Nasz redakcyjny kolega od kilku dni ubiera się w białą togę i sandały. Każe się nazywać Rufusem Cotarbusem. Pije wino i leży na sofie. Ma teżufryzowane loki i gniew w oczach Najwidoczniej zbyt długo grał w Great Battles of Rome. Sprawdź czy naszemu recenzentowi spodobały się wojaże po Imperium Romanum.
[Głosów:0 Średnia:0/5]