Na początku był Cliffy B i Tim Sweeney z Epic Games. Obydwaj panowie stali się nagle wielkimi fanami gier konsolowych. Choć ich firmy nikt, nigdy z tym rynkiem raczej nie kojarzył. Wręcz przeciwnie. Epic był w awangardzie najbardziej zasłużonych twórców gier na platformę PC. Ach jak szybko pieniądz zarobiony na wersjach konsolowych może diametralnie zmienić optykę widzenia świata. Dziś do coraz głośniejszego chóru apologetów konsol dołącza firma legenda. Zawartą w tytule newsa tezę ukuł Steve Nix z id Software przy okazji luźnej rozmowy o nadchodzącej wielkimi krokami ET:Quake Wars w wersji na konsole Xbox 360 i Playstation 3. Nix powiedział dziennikarzowi jednego z zachodnich serwisów, że ogromna rzesza hardkorowych, pecetowych graczy przenosi się teraz na konsole nowej generacji. Co ciekawe Nix nie zasłania się tak jak Sweeney z Epica słabymi konfiguracjami domowych pecetów i mówi wprost: Mam przyjaciół, zadeklarowanych graczy, dla których przez lata istniała tylko klawiatura i mysz – teraz, gdy gra wychodzi na różne platformy wybierają wersję konsolową mimo, że obok na półce stoi wersja pecetowa, która na ich (mocnych) maszynach działałaby perfekcyjnie.

Na pociechę Nix powiedział także, że gracze pecetowi są nadal silną grupą i id Software nadal zamierza wspierać rynek gier na PC. Nie będą jednak ślepi na zachodzące zmiany. Ogromnego rynku konsolowego po prostu nie mogą zignorować.

I co wy na to? Id Software zarzekające się, iż „nadal będzie wspierać pecety”? Jakie to dziwaczne… To tak jakby usłyszeć oświadczenie Airbusa, że nadal będą wspierać przemysł lotniczy. Ciekawe kto następny wyrwie się do skomentowania rynku PC, zmian i trendów. Był już Epic. Teraz id Software. Patrząc na hierarchię ważności to teraz Blizzard powinien ogłosić, że Diablo 3 będzie tylko na konsole… Bo przecież nie można ignorować zachodzących przemian i rodzących się trendów w branży elektronicznej rozrywki!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

27 KOMENTARZE

  1. Steve Nix powiedział „Mam przyjaciół, zadeklarowanych graczy, dla których przez lata istniała tylko klawiatura i mysz – teraz, gdy gra wychodzi na różne platformy wybierają wersję konsolową mimo, że obok na półce stoi wersja pecetowa, która na ich (mocnych) maszynach działałaby perfekcyjnie”Chciałem zwrócić uwagę na fakt że ten problem znika(klawiatura i myszka). UT3 np. w pełni obsługuje klawiaturę i myszkę(W WERSJI NA ps3). Więc tylko patrzeć jak kolejni twórcy gier będą dodawać taką opcję jako standard. Inny argument że gry strategiczne nie będą powstawać na konsole też traci rację bytu – i dysk twardy i klawiatura już są. Tylko się cieszyć

  2. Dla mnie to nie ma znaczenia jako dla gracza. Posiadam i PCeta i Konsole więc jedyną różnicą są ceny gier. Chociaż teraz też jest z tym różnie więc nie jest to dla mnie wielkie HALO. :p

  3. No dokładnie. Klawiatura i mysz to podstawa w FPS i RTS. Sam czekam prawie jak na zbawienie, kiedy M$ wypuści taki komplecik do swojej konsoli. Z drugiej strony, opcja ta jest jednym z największych pozytywów (jak dla mnie) PS3.

  4. . . . no i podłączamy klawiaturę, myszę, zewnętrzny napęd itp. . . i z wygodnej maszynki do grania mamy prawie PC tylko podłączony do TVno i bez Windowsa. . . 🙂 sterta kabli i ogólnie bez sensu. . lepiej usiąść przy biurku z pecetem niż kombinować w salonie przed telewizorem z całym majdanem. . . 🙂

  5. Wiesz b4sh, masz po części racje, ale po pierwsze klawiatura również może być bezprzewodowa podobnie jak i mysz, a po drugie nigdy nie grałeś na PC w fotelu z klawirą na kolanach? Nie żartuj. ;]

  6. A ja powiem tylko że od kiedy mam xbox 360 na PC praktycznie nie gram. Czasem tylko w stare gry jakieś jak Fallout. I nie dlatego że mi nowe gry nie chodzą tylko że na konsoli to jest wygodniejsze.

