Dziewięć długich lat. Tyle dokładnie musieli czekać miłośnicy StarCrafta na pierwsze oficjalne wzmianki na temat drugiej części tej kultowej gry. Od zapowiedzi w maju 2007 roku obraz sequela ukształtował się w pewnym stopniu, wciąż jednak daleko jest nam do uzyskania wszystkich informacji na temat nowego dzieła Blizzarda. Co jednak wiemy o SC2?

Ostatnio na łamach naszego wortalu informowaliśmy o nowej dywizji Counter Strike’a multiklanu Fear Factory X-Fi. Na jej czele stanęła dziewiętnastoletnia gdańszczanka Magdalena (Qlka) Osłowska. Pani kapitan zdradzi nam kilka faktów dotyczących kobiecej sceny Counter Strike’a oraz jej życia osobistego.

Valhalla: Powiedz nam od ilu lat grasz w Counter Strike’a i co skłoniło cię do e-sportu?

Magdalena Osłowska: Gram od 4 lat. Moi rodzice mieli kawiarenkę Internetową, w której (nie)stety musiałam siedzieć. Nuda doskwierała mi szczególnie w nocy kiedy grałam w StarCrafta, a reszta ludzi w CS’a 😉 Tak właśnie „zmuszona” zaczęłam grać w strzelankę.

Valhalla: Jak reagują twoi znajomi na wieść, że grasz w Counter Strike’a?

MO: Początkowo to był szok, że jako dziewczyna gram w „jakaś strzelankę”. Koledzy często wypytywali mnie np. o lany, koleżanki z klanu itp. (zazdrościli mi ;)) Jeśli chodzi o kumpele to tylko pytały na czym ta gra polega, później już nie poruszałyśmy tego tematu.

Valhalla: Poza CS’m grasz również w inne gry – w jakie?

Płeć piękna przy komputerach

MO: Od paru lat gram również w StarCrafta. Zaczęłam grać 2 lata przed CS`em, po namowach mojego brata. Niektórzy dziwią się, że można grać w RTSy oraz gry FPP, jednak lubię sobie urozmaicać życie :]

Valhalla: Czy w świecie zdominowanym przez mężczyzn czułaś się dyskryminowana?

MO: Nie, nie odczuwałam tego jakoś specjalnie. Jako, że zostałam wciągnięta w grę przez facetów, którzy mnie wspierali i pomagali na każdym kroku. Byłam adminką na gdańskich lanach. Dzięki temu poznałam wielu ludzi, z którymi miałam wspólne tematy.

Valhalla: Co sądzisz o żeńskiej scenie CS’a w Polsce?

MO: Jest bardzo mała, co jest jej dużym minusem. Gdyby było więcej klanów żeńskich na pewno powstawałoby więcej lig, turniejów, lanów dla kobiet. Niestety są 4 klany w Polsce (5 z tego co wiem ma powstać) więc o takich imprezach możemy tylko pomarzyć.

Valhalla: Uważasz, że tak mała ilość żeńskich teamów w naszym kraju wynika z niskiego zainteresowania sponsorów?

MO: Raczej brakiem zainteresowania dziewczyn grami. Dla mnie Polska jest dalej zacofana jeśli chodzi o e-sport żeński, a szkoda.

CS Source

Valhalla: Na ESWC Poland 2006 został zorganizowany specjalny turniej dla kobiet – jak sądzisz, dlaczego zabrakło go w tegorocznej edycji?

MO: Wydaję mi się, że organizatorom nie opłacało się robić turnieju dla 3 klanów. Chociaż wiem, że takie mecze cieszą się dużym zainteresowaniem.

Valhalla: Według ciebie wasz obecny skład jest w stanie powalczyć o najwyższe laury w kraju?

MO: Jak najbardziej. Naszym celem było pokonanie dziewczyn z Wildy, co udało nam się już dwa razy. Teraz chciałybyśmy powalczyć z BadGirls.

Valhalla: Poza wirtualnymi meczami spotykasz się z koleżankami z teamu w realnym świecie?

MO: Z obecnym składem nie miałam jeszcze okazji. Zobaczymy się pierwszy raz na lanie w Bełchatowie : )

Valhalla: Jaką rolę odgrywa Counter-Strike w twoim życiu?

MO: Counter-Strike to jest moje hobby oraz „zabijacz czasu”. Jakoś udaję mi się pogodzić tą przyjemność z życiem osobistym. Chociaż czasami bywało ciężko np. koleżanka chciała mnie wyciągnąć do kina, a ja nie mogłam bo miałyśmy umówiony mecz. Jednak w większości oddaję się `realnym` przyjemnościom 😉

Valhalla: Ile czasu tygodniowo poświęcacie na trening?

MO: To różnie bywa. Zależy czy to okres sesji, matur, czy koniec roku. Przeważnie są to 3-4 treningi tygodniowo, które trwają średnio ponad dwie godziny.

