Pamiętacie jeszcze jak Shigeru Miyamoto uspokajał hardkorowych graczy i zapewniał, że Nintendo o nich nie zapomniało? Nie ma jednak co ukrywać – stacjonarna konsola Nintendo należy przede wszystkim do „niedzielnych graczy”. Okazję wynikającą z takiej sytuacji pragnie wykorzystać SEGA. Alan Pritchard, przedstawiciel europejskiego oddziału firmy w wywiadzie dla brytyjskiego serwisu MCV powiedział, że:… były na Wii dobre, hardcorowe tytuły. Resident Evil 4 sprzedał się przyzwoicie, także Red Steel radził sobie całkiem nieźle. Pritchard przyznał jednak, że do tej pory znakomita większość producentów gier skupiała się na masowym rynku. Sega ma mieć teraz nieco inne podejście do swoich planów wydawniczych.

W podobnym tonie wypowiada się dyrektor ds. sprzedaży – John Clark, który zauważa, że na konsole Xbox 360 i Playstation 3 pojawia się coraz więcej tytułów „rodzinnych”, które odnoszą sukces komercyjny. Clark sądzi, że być może podobny mechanizm zadziała w przypadku stacjonarnej konsoli Nintendo – rzucenie na „casualowy” rynek Wii gier dla hardkorowych graczy sprawi, iż odniosą one sukces.

Za słowami idą czyny. Już niedługo Sega wyda Mad World, House of the Dead oraz strzelaninę FPS zatytułowaną The Conduit. Poniżej znajdziecie nowy materiał wideo z tego ostatniego tytułu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

16 KOMENTARZE

  1. Jakoś nie poraża. Po co to zestawienie to ja nie wiem. Przecież każda gra wygląda mniej więcej tak na poziomie wczesnej produkcji. Chcieli pokazać postęp? IMO znikomy. Filmik z aktualnej wersji też nie poraża. Gdzie tu hardcore? Jakieś to smętne i statyczne ot idzie gostek i trochę strzela. Chyba, że to również wersja wczesna.

  2. A mi sie bardzo podoba. Obstawiam ze to bedzie jedna z najlepszych (jesli nie najlepsza) pozycji na Wii w tym roku. Wyglada rewelacyjnie jak na mozliwosci Wii. Widac ze jak sie umie to mozna troche wykrzesac z tej konsolki. Wii ma sporo niewykorzystanej mocy pod maska i The Conduit ma szanse to pokazac. Nie zgadzam sie z gothelem ze nie widac postepu. Algorytm byl gotowy predzej, a teraz pakuja modele i teksturki co sprawia ze gierka nabiera ksztaltu. Smetne i statyczne? Chyba doszukujesz sie na sile, bo ja wlasnie widze tu sporo dynamizmu, ktory ostatnimi czas kulal w shooterach FPS na konsolach przez galki analogowe w padach. Ja kupuje to w ciemno na 100%.

  3. Jak na możliwości Wii faktycznie wygląda to przyzwoicie, ale IMO to jest zła droga. Iść na Wii w grafikę i wodotryski od strony technicznej, a nie designerskiej to błąd – bo cudów i tak się ze sprzętem na poziomie pierwszego Xboksa nie osiągnie. Zeby doszukac sie w tym trailerze dynamizmu to naprawdę trzeba się postarać. Na ekranie chyba ani razu nie było więcej niż dwóch przeciwników i do tego dobrze było, jeżeli którykolwiek z nich próbował atakować gracza. No szał pyty, aż niesposób ogarnąć co się działo na ekranie 😉

    bo ja wlasnie widze tu sporo dynamizmu, ktory ostatnimi czas kulal w shooterach FPS na konsolach przez galki analogowe w padach

    Chyba sobie to gdzies zapisze 😀

  4. dev look chyba pokazał nam zaawansowanie w pracach i że wogóle coś robią, faktycznie fajnie by było żeby przeciwników było więcej niż dwóch 🙂

  5. Niezła?Mówi się że Wii jest trochę mocniejsza od pierwszego xboxa. Tylko że na Xboxa mieliśmy Dooma 3 a to to jakaś bezpłciowa wypocina jest ot co!