  7. Mając do wyboru dwie takie same gry na PC i X0 wybrałbym X0. W Mass Effect grało mi się świetnie, w GoW też. Chciałbym zaliczyć na pudle jeszcze Bioshocka – przekątna robi swoje i mówcie co chcecie ale to właśnie jest synonim „kinowości” rozgrywki. Więcej cali to większe wrażenia – połączone jeszcze z 5. 1 to bajka. Dochodzi do tego prostota obsługi, ergonomia (=leżenie 😉 i wygoda (brak instalacji, brak konfiguracji). Acha. I mówię to ja. Zatwardziały PCtowiec, który bawił się na ZX Spectrum nie znając jeszcze literek. . .

  8. Nie wiem dlaczego tak czesto slysze, ze zaleta konsol jest duzy ekran. . . przeciez PCta tez mozna podlaczyc pod duzy ekran!

  9. Tylko kto normalny bedzie siedzial pol metra od ponad 30calowego panelu? No dobra, wiem, wiem, bezprzeowodowa klawiatura, wygodna kanapa, te sprawy. Taki tylko niewinny zarcik ;)Swoja droga – do niedawna telsty bajkopisarzy o upadajacych PeCetach w formie maszyn do grania wydawaly mi sie mrzonką. Ale jak patrze na wypowiedzi kolejnych ludzi z brazny, to zaczynam sie bac, ze jak tak dalej pojdzie, to w przyszlym tygodniu zostana juz tylko dwie osoby zainteresowane robieniem gier na te platforme. Digital Cormac i Coppertop 😛

  10. Ile sprzedało się kopi CoD4 na X0 i PS3,a ile na PC?Konsole zabrały FPSy i ani mysz ani klawa nie jest potrzebna. Na PC pozostały MMO, Simsy i strategie. Te ostatnie też odejdą razem z wprowadzeniem sterowania głosem w konslach.

  11. . . . jak tak dalej pojdzie, to w przyszlym tygodniu zostana juz tylko dwie osoby zainteresowane robieniem gier na te platforme. Digital Cormac i Coppertop 😛

    Buahahahaha, to było celne niczym cios Gołoty w łeb Tysona (yyy no może nie do końca tak to szło), ale nie zapominaj siergiej, że kod XNA piękniuśko kompiluje się pod X360. 😉

  12. Developerzy którzy kojarzą sie z PC muszą spoglądać w stronę konsol no MUSZĄ i tyle. Co mają pozostać przy PC? czym to zaowocuje dla nich?pieniędzmi na następne produkcje?nie sądzę,większą ilością fanów?też nie sądzę, i nie chodzi mi tu o jakieś ubliżenie PC-owi także komentarze typu „Czuć funboizm na kilometr pozostawcie dla siebie”Wy to nazywacie puszczaniem oczka w strone konsol, które tak tak wiemy wszyscy są uosobieniem zła a granie w fps na konsoli mija sie z celem. A teraz na poważnie rynek PC sie zmienia ,niestety chyba na gorsze:( I co takie ID ma zrobić? skąd ma brać pieniądze? Z rynku PC? na którego po wydaniu gry od razu trzeba 30% potencjalnych klientów wpisać w straty(torrent). Oni też na pewno mają jakieś ambicje, nie związane z PC.

  13. Ja tez pc mam odkad pamietam. . . uwielbialem go za jego wielofunkcyjnosc net, gry, filmy, muzyka itp itd. Tylko ze teraz to wszystko konsole takze potrafia. Niewiem czy tylko ja to zauwazylem ale poziom produkcji gier na pc hmm spada. Jeszcze powiedzmy rok temu co chwile wychodzil jakis hicior a teraz glownie konwersje z konsol niekiedy nawet z niezmienionym menu w ktory dalej widzimy przyciski ktore znajduja sie na kontrolerach najnowszych konsol vide gears of war, pes2008. . . No ale coz tak jest latwiej. . . Suma sumarum kiedys na pc naprawde bylo w co pograc i bylo w czym przebierac teraz niby tez ale to juz nie to samo dlatego kupilem ps3 i juz niemoge sie doczekac Gran Turismo 5.

  14. Tak dlugo jak beda wychodzic gry na PC tak dlugo bede na nim gral i zadna sila nie zmusi mnie zebym sie przesiadl na konsole. Granie na konsoli po prostu dostarcza mi mniej zabawy. No i pokazcie mi jakiegos dobrego RPG na konsole w ktorego by sie fajnie gralo, albo celowanie w fps’ach ktore byloby dokladne i tak szybkie jak celowanie mycha.

    • Granie na konsoli po prostu dostarcza mi mniej zabawy. No i pokazcie mi jakiegos dobrego RPG na konsole w ktorego by sie fajnie gralo, albo celowanie w fps’ach ktore byloby dokladne i tak szybkie jak celowanie mycha.

