Środa z Xbox Live Arcade 09.07.2008

Siedem dni temu Grzesiek Stańczyk nie zatytułował swojego newsa „Środa z Xbox Live Arcade”. Swoim działaniem wprowadził chaos do uporządkowanego świata Valhallowych newsów. Odyn miał go nawet w jakiś zabawny sposób „ukarać”, ale doszedł do wniosku, że dla tak dobrej gry jak Soul Calibur można zrobić wyjątek i podkreślić, że trafiła ona na usługę sieciową Microsoftu w „niezależnej” wiadomości. Dziś postanowiliśmy sprawdzić czy w tym tygodniu amerykański gigant przyszykował dla nas równie wyborne tytuły.

Pierwszą grą, którą możemy nabyć jest Golf: Tee it Up. Ten sport ostatnio ma się bardzo dobrze w świecie elektronicznej rozrywki. Niestety informacja prasowa dotycząca tej produkcji ogranicza się do standardowego marketingowego słowotoku. Te kilka skromnych faktów, które udało nam się z niej wyciągnąć odnosiło się do możliwości modyfikowania postaci, którą gramy oraz różnych trybów gry, takich jak stroke, cup czy match play. Wiemy również, że pozycją tą można się bawić w kilka osób za pośrednictwem Xbox Live. Golf: Tee it Up można nabyć za 800 Microsoft Points.

Drugą nowością jest gra akcji Schizoid. Tytuł ten nastawiony jest na rozgrywkę co-op, a Microsoft określił go nawet mianem „the most co-op game ever”. Oczywiście jeśli akurat nikt z kolegów czy koleżanek nie może nam pomóc, SI gry, konsoli wcieli się w pilota drugiego statku, który niszczy wszystko co rusza się na ekranie. W Schizoid przejść możemy ponad 120 plansz mających zainteresować zarówno niedzielnych graczy jak i największych hardcore’owców. Dla tych ostatnich przygotowano zresztą tryb Uberschizoid, w którym kierujemy dwiema maszynami na raz. Jeśli opis tej produkcji zachęcił was do wydania na nią Punktów Microsoftu, to już teraz naszykujcie ich osiemset. Właśnie tyle kosztuje ta produkcja.