  6. Widze jakos malo w was entuzjazmu. Naogladali sie koledzy gier na ps3 i x360 i teraz wybrzydzaja. Mysle ze graficznie prezentuje sie na poziomie lepszym niz np. Black z PS2 szczegolnie pod wzgledem efektow specjalnych. Doom jest klasa sama w sobie wiec ciezko go porownac pod tym katem. Dodajmy ze wiekszosc efektow w Doomie opiera sie na oswietleniu wiec troszke inny kierunek. „Jak na możliwości Wii faktycznie wygląda to przyzwoicie, ale IMO to jest zła droga. Iść na Wii w grafikę i wodotryski od strony technicznej, a nie designerskiej to błąd – bo cudów i tak się ze sprzętem na poziomie pierwszego Xboksa nie osiągnie. „Poczekamy to zobaczymy. Gierek przescigajacych te z pierwszego xboxa jeszcze sie doczekamy. To tylko kwestia czasu. Nie kumam jednak stwierdzenia zeby tworcy gier na Wii nie szli w kierunku wodotryskow. To jest juz takie szufladkowanie na maksa. Na Wii pojawiaja sie casuale – zle. Pojawia sie powazna gra z calkiem dobra oprawa graficzna – zle. Pytam sie wiec jakich gier oczekujecie? Odnosze wrazenie ze czasem co niektorzy narzekaja juz na Wii z przyzwyczajenia. Kwestii przeciwnikow ktorych sie uczepiliscie to juz nie wiem czy wogole komentowac. To NIE JEST gameplay, tylko filmik pokazujacy kolejne zmiany. Dziwnym trafem na Wii zwyklo sie oceniac to czego nie ma zamiast to co jest. Poczekajmy do finalnej wersji to wowczas bedziecie mogli wieszac psy na tym tytule. Przypominam tylko ze No More Heroes swego czasu tez co niektorzy osmarowali za miliard roznych wad a tymczasem wyszla naprawde niesamowita gierka przez wielu uznawana za gre roku 2008.

  7. Nie kumam jednak stwierdzenia zeby tworcy gier na Wii nie szli w kierunku wodotryskow.

    Wystarczy zerknąć na to co napisałem w cytowanym przez Ciebie fragmencie i trochę się zastanowić. Chodziło mi o to, by zamiast w bajery techniczne – którymi na Wii w dobie „Haj Definiszyn” się nie błyśnie, iść raczej w design – tutaj technologia jest znacznie mniejszym ograniczeniem. Doskonałym przykładem jest tutaj właśnie No More Heroes – jedyna gra, dla której w tej chwili byłbym skłonny kupić Wii.

    Kwestii przeciwnikow ktorych sie uczepiliscie to juz nie wiem czy wogole komentowac. To NIE JEST gameplay, tylko filmik pokazujacy kolejne zmiany

    Ale to Ty twierdziłeś, że w tym materiale jest dużo dynamizmu. My tylko twierdzimy, że to bzdura, bo nie ma go tam za grosz. Wręcz przeciwnie – walka z dwoma statycznymi wrogami wydaje się nudna jak flaki z olejem.

    Dziwnym trafem na Wii zwyklo sie oceniac to czego nie ma zamiast to co jest.

    Gdybyśmy oceniali to, co w Conduit jest, to byś się czepiał, że nie dostrzegamy niesamowitych walorów tej produkcji 😉 Ot, oceniamy to, co widzimy i porównujemy to z tym, co chcielibyśmy zobaczyć. The Conduit w tym porównywaniu póki co wypada raczej blado.

  8. wii ma gigantyczny potencjal, szkoda ze praktycznie przez niekogo, nie jest on wykorzystywany. . Dobrze, ze dzieki ogromnej sprzedazy i zalewie plytkich gier, niektorzy zaczynaja go dostrzegac.

