Tym razem klip nie jest zbyt duży – waży zaledwie 74MB. Z tego co udało nam się wyczytać wynika, że znajdziemy w nim pokaz olbrzymiego miasta, które stało się mekką dla fanów nielegalnych wyścigów. Główny nacisk w tym materiale położono na organizacje zrzeszające kierowców, którzy każdy znak ograniczenia prędkości mnożą x2 lub x3. Obejrzyjcie więc ten zwiastun i wyglądajcie pełnej wersji gry, która w sklepach powinna znaleźć się mniej więcej za miesiąc. Link do materiału filmowego znajdziecie pod tekstem.

Zwiastun filmowy Need for Speed ProStreet

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

  1. Własnie obejrzalem i musze skomentowac. Otoz moim zdaniem ta odslona powinna sie nazywac Need For Speed: MTV Edition. Kiedy w 4 minutowym zwiastunie racera widze wiecej laseczek, bibek i „lansiarstwa” niz samochodow – zapala mi sie w glowie czerwone swiatelko. Ta odslona bedzie uklonem w kierunku pokolenia Paris Hilton, Lindsay Lohan i innych tego typu postaci. „Szybcy i wsciekli” wyznaczyli nowy kierunek rozwoju dla serii NFS – i jak bog mi swiadkiem wydawalo mi sie ze to bylo zle. Otoz nie, undergroundy, NFSMW, czy Carbon w porownianiu z tym co mamy tutaj nie byly wcale lansiarskie. Naturalnie dopuszczam ze niektorzy lubia taki klimat – ba, znajac EA wydanie i produkcje gry poprzedzily intensywne badania rynku zeby stwierdzic czego ludzie chca od wyscigow. No wiec wlasnie tego. Niemniej to ze masy chca ogladac Big-Brothera albo upokarzac sie w programach MTV nie znaczy ze to jest dobre. Naturalnie musze pochwalic oprawe – graficzne elementy, kompozycje – majstersztyk. Grafika, wzory tła, balony reklamowe kolo torow na ktorych sie scigamy wygladaja bosko. Niektore tracki muzyczne tez brzmia niezle – mnie podszedl kawalek przy teamie „Noise Bomb”. Naprawde szkoda ze skill grafikow i designerow marnuje sie na tak mialkie produkcje. Smutne troche ze NFS poszedl w takim kierunku. Jak tylko uslyszalem ze zalozeniem bylo umieszczenie przejawow „automotive YOUTH culture” pomyslalem sobie ojjjj. . bedzie zle. Z softem typu PGR4 ktory wychodzi w pazdzierniku, nie bede sobie zawracal glowy Prostreet. Zreszta podejrzewam ze sporo ludzi ktorzy lubia scigalki troche sie zdziwi na widok tego co wysmazyli „elektroniczni artysci”. . . Nie mowiac juz o tym ze od strony technicznej i graficznej PGR4 daje tej odslonie NFS takiego kopa w rzyć ze glowa mala. EA ze wszystkich sil stara sie podkreslic ze granie w ich coraz nowsze produkcje jest manifestem. Niestety o tresci „zrobilem sobie lobotomie, i dobrze mi z tym. „Aha – jakosc trailera rewelacyjna – 74MB + h264 robi swoje.

  2. A ja jestem zainteresowany. I akurat mi do gustu przypadła taka a nie inna prezentacja gry. IMO to też jest sztuka i nie kazdy developer to potrafi. tego akurat grom EA odmówić nie można – porządnej prezentacji.

  3. Nieważne jak złe , lub jak dobre ma byc NFS Pro street , i tak zagram w tą gre , ponieważ jestem ich wielkim fanem 😀

  4. Muszę przyznać że w ładną otoczkę ubrali tego nfs’a. Na razie nie chcę wypowiadać się odnośnie samej gry, choć pozbycie się free run’a(a tak wynikałoby z trailera) jest IMO dobrym posunięciem i powrotem (poniekąd) do korzeni serii. Aczkolwiek to chyba jeszcze nie to na co czeka fan prawdziwego nfs’a po nfs porsche. Ja bynajmniej poczekam na jakieś demko i wtedy się okaże czy jest to coś warte. . .

Skomentuj Michał Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here