Mamy wakacje, a więc dla niektórych czas swobody, swawoli i tak dalej. Jeśli nudzicie się i nie macie w co grać w to środowe popołudnie to gorąco polecam Battle City. Kiedy przypadkowo natknąłem się na witrynkę z tą klasyczną grą na NES’a to powróciły wspomnienia i musiałem się tym z Wami podzielić. Ot taki miły, letni przerywnik. Czas ochronić hmm… orzełka przed wrogimi czołgami. Do boju. W Battle City możecie zagrać odwiedzając ten adres. Niestety muszę się przyznać, że dla mnie gra jest trochę trudna. Chyba wyszedłem z wprawy. Po prostu się starzeję. Niestety!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Mi też coś nie idzie w tej grze, ale wiem dlaczego: jest po prostu za dużo FPSów! Chyba, że ja miałem jakiegoś słabszego Pegasusa i mi rwało ;p

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here