W wywiadzie udzielonym serwisowi Next Generation, dyrektor generalny firmy Crytek, pan Cevat Yerli powiedział „Tworzyliśmy prawie wszystkie efekty specjalne, tak aby dało się je skalować, w zależności od mocy poszczególnych pecetów. Na całe szczęście jest to już w miarę łatwo osiągalne dzięki wsparciu sprzętowych shaderów. Wierzymy, iż przyjemność z grania w Crysis, będą mogły czerpać nawet osoby posiadające dwu- trzyletnie komputery osobiste”.

Ten sam człowiek równie szybko gasi jednak nasz entuzjazm. Yerli w dalszej części wywiadu stwierdził, że kto tylko może pozwolić sobie na najnowsze karty graficzne, wspierające DirectX 10, nie powinien patrzeć na ten tytuł w wydaniu DX9. Ponoć firma stara się z całych sił by różnice w wyglądzie były ciężkie do zauważenia. Znając jednak wieloletni trend (kup naszą najnowszą, rewelacyjną kartę graficzną!) przyjmujemy jego słowa z odrobiną sceptycyzmu. Czas zweryfikuje słowa dyrektora Crytek. Valhalla mimo wszystko sugeruje Wam, byście odkładali pieniądze na nowy sprzęt. Pytanie brzmi – czy warto? Jak myślicie?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. wole przeżyć „gameplayową orgię” niż „graficzną”Nigdy nie wydałbym kasy na nowy komp tylko z powodu takiego Crysisa, gra na to nie zasługuję 😛

  2. Nie warto, nie w sytuacji gdzie za cene karty graficznej masz Xbox’a 360. Lepiej poczekac, za rok bedzie wiecej gier DX10 i wtedy tez karty DX10 nie beda juz luksusem ale norma a ceny jak zwykle beda o polowe nizsze. Sam czekalem na serie 8800 ale jak widze co dostajesz za cala gore kasy to sie smiac chce. Kilka dem Nvidii i 300 klatek w grze XXX, chyba nie o to chodzi. Seria 7xxx juz imo przerosla soft, ktory nie wykorzytuje ich mozliwosci. 8800 jest swietna karta z ogromnymi mozliwosciami, tylko problem polega na tym, ze jest bezuzyteczna bo nie ma odpowiedniego softu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here