      To samo o PC mógłby powiedzieć przeciętny fan japońskich konsol, a i nawet Xklocarze nie mają się czego wstydzić na polu gier fabularnych (TES3/4, Fable?). O jRPG nie słyszał?Granie w shooter na padzie jako czynność absurdalna to również mit narodzony z naiwności, niewiedzy czy przesądności PC’towców. Sam mam PC, w styczniu kupiłem pada z Xklocka (wygoda rządzi!) i na dzień dzisiejszy bez problemu daję radę w GoW na hardcorze. Co więcej, na multi spotkałem osoby które tak dobrze grały na padach, że żaden klawiaturo-gryzoniarz nie miał z nimi najmniejszych szans! Oglądanie poczynań tych osób przypomniało mi jakie to niestworzone rzeczy widziałem kiedyś na filmikach prezentujących najlepszych graczy w Q3A. Jednym słowem: klapki z oczu sio!Swoją drogą jeszcze rok temu też taki byłem więc nie ma się co przejmować – każdy dostaje prędzej czy później oświecenia 😉

      • To samo o PC mógłby powiedzieć przeciętny fan japońskich konsol, a i nawet Xklocarze nie mają się czego wstydzić na polu gier fabularnych (TES3/4, Fable?). O jRPG nie słyszał?

        TES powiadasz? a jak tam z modami? siłą tego cyklu jest fajne uniwersum i zatrzęsienie modów poprawiających niedoróbki i upraszczactwo stosowane od ładnych paru gier rozgrywajacych się w Nirn przez Bethesdę, i/lub dodających nowe elementy przygody, przemioty, lokacje, bez nich do TES4 lepiej nawet nie podchodzić, jrpg natomiast to specyficzne i dla przeważającej wiekszości graczy z kręgu kultury zachodniej niezjadliwe na dłuższą metę danie. A wracając do zachodnich rpg, to co poza Fable, Jade Empire, Mass Efect, TES i jeszcze może paroma ma do zaoferowania Xbox? tylko prosze nie pisz o niefalloutowatym Fallout: Brotherhood of Steel i Dark Alliance któremu równie daleko do baldurowatych,i IMO lepiej by było gdyby nigdy nie powstały

        Eee. . . Mass Effect, Jade Empire?Sugeruję się najpierw doinformować, a nie zamykać w swoim małym świecie, zatkać uszy i krzyczeć „moje jest najlepsze”.

        to co poza tymi które obydwaj wymieniliśmy i które też są/będą na blaszankę?zresztą w wypadku Xboxa i Pc konwersja nie jest takim wyzwaniem jak w wypadku konsol z obozu Sony, a mimo tego wielu wydanych na pc rpg nie uświadczy się w ofercie XboxaBTW, może ten flame z inkubatora nie zatrzyma sie na etapie radosnego zarzewia i wyrosnie z niego coś zasobnego w długie posty i offtopiczne odnogi 😀

    • (. . . )No i pokazcie mi jakiegos dobrego RPG na konsole w ktorego by sie fajnie gralo. (. . . )

      Eee. . . Mass Effect, Jade Empire?Sugeruję się najpierw doinformować, a nie zamykać w swoim małym świecie, zatkać uszy i krzyczeć „moje jest najlepsze”.

  15. Nie wiem czy to ten sam wywiad czy nie ale jako dopelnienie newsa pozniej cytuje wypowiedz Nixa:

    „There are plenty of people who are diehard mouse and keyboard guys that may never go to console, and also right now, if you have the highest of high-end PCs, you’re generally going to get a better visual experience,” Nix said. „There’s no console out there that’s as powerful as a God machine right now, with a Quad-Core and a GeForce 8800 – it’s very hard for any console to compete with that. „”So you still have PC players, and some players are just console guys, but have players moved over? Absolutely. We love PC gaming, and we continue to support PC gaming – but you can’t ignore the market realities and the size of the console market these days. „

  16. Id Software zarzekające się, iż „nadal będzie wspierać pecety”? Jakie to dziwaczne. . . To tak jakby usłyszeć oświadczenie Airbusa, że nadal będą wspierać przemysł lotniczy.