  9. siergiejtak dla sprotowania na samym początku strzelają do bohatera, pozatym w akcji w której bohater rzuca granatem na ekranie- widać 3 przeciwników – trzeba się przyjrzeć. Rozumiem, że jesteś minimalistą ale zastanawiam się dlaczego przejawiasz go zawsze w ” kwestii Nintendo „Rozumiem, że nie widzisz tutaj dynamizmu bo rzeczywiscie go nie ma, autorzy tego trailera chcieli pokazać różnicę pomiędzy fazami produkcj. Jeżeli już tak krytykujesz to może spojrzysz na inne trailery http://uk. youtube. com/watch?v=C5EhfHNPA8g http://uk. youtube. com/watch?v=CeLbPoij0yM&feature=related

  10. tak dla sprotowania na samym początku strzelają do bohatera, pozatym w akcji w której bohater rzuca granatem na ekranie- widać 3 przeciwników – trzeba się przyjrzeć.

    Strzelają? Masz na myśli tego jednego, najwyraźniej ślepego „przeciwnika”, który przykampił gdzieś za kolumnami i trafia we wszystko, tylko nie w bohatera? Szykuje się prawdziwe wyzwanie. A co do ilości przeciwników. . . racja, trzech to już tłok. Zupełnie nowa jakość w gatunku FPP.

    Rozumiem, że jesteś minimalistą ale zastanawiam się dlaczego przejawiasz go zawsze w ” kwestii Nintendo ”

    A co ma Nintendo wspólnego z The Conduit? Grę robi High Voltage, wydaje Sega. . . a że na Wii? Nie każdemu psu na imię Burek.

    Rozumiem, że nie widzisz tutaj dynamizmu bo rzeczywiscie go nie ma, autorzy tego trailera chcieli pokazać różnicę pomiędzy fazami produkcj. Jeżeli już tak krytykujesz to może spojrzysz na inne trailery http://uk. youtube. com/watch?v=C5EhfHNPA8g http://uk. youtube. com/watch?v=CeLbPoij0yM&feature=related

    Developer Walkthrough obejrzałem tylko do połowy – dłużej nie wytrzymałem. Jakoś nudzi mnie, kiedy gość zupełnie pozbawiony krasomówczego daru opowiada o „shiny materials”, a na ekranie nie dzieje się nic ciekawego. Za to ten pierwszy trailer nawet niezły, ale jeżeli to ma być dynamiczna gra, to jakie są Left 4 Dead, Bad Company, Gear of War, czy którekolwiek Call of Duty albo Medal of Honor? 🙂

    • Strzelają? Masz na myśli tego jednego, najwyraźniej ślepego „przeciwnika”, który przykampił gdzieś za kolumnami i trafia we wszystko, tylko nie w bohatera? Szykuje się prawdziwe wyzwanie. A co do ilości przeciwników. . . racja, trzech to już tłok. Zupełnie nowa jakość w gatunku FPP.

      Ilez ironii w twoich slowach. Szkoda tylko ze tak na sile i ci nie wychodzi. Co sie tak uczepiles tych przeciwnikow? W 90% obecnych gier przeciwnicy zachowuja sie bardzo podobnie. Daj chlopakom skonczyc skrypty zachowania wrogow, bo z cala pewnoscia nie jest to ostateczna wersja. Moze i faktycznie jest ich niewielu ale za to wygladaja na bardziej dopracowanych niz w innych produkcjach.

      Jakoś nudzi mnie, kiedy gość zupełnie pozbawiony krasomówczego daru opowiada o „shiny materials”, a na ekranie nie dzieje się nic ciekawego.

      Pora mzoe zaznajomic sie z aproma podstawowymi terminami zwiazanymi z grafika 3D? Efekty ktore chlopaki tam wciskaja i do tego w takiej ilosci naprawde robia wrazenie. . . Ale jak sie jest zrzeda z natury to co by tam nie zrobili to maruda siergiej i tak zawsze skrytykuje bo on wie lepiej. Swoja droga filmiki ze wzgledu na rozdzialke i kompresje nie ukazuja wszystkiego tak dokladnie jak powinny.

      Za to ten pierwszy trailer nawet niezły, ale jeżeli to ma być dynamiczna gra, to jakie są Left 4 Dead, Bad Company, Gear of War, czy którekolwiek Call of Duty albo Medal of Honor? 🙂

      Poczekajmy do czasu wydania gry. . . Nie wypada porownywac gry w fazie produkcji z gotowym produktem. Jak gra sie ukarze to wowczas bedziesz mogl jezdzic jak po mokrej szmacie. . . do woli.

