Z całą pewnością Assassin’s Creed to jedna z najlepiej zapowiadających się produkcji na liście wydawniczej Ubisoftu. Materiały, które widzieliśmy do tej pory stawiały ją w bardzo pozytywnym świetle a reakcja graczy po ich przejrzeniu była bardzo pozytywna. Dziś możemy wam pokazać (dzięki serwisowi Gamersyde) kolejny zwiastun filmowy tego tytułu. Zobaczymy w nim dość długą cutscenkę i trochę ujęć ukazujących gameplay. Czy nadal gra prezentuje się wybornie? Sprawdźcie to, oglądając klip, który powinniście już widzieć pod tekstem.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

9 KOMENTARZE

  1. Trailer, który sprawił, że chciałbym „obejrzeć ten film” ;)Klimat, tajemnica i. . . nawet ciekawe zakończenie, w to zaś wkomponowane sceny z samej gry. Brawa dla twórców tego filmiku, świetna robota.

  2. No cóż. . . . . wspaniały trailer. Ciekawe ile osób przetrzyma pieniądze zaoszczędzone na ‚Wiedźmina’ i ostatecznie zakupi ‚Assassin’s Creed’. Ja wiem, że to inne gry, no ale jednak taka możliwość istnieje.

  3. Jak to? Ktos wbil mu noz w plecy on nawet nie jeknal, steknal, piernal, westchnal, tylko siedzi jak niby nigdy nic? Imponujacy trailer. Na koniec gry assassin powinien zdjac kaptur i powiedziec „Bond, James Bond”.

    • Panowie nie róbcie sobie jaj. Może rzeczywiście zachwyty są zbyt wielkie, ale przyznać trzeba, że trailer jest zrobiony jak należy. No może muzyka troszkę za płytka, ale nie jest źle. Wplecione urywki z gameplay’u wyglądają naprawdę rzeczowo, i to one mnie najbardziej urzekły. A co do:

      Jak to? Ktos wbil mu noz w plecy on nawet nie jeknal, steknal, piernal, westchnal, tylko siedzi jak niby nigdy nic? Imponujacy trailer. Na koniec gry assassin powinien zdjac kaptur i powiedziec „Bond, James Bond”.

      Gvlax, może główny bohater dla swojego fachu musiał się zaopatrzyć w niesamowicie idealny środek do eksterminacji wrogów? Jesteś pewny, że dawno temu bohater nie wyruszył w dzikie lasy w poszukiwaniu rzadkich trujących roślinek, czy też nie zaopatruje się u jakiegoś tajemniczego pustelnika? Otóż nie możesz być o tym przekonany. Potwierdzić tego nie sposób (na razie), ale wykluczenie nie wchodzi w grę. W końcu jak chce się być dobrym w swoim fachu, to trzeba do tego używać dobrego sprzętu, takiego jak błyskawicznie paraliżująca trucizna.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here