    Bezbłędny komentarz 🙂

  17. Tak nam wmawiają, że PC jest martwy, że chyba niedługo zaczniemy w to wierzyć. Na PC są do zrobienia pieniądze i nie widzę powodu by je odpuszczać. Zresztą kto wie, może faktycznie za kilka lat PC znikną z rynku jako platforma do gier a może wręcz przeciwnie, przeżyją renesans. Mnie denerwuje to całe wielkie halo wokół tematu i mocno trącące propagandą wypowiedzi różnych oficjeli na siłę przekonujące ludzi, żeby nie kupowali PC bo nie warto. Po co ta szopka? Jeżeli PC ma umrzeć to umrze i już ale ludzie, nie odstawiajcie szopek winiąc piractwo i ceny podzespołów. Popatrzcie, co sami robicie. Jeżeli chcecie pisać gry na konsole to, na Boga, nikt wam nie broni – piszcie na zdrowie ale po co u licha na siłę przekonywać innych by robili to samo? Czemu wam tak na tym zależy?Będzie mi smutno, jeżeli przestaną wychodzić gry na PC ale jeżeli tak musi być to trudno – prawo rynku i nic na to nie poradzimy. Kupię konsolę i już. Co więcej, będę się cieszył z grania, bo o to chodzi. Także ja całkowicie rozumiem sensu tych wojen PC-vs-Konsole i Konsole-vs-Konsole. To znaczy rozumiem – kasa, ale ten powód wydaje mi się obrzydliwy i trąci przekupami na targu na siłę przekrzykującymi się, że ich ziemniaki są lepsze. Ziemniaki są rożne tak jak i platformy do grania, więc po co się kłócić? Nie lepiej pozwolić ludziom wybrać?

  18. Panowie,przeciez konflikty sa motorem rozwoju naszej cywilizacji, a same flame maja cosik z oczyszczającego katharsis :Pjuż chyba przeświętowany jestem, w jednym zdaniu tyle literówek 🙂

  19. Niestety robi mi się coraz smutniej, czytając coraz nowsze newsy:( Chcę żeby było jak dawniej!!Mam nadzieje, że to tylko chwilowy kryzys PC. Przed wakacjami mam zamiar sobie kupić nowiuśkiego super szybkiego blaszaka, ale jak czytam, że PC umiera to jest chwila zwątpienia czy aby na pewno. Ale sobie uświadamiam, że tak czy siak kupię kompa, ponieważ, rynek PC na pewno z dnia na dzień nie upadnie i wyjdzie jeszcze kilkadziesiąt dobrych tytułów zanim tak sie stanie i niestety mój budżet nie jest wystarczający do cen gier jakie oferują konsole. Co jak co 200 złotych piechotą nie chodzi. Kupuje tylko te gry na PC które nie przekraczają 70 złotych, bo na więcej mnie nie stać bo mam też inne wydatki. Niestety konsole przypominają coraz bardziej PCta i mam nadzieje, że firmy produkujące podzespoły do PC wpadną na jakiś genialny pomysł, który uratuje rynek tej niezmiernie przeze mnie szanowanej maszyny.

  20. @dazz007, wyluzuj :)ile to już konsol przy których narodzinach obwieszczano smierć pc jako maszynki do grania zostało pochowanych, a pecetowi jak wieszczyli zejscie tak dalej to robią i nic z tego nie wynika, poza chwilowym szumem medialnym i podbudowaniem ego nieudolnych naśladowców Kasandry. . . no może poza tym iż konsole pececieją coraz bardziej z generacji na generację i już teraz jedyna różnica w budowie to brak modularnej konstukcji w konsolach oraz powiązany z nim ich hardwarowy „monoteizm”, tak różny od ducha politeizmu panującego w pecetowym środowisku :)zresztą wszystkie info o zgonie pc wyglądają na postulowanie rzeczywistości w wykonaniu zainteresowanych takim rozwojem wypadków osób by przekonać udziałowców i za pomocą tzw samosprawdzających sie przepowiedni zrobic to samo z odbiorcą końcowym ( a który po przekonaniu go o tym sam to spełni)

  21. własnie skończył się czas a przyszła mi do głowy niezła analogia nt aktualnego stanu rozrywki na pc. to tak jak z przepowiadaniem i publikacją informacji o nieuchronnym krachu na giełdzie, jesli zainteresowany takim rozwojem wypadków ekspert posiada znane nazwisko i znaczące sukcesy na koncie, to jego zdanie może poważnie wypaczyć obraz rynku i spowodować masową paniczną reakcję, której to skutkiem bedzie ten potrzebny a przepowiadany krach ( czego między innymi przykładem ponoć może być aktualna sytuacja na giełdach światowych) 🙂

  22. To wina Microsoftu. Analitycy z ID widzą przyszłość pod znakiem większego, wolniejszego, cięższego OS’a. Dla mnie przyszłość jest jasna, winda zostanie obalona przez Linuxa za max 2 lata. Uprzedzając sceptyków: COD4 i Oblivion działają niewiele wolniej od wersji XP, to nie wina emulacji tylko kijowo napisanych sterowników, ale to sie zmienia bo AMD i nVidia przestali ignorować tą platformę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here