Dziś na Valhalli przeczytacie nie tylko recenzję Sins of a Solar Empire. Prosto z kosmosu wyruszamy na front. Wikingowie łapcie za broń! Trzeba ubić kilka demonów, wampirów i ożywieńców. Wszystko to w rodzimej produkcji, która naszym zdaniem ma szansę po raz kolejny udowodnić, że Polak potrafi. Przed wami NecrovisioN.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

15 KOMENTARZE

  1. Jeśli grywalność będzie na poziomie Painkillera to jestem za i biegnę do sklepu. Jednak co do fabuły. . . ekhm czekam na fps-a który wreszcie w instrukcji napisze „darowaliśmy sobie fabułę bo wiemy że i tak wyjdzie beznadziejna”. Odważny amerykański żołnierz opuszcza ojczyznę aby swym umięśnionym ramieniem bronić wolności w Europie, nastawić pierś za demokrację w piekle, a kule ! kule jego karabinu będą zmiatały z powierzchni ziemi, matki naszej, wszelkie wampiry i cały pomiot szatana ku chwale ojczyzny, wolności i amerykańskiego stylu życia !Na młot Thora. . .

  2. no i czemu znowu amerykański żołnierz?! to już Polacy nie istnieli w czasie I WŚ?. . . Już mam dosyć tej amerykanizacji. . . twórcy stalkera jakoś nie bali się ukrainców wsadzić jako głównych bohaterów. . . Tutaj po raz kolejny kłania się felieton Piotra Podgórskiego pt. „Polskości brak”. Na prawdę mnie to już drażni! Chciałbym zagrać Polakiem!!!

  3. 24 screen to jakby przerobiony Diablo III 🙂 Gra zapowiada się bardzo ciekawie, kto wie czy nie zapadnie nam na dłużej w pamięci. Zobaczymy czy nie zepsują tego. . .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here