Valhalla: Ucząc się bazujecie na własnych taktykach czy może podglądacie inne teamy?

MO: W sumie to i jedno i drugie. Jednak staramy się żeby nasza gra nie była uzależniona od taktyk. Dostosowujemy się do naszego przeciwnika 🙂 Nie mam ponazywanych jakoś naszych taktyk, są one ustalane na respie.

Gramy jedną ręką?

Valhalla: Waszymi sparing partnerami są męskie czy damskie teamy. Z jaką płcią gra się lepiej?

MO: Sparingi gramy zarówno z kobietami jak i z mężczyznami. W większości są to jednak sparingi z facetami chociaż lepiej nam się grą z kobietami, bo pokrywają się nasze style gry.

Valhalla: W sierpniu weźmiecie udział w Bełchatów Female Cup przygotowujecie się jakoś specjalnie przed większymi imprezami?

MO: Póki co gramy regularnie treningi, czasem zwiększamy godziny gry. Naszym słabym punktem jest fakt, iż większość dziewczyn z teamu nie było jeszcze na żadnym lanie, więc będzie to dla nich dodatkowy stres.

Valhalla: Powiedz nam, które osiągnięcie w twojej karierze jest dla ciebie najistotniejsze?

MO: Osiągnięciem dla mnie jest fakt, że byłam adminką na meczach lanowych jak i w necie. Również to, że byłam z moim klanem na lanach i mogłyśmy pokazać na co nas stać. Poznałam wiele cudownych osób dzięki tej grze, a co najważniejsze dzięki CS’owi poznałam mojego chłopaka.

Valhalla: Jaki team jest waszym autorytetem?

MO: BTB. Jest to oczywiście żeński klan. BE THE BEST, ponieważ reprezentują bardzo wysoki poziom gry (wygrały ubiegłoroczną edycję ESWC, wygrywają drugą z kolei edycję żeńskiej ligi miażdżąc swoje przeciwniczki).

Valhalla: Dlaczego zdecydowałyście się dołączyć do Fear Factory X-Fi?

MO: Ponieważ Fear Factory X-FI złożył nam najkorzystniejszą ofertę. Szczególnie ważny był fakt, iż są w stanie zasponsorować nam przejazd na lana.

Valhalla: W jakich turniejach będziemy mogli was zobaczyć w najbliższym czasie?

MO: Zaczynamy grę w ESL’u, czekamy na następną edycję ligi żeńskiej – Femina United oraz regularnie gramy teamplay`e

Valhalla: Twoje plany na przyszłość?

MO: Od września zaczynam naukę w szkole policealnej na kierunku technik informatyk. Za rok robię maturę i dodatkowo planuje iść na studia 🙂

Valhalla: Dziękujemy bardzo za udzielenie wywiadu i życzymy wam pasma sukcesów pod skrzydłami Fear Factory X-Fi.

MO: Dziękuje również.

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułNowa generacja
Następny artykułGuillemot: Sony dobrze wyceniło PS3

28 KOMENTARZE

  1. Szczerze mówiąc Borsuk nie ma, co porównywa sceny kobiet i mężczyzn obecnie zbyt wielka przepaść je dzieli, jeśli chodzi o sam wachlarz teamów. Jednakże z wielka przyjemnością zobaczyłbym turniej, w którym drużyny damskie jak i męskie występują na równych prawach. Tak jak to było z Rainbow Six Vegasv, kiedy to panie z Frag Dolls zdeklasowały panów.

  2. Co do Qlki i pewnie większości Pań to by mogły mnie oprawić sromotnie, gdyż od ponad półtorej roku nie miałem okazji zagrać praktycznie w żadną grę:/ NVM. A co do turnieju mieszanego mogłoby być ciekawie 🙂 Ale myślę, że PL team`y Kobiece i męskie dzieli obecnie duża różnica. . .

  3. Rozwiązanie jest jedno trzeba zachęcać damy do gry im więcej kobiet będzie grało tym większa scena powstanie, a im większa scena tym wyższy poziom. Jednak sądzę, że już teraz moglibyśmy dobrać takie teamy męskie, które mogłyby na równi rywalizować z paniami.

  4. Zarnuk – problem w tym, ze wiekszosc dziewczyn jak juz w cos gra, to i tak ogranicza sie do glupich Simsow. Ewentualnie jeszcze Wormsy – i tutaj konczy sie wachlarz typowych dla kobiet gier. Malo ktora probuje z czyms bardziej wymagajacym ;]

  5. Niestety, ale musze się z tobą zgodzić Siergiej jednak gdyby była gra e-sportowa na podstawie Simsów to mielibyśmy potężną scenę.