  11. Co sie tak uczepiles tych przeciwnikow? W 90% obecnych gier przeciwnicy zachowuja sie bardzo podobnie.

    Ale ja mam głęboko gdzieś 90% obecnych gier. Nie gram w 90%, bo nie mam na to czasu i pieniędzy. Bawię się tylko przy wyselekcjonowanych produkcjach, z których materiały dają nadzieję na to, że dana gra będzie od tych 90% lepsza. Póki co The Conduit poza grafiką nie ma nic.

    Pora mzoe zaznajomic sie z aproma podstawowymi terminami zwiazanymi z grafika 3D? Efekty ktore chlopaki tam wciskaja i do tego w takiej ilosci naprawde robia wrazenie. . .

    Ale mnie naprawdę nie obchodzi jakich oni użyją efektów. Dla mnie to może być nawet ULTRA-SUPER-HIPER-MAPPING i ULTIMATE SHADER. Gra ma ładnie wyglądać, tego oczekuję jako konsument i zupełnie mnie nie interesuje ilu gości nad tym dłubało i jakich magicznych sztuczek użyło. I owszem, Conduit faktycznie fajnie wygląda. . . jak na Wii. A że napatrzyłem się już na trochę naprawdę ładnych gier w HD, to mnie to nie rusza. IMO nie tędy droga, możesz się z tym nie zgadzać. Ale jakbym chciał strzelankę z grafiką rodem z pierwszego X’a, to bym sobie ściągnął Halo: Combat Evolved z Xbox Originals.

    Poczekajmy do czasu wydania gry. . . Nie wypada porownywac gry w fazie produkcji z gotowym produktem. Jak gra sie ukarze to wowczas bedziesz mogl jezdzic jak po mokrej szmacie. . . do woli.

    Mogę porównywać z grami, które się jeszcze nie ukazały. . . ale materiały z The Conduit w porównaniu z tymi z KillZone 2 i Resident Evil 5 wciąż nie wydają się szczególnie dynamiczne.

    • Ale ja mam głęboko gdzieś 90% obecnych gier. Nie gram w 90%, bo nie mam na to czasu i pieniędzy. Bawię się tylko przy wyselekcjonowanych produkcjach, z których materiały dają nadzieję na to, że dana gra będzie od tych 90% lepsza.

      Poszerzajmy horyzonty. . . nie ograniczajmy sie do minimum. Jesli chcesz wiedziec co tak naprawde prezentuja gry obecnej generacji to nie zawezaj grupy produktow do tych kilkunastu najlepszych pozycji. Czesto, gesto te pozornie gorsze gry maja wiele naprawde ciekawych rozwiazan ktorych nie uwidaczysz w tych najlepszych. W ten sposob wiele cie omija.

      Póki co The Conduit poza grafiką nie ma nic.

      Jakis gameplay z prawdziwego zdarzenia by sie przydal na poparcie tego ze gierka cos w sobie ma. . . Niestety musimy na to jeszcze troche poczekac.

      Ale mnie naprawdę nie obchodzi jakich oni użyją efektów. Dla mnie to może być nawet ULTRA-SUPER-HIPER-MAPPING i ULTIMATE SHADER. Gra ma ładnie wyglądać, tego oczekuję jako konsument i zupełnie mnie nie interesuje ilu gości nad tym dłubało i jakich magicznych sztuczek użyło.

      A to szkoda. A ja myslalem ze jestes osoba ktora potrafi docenic prace innych. Ze doszukujesz sie „jak oni to zrobili”. . . a tu sie okazalo ze jestes zwyklym prostym i szarym graczem pakujacym gierke do napedu i oddajacy sie giercowaniu. . . No trudno. . przeliczylem sie. . . A tak madrze gadales ze bylem gotow uwierzyc ze cos wiecej Cie z grami laczy niz tylko ten padzik w rece.

Skomentuj Wojciech Borowicz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here