens ekscytować się samym Wrightem i czy jest sens ekscytować się jego twórczością :)Egahen – mam jedynie wpływ na długość tekstów, które sam napisałem. O innych autorach (za nich) wypowiadać się nie mogę. Wierzę, że zadowoli Cię ich długość jak i fakty, informacje które przekazują 🙂

  14. Gwałcenie smoka? Mam wrażenie, że ten tekst ma coś wspólnego z homoseksualistą wśród teletubisiow. Czyzby kolejna afera? Gej w bajkach, a teraz zwyrodnialec w grach komputerowych? Moze powinni zbadac Spyro? Tamten smok wygladal mi na takiego co lubi ze smokami:P (a sory to byl chyba smok?). Co do zapowiedzi, mnie osobiscie podobaja sie abstrakcyjne teksty, ktore nie dotycza gier tylko bezsporednio ale i tykaja sie spraw tych wlasnie „okologorwych”. Co do tekstu o smierci w grach, zawsze lubilem ambitne dyskusje z madrymi ludzmi (a takich poki co tu pelno o ile nie sami), totez wyczekuje go z zaciekawieniem.

  15. Pamiętacie ten stary kawał jak 9 śmiałków poszło do smoka żeby mu. . . i jeden z nich zginął pod. . . (co ciekawie zostało zauważone przez jednego z nich).

  16. Jakim cudem mnie to ominelo?:) Juz lece polemizowac z wami. Co do smoka i bajek, znam taka bajke:”Byly sobie swinki trzy. . . dwie dobre zostaly, bazyl się zmył”.

  17. A jeszcze. Katmay powiedz mi co stalo sie z naszym ulubiencem – raphaelem? Bo nie widze go ani wsord najaktywniejszych ani w ogole w zadnym komentarzu?

  18. hmm może postanowił się wyprowadzić na jakieś „fajniejsze” forum 🙂 a tak na serio to kombinował coś z kontami, zakładał nowe (Rolnikus) wyzywał mnie od dzieciaków, zalewał priva bzdurnymi wiadomościami i jakoś straciliśmy do niego cierpliwość

  19. Katmay a moze jestes dzieckiem przy nim np?:P Moze on ma 98lat i pamieta jeszcze szachy pierwotne? A tak serio skad wiedzieliscie ze to jego to nowe konto? A jesli znajdzie fajniejsze forum to gratuluje mu – bo to bedzie sensacja:P

  20. Katmay a moze jestes dzieckiem przy nim np?:P

    Nie za bardzo – wedlug tego co Raphael mial w profilu, to byl 15-to latkiem :)Ale jakos go nie zaluje – tez dostalem od niego pare bzdurnych pirvow, w ktorych lekko mnie irytowal ;]

  21. Widzę zmiany w systemie! Ponad +10 daje „koronę” i wyrzuca doceniony komentarz pod tekst artykułu. Podoba się 🙂 Mobilizuje do sensownego komentowania.

  22. w kwestii powodzi: klika lat temu była taka nad Warszawą – piwnicę zalało mu w niecałe 10 minut, a nie mogliśmy dostać się do domu, bo do naszej dzielnicy trzeba przejechać pod mostami kolejowymi (obniżone drogi) i wszystko było tak pozalewane, że tylko dachy samochodów w tych przejazdach było widać . . .

Skomentuj Krzysiek Pielesiek Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here