  6. siergiej—> mam w domu przykład że nie wszystkie kobiety grają li tylko w simsy. Moja osobista małżonka :), nie gra w simsy ani wormsy, ale wręcz fanatycznie grała swego czasu w morrowinda. Ja w pewnym momencie sobie go odpuściłem, a ona go skończyła, skończyła oba dodatki (Trójce i Bloodmoona), nie mówiąc o postaci którą na końcu miała – na sam jej widok większość potworków padała z wrażenia 🙂 Drugą pasją jest Sim City. Co nie zmienia faktu, że wciąż deklaruje, że gier nie lubi. . . 🙂 – ot, meandry kobiecej psychiki 😀

  7. Jolo – szczesciarzu jeden. Trafilo ci sie – ot co. :)Malzonka „tolerujaca” nalog growy – to juz cos. Malzonka w nim uczestniczaca to juz w ogole pelnia szczescia ;)Artykul fajny – cieszy ze panie zaczynaja byc mocniej reprezentowane. Sadze ze ich obecnosc mogla by wniesc sporo dobrego do tej zdominowanej przez facetow branzy. Kto wie – moze to w paniach lezy nadzieja na ozywienie i przyniesienie swiezego powiewu grom – nie tylko od strony grania ale też od strony tworzenia gier. . . W każdym razie Qlka – gogogo FTW 😉

  8. Ale wiecie to jest tez tak ze faceci boja sie ze ich dziewczyna bedzie grala lepiej od nich :))) Uwazam ze mozna dziewczyne bez problemu namowic na gre pokazac jej i wytlumaczyc wszystko. . tylko wystarczy miec checi i co najwazniejsze nie mozna sie z niej wysmiewac. . . niestety panowie nie maja cierpliwosci :)))))poraz kolejny musze napisac ze Polska jesli chozi o e-sport zenski jest zacofana . . . #9 aj ajj ajjj ;))

  9. Sporo prawdy jest w tym, co napisałaś. Sam pamiętam jak ostatnio grałem z moja lubą w Fahrenheita i było wiele momentów, w których wiedziałem, że cos mogę zrobić szybciej od niej. Jednak postanowiłem nie spoglądać na jej grę, bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Mimo wszystko muszę przyznać, że pod koniec szło jej całkiem nieźle.

  10. siergiej—> mam w domu przykład że nie wszystkie kobiety grają li tylko w simsy. Moja osobista małżonka 🙂

    Alez drogi Jolo, nie smialbym byc tak glupim by twierdzic, iz to, co napisalem wyzej tyczy sie wszystkich dziewczyn 😛 Wiadomo, ze sa wyjatki, ale jednak to o czym wspomnialem, tyczy sie znakomitej wiekszosci przedstawicielek plci pieknej 🙂

    poraz kolejny musze napisac ze Polskajesli chozi o e-sport zenski jest zacofana . . .

    Wydaje mi sie, ze Polska jest zacofana jesli chodzi o e-sport w ogole. Mamy co prawda dobrych graczy, w niektorych grach pewnie nawet swiatowej klasy, ale co z tego, skoro w oczach wiekszosci naszych rodakow e-sport to jakies dziwadlo? ;/

  11. a ja mam takie pytanie do samej zainteresowanej, czyli Qlki 🙂 Qlka, ty czasem nie gralas na Chickensfarm, starym 7th team czy P12? Co do Kobiet i CSS, sam znam kilka (Eat More P***y, Malwinke, Ellsd i kilka innych) niestety nad poziomem mile Panie musza popracowac hehe:) dlaczego? bo są kobeitami i na nei sie zraca uwage bardziej niz na facetow na tym samym poziomie umiejetnosci 🙂 bo sa jeszcze rodzynkami w ciescie CSowego świata. Trenujcie trenujcie :)na koniec, dużo fragów, mało lagow :)CSS nickname: Qki (z ekipy css. compower.pl)

  12. w takim razie musialem Cie z kims pomylic 🙂 jazaczynalem od 1. 3 🙂 potem dluuga przerwa, 1. 5, 1. 6 a skonczylo sie na css 😛

  13. po 1 ze screna w artykule mozna wyciagnac wnioski ze dziewczyny z FF graja w CSS ;dpo 2 co do fotki Qlki „Gra jedna reka” to juz w ogole beka :Dnapis zaslania reke jak trzyma myszke ;dddpo 3 fajny wywiad ;d

  14. Jaki Magik ? to pomylka ;p. . . jestem swietnie zbudowana 22-letnia kobieta :D. . . no dobra. . . to nie bedzie buziaka ^^ za to flaszke mozemy kiedys obalic 🙂 zapraszam na Zaglebie 🙂

  15. Ja to sie zastanawiam co e-sport ma wspolnego ze sportem w ogole ;Pchcialbym zobaczyc jak graja kobitki w CS’a. sam kiedys gralem ale teraz to juz raczej rekreacja ze znajomymi. BTW: bardziej traktuje Quake 2 ;)jesli chodzi o granie w rozne gry to nie widze w tym nic dziwnego. tak samo uwielbiam pograc w dobre FPP jak w RTS, RPG albo nawet jakas gierke ekonomiczna. nie ma jednego slusznego typu gry =]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here