Mówcie co chcecie, ale nas wczoraj w nocy Microsoft znokautował dwoma celnymi ciosami. Pytanie tylko czy na deskach leży jedynie redakcja Valhalli czy też cały świat elektronicznej rozrywki z Sony i Nintendo na czele? Bardzo ciekawi nas jak te dwie potężne firmy odpowiedzą chociażby na fenomenalnie zapowiadające się Milo i rzecz, którą zobaczycie pod treścią tego newsa.

Project Natal to rozwiązanie, o którym od jakiegoś czasu plotkowało się w sieci. Microsoft uwalnia nas od kontrolerów, a w zasadzie zamienia całe nasze ciało w kontroler. Musimy przyznać, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem możliwości Natala. Podejrzewamy jednak, że pierwsze gry, które będą współpracowały z tym gadżetem będą po prostu kiepskie. Mimo to amerykańska korporacja ma już w swojej ofercie coś, czego jej brakowało – magnes na casuali (a nawet na hardkorowców – nas przynajmniej „złapali). Ma też „platformę”, która przy odrobinie szczęścia może zostać rozbudowana i zamieniona w coś absolutnie przełomowego o ile już nie można jej tak nazwać.

Koniecznie rzućcie okiem na klipy umieszczone pod naszym newsem i dajcie nam znać co myślicie o Project Natal.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

15 KOMENTARZE

  1. No coś naprawdę niesamowitego. . . . . . . i podczas gry nie ma możliwości stłuczenia telewizora, jak to bywało z Wiilotem ;p ;p

  2. Moze to tylko ja ale wszystkie te nowe i rewolucyjne kontrolery/rozwiazania w ogole mi nie pasuja. Z technicznego punktu widzenia naprawde niezla zabawka. Ciekaw jestem tylko jaki bedzie lag no i jak dokladne to bedzie w praktyce. Ja tam jednak wole starego dobrego PAD’a i porzadnie usadzic sie na kanapie 🙂

  3. Wygląda świetnie:DHmm kiedyś obiło mi się o oczy coś podobnego od sony tylko bez interakcji głosowej z jakimś zwierzaczkiem.

  4. Oczywiści jest w tym duży potencjał który widać na spreparowanych filmikach, ale równoczesnie jest zbyt dużo problemów które trzeba rozwiązać by to sprawnie działało (swego czasu wypowiadało się na ten temat Sony komentując doniesienie o nowym kontrolerze MS). Patrząc na próby wprowadzania rozpoznawanie mowy w kolejnych wersjach Windowsa nie wierzę że to wszystko będzie bezproblemowo działać w warunkach domowych. Wszystko raczej ograniczy się do rozpoznawanie prostych gestów i komend głosowych, czyli otrzymamy EyeToyPlus z zestawem minigierek. Pozycja Wii jest raczej niezagrożona. MS spóźnił się o jakieś 3-4 lata ,zaczyna praktycznie od zera, musi sprzedać 50 milionów „kamerek” i wydać kilkaset gier, by nadrobić stracony dystans . . . a Nintendo stać w miejscu pewnie nie zamierza.

  5. Tego się obawiałem. . . już tylko krok do sterowania myślamii całą istote grania szlag trafimam nadzieje ze to znajdzie zastosowanie w sportowych grach. Tylko. btw. tak teraz nie uszkodzisz tv wiilotem, teraz skopiesz go z półki nogąa pozatym, to pokazywanie ze mozna wybierac np te filmy – machanie ręka przed tv jest wygodniejsze niż wciskanie przycisku? jakby to były ruchy palcem to rozumiem ale coś takiego?

  6. MS chyba skończyły się pomysły na podbieranie gorących tytułów od Sony. . . teraz nabrali ochoty na exlusivy Nintendo ;P hehe. . . z tą różnicą, ze WiFit kosztuje kilka setek a odpowiednik w MS będzie można sobie zrobić ze schodów, tudzież kilku desek, gwoździ i młotka 😉

  7. Pewnie po takiej prezentacji miliony japońskich posiadaczy Wii nie mogło wytrzymać hańby że ktoś zrobił coś lepszego od nich i popełniło seppuku / harakiri :)A reszta snuje się jak duchy po zamglonych ulicach miast w traumie i szoku :)Poza tym ta rodzinka z filmu to nie wygląda na statystyczną amerykańską familię :)A teraz serio. Bijatyka – super, ale dziś takie gry to więcej niż 1 kopniak (combosy w Tekkenie to niby jak na tym zrobić), i ciekawie jak wygląda gracz po 20 minutach takiego kopania / machania odnóżami :)Wyścigi – super, ale proszę wyciągnąć ręce przed siebie trzymając niewidzialną kierownicę i tak wytrzymać np. 15 minut. . Chce tylko powiedzieć że na materiałach propagandowych wszystko jest takie proste, przyjemne i precyzyjne, tylko że to wszystko zweryfikuje codzienne użytkowanie w domowych warunkach (ciekawe który Japończyk ma tyle miejsca w pokoju ;)Poza tym jak hamburgery zaczną tak podskakiwać to płyta tektoniczna pod nimi nie wytrzyma, komora magmowa w Parku Narodowym Yellowstone eksploduje i super wulkan nas wszystkich załatwi. Najpierw załatwili nas kryzysem a teraz totalną zagładą i tyle z tego wszystkiego będzie 😉

  8. wczoraj wieczorem ogladalem konferencje microsoft na zywo na stronie xbox. com to co tam pokazali to az mi uszy opadly i nie tylko

  9. Tak się wszyscy cieszą jak z pierwszego rendera do KZ2. Ja tylko nieśmiało przypomnę że

    actual features and functionality may vary.

    (plus dla M$ że nie bali się tego dopisać). Poza tym Eye Toy’a też był tak reklamowany. A mi nie pozostanie nic innego jak zamiana klocka na chlebaka. Nie chcę zabawki dla casuali, gdyby tak było kupiłbym Wii. Nie potrzebuję też integracji z facebookiem, twitterem czy LastFm (za który M$ będzie chargował – gold account only). Nie przywykłem do płacenia za słuchanie radia z internetu, wystarczy że charguje mnie mój provider. Poza tym polskiego Live’a ani widu ani słychu. Pora przejść na ciemną stronę mocy. . . Sony.

  10. Wczoraj pierwszy raz w życiu grałem na Wii. Fajna sprawa, dużo zabawy. Posiadam X-Box 360. Ale jak Project Natal trafi do sprzedaży to kupię go za wszelką cenę. Każda „domówka” będzie udana 🙂

  11. Rzeczywiście to może być przełom na miarę joysticka, ale pozostaje pytanie jak długo da się pograć w jakieś mordobicie w taki sposób czy jakąś platformówkę? Trzeba zacząć ostro trenować kondycję;)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here