To właśnie Uwe Boll stoi za takimi obrazami filmowymi Alone In the Dark z Christianem Slaterem, House of the Dead, czy BloodRayne. Ponieważ jednak jego dzieła nie spotkały się z entuzjazmem krytyków, reżyser się zdenerwował i wyzwał wszystkich, którzy śmieją się z jego pracy do walki na pięści.

Co ciekawe, chętnych do udowodnienia swoich racji na ringu znalazło się aż piętnastu. Póki co Uwe Boll stoczył już cztery walki, wygrywając wszystkie przez nokaut. Wygląda na to, że Boll jest lepszym bokserem niż reżyserem.

Lubujący się w grach reżyser już wykupił prawa do ekranizacji kolejnych hitów. W kolejce czeka Postal i Far Cry. Pomimo negatywnego odbioru jego filmów przez krytykę, sprzedają się one wyśmienicie. Dzieła Bolla są tak dobre, że ukazują się od razu na krążkach DVD, omijając kina szerokim łukiem. Chętnych zachęcamy do zapoznania się z dziełami walecznego reżysera, którego obrazy na pewno znajdziecie w najbliższej wypożyczalni video. Jeśli wam się nie spodoba, zawsze możecie powiedzieć to Bollowi osobiście, wychodząc z nim na ring.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

7 KOMENTARZE

  1. „Dzieła Bolla są tak dobre, że ukazują się od razu na krążkach DVD, omijając kina szerokim łukiem. ” Muhaahaha jesli film jest wypuszczany na DVD a nie puszczany w kinach to raczej nie swiadczy o tym ze jest dobry a wrecz przeciwnie. Chyba ze autor napisal to dla zartu ale wtedy powinno byc to w cudzyslowie 🙂

  2. Pewien chłopiec mieszkający na codzień w NY zrobił zawrotną karierę i zarobił kupę kasy występując w rozmaitych reportażach i talkshowach. I to tylko dlatego, ze oficjalnie przyznal, ze naprawde lubi tworczosc Bolla.

  3. Ironia trudna sztuka jest, a jej odbiór to już w ogóle;P. Hmm, ja bym się pisał przede wszystkim za Alone In The Dark (to była trauma) i Bloodrayne, choć Bad Boys II (o ile to jego) podobało mi się:p.

Skomentuj Adam Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here