Z reguły nie zwracamy uwagi na łatki do gier. Jeśli nie instalują się same, to zazwyczaj nie tracimy czasu na pobieranie ich z sieci. Trzy wielkie aktualizacje Burnout Paradise zapowiadają się jednak na tyle ciekawie, że z przyjemnością sprawdzimy je w akcji. Wiemy już, że wprowadzą one do gry nowe samochody, a nawet motocykle. W niedalekiej przyszłości zbadamy też dodatkową wyspę, na której znajdziemy dziesiątki kilometrów zakręconych tras oraz nocne wyścigi.

Na stronie studia Criterion pojawił się także tajemniczy wpis, w którym mowa jest o eksperymentowaniu z samolotami. Na czym dokładnie polegają te eksperymenty? Tego niestety nie wie nikt poza twórcami gry, łatek. Nam pomysł wydaje się dość dziwny. O ile wymienione kilka chwil temu nowości zapowiadają się dobrze, to zaczynamy się obawiać, że Burnout Paradise przemieni się w samochodowego Jackassa. Mimo to będziemy wypatrywali kolejnych oficjalnych informacji dotyczących łatek. Was zapraszamy do recenzji gry, którą naszym zdaniem warto wypróbować o ile jest się fanem szybkich, zwariowanych wyścigów.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. Hmmm. . . Samoloty. . . W co można się nimi wpakować by były efektowne kraksy? W inne samoloty? Za trudno. To może budynki? Tak! To jest to. Jednym słowem – znamy główną grupę odbioców tej gry oraz dlaczego ten patch NIE wyjdzie do amerykańskiej wersji gry. . .

  2. Chyba dla arabskiej, czy innej irańskiej :pDla mnie, to mogliby jeszcze włożyć motorówki, przcież wtedy to byłby już kompletny mayhem- starujemy samochodem, przelatuje nad nami samolot, obok ktoś właśnie wywinął takedowna, wskakujemy na hopę, a pod nami dwie walczące motorówki. Moc!

  3. Jeśli nie podniosą znacznie kamery i nie wprowadzą jakiegoś usprawnienia do mapy (np możliwość wytłuszczenia trasy,którą chce się przejechać) to ta gra będzie nadal niegrywalna i bez sensu.

  4. Zgadzam się z todorrem, kamera jest beznadziejna. Kupiłem grę i po czterech wyścigach zadałem sobie pytanie: Czemu ja jeżdże ciągle ten sam, bezsensowny wyścig? Wszystkie zmagania są nudne i nie mają nic wspólnego z tym, co było chociażby w poprzednim Burnoucie Revenge, który zachęcał do gry przez wiele miesięcy. Nie wiadomo gdzie jechać, po co i dlaczego. A samoloty. . . może lepiej dopracujcie to, co zrobiliście na ziemi.

Skomentuj Piotr Czyszczoń Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here