Wyspiarze skasują Playstation. Tak to niestety prawda. Na szczęście wszyscy przewrażliwieni „miłośnicy” PSa poruszeni tą informacją powinni odłożyć kije bejsbolowe i schować za pazuchy koktajle mołotowa. Chodzi o zasłużoną i poczciwą Playstation (PSX, a potem PSOne), która chyba już ostatecznie przechodzi na zasłużoną emeryturę. Brytyjska firma The Electronic Waste Company z Redruth w Kornwalii podpisała lukratywny kontrakt z korporacją Sony na utylizację i recykling konsol – a dokładnie mówiąc obudów konsol Playstation z całej Europy. Umowa przewiduje, że w pierwszym roku firma przerobi 250 ton (czyli 300 tysięcy PSXów). Obudowy pochodzą z magazynów Sony – są to konsole przekazane: do naprawy, upgrade’u itd. Drugim życiem szarej obudowy będzie długopis lub… plastikowe krzesełko. Kontrakt z Sony pozwolił firmie na zakup nowoczesnych maszyn które w jeszcze większym stopniu i większą troską o środowisko naturalne pozwolą przerobić plastikowe części kultowej konsoli. Oczywiście takie działania kosztują niemałe pieniądze i cieszy nas, że Sony nie pozostawia „odpadów” własnemu losowi. Ciekawe co na to Greenpeace i panda?

Konsola Playstation lub jak kto woli PSX od momentu premiery w 1994 roku znalazła ponad 105 milionów klientów. PS2 w dziewięć lat po premierze to już ponad 140 milionów egzemplarzy. Tak więc przyszłość brytyjskiej firmy recyklingowej rysuje się dość kolorowo. A wy? Czy macie jakieś wspomnienia związane z pierwszą Playstation? Posiadaliście tę konsolę? Jaka była wasza ulubiona gra na ten sprzęt?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

19 KOMENTARZE

  1. Nie nie nie nie nie nie nie noooooooo autora do kąta zdjęcie psuje całą zabawę 🙁 trzeba było dać sami wieci co. Miałem PSOne i Tekkena i Krazy Ivana i wiele innych gier. Fajno było ale się skończyło. Niepotrzebnie w lecie na dywanie leżał na słońcu

  2. miałem zaledwie 8 lat jak dostałem na komunie PSX. To były czasy:) Multum godzin spędzone nad GranTurismo 1 i 2, Pro Evolution Soccer 1 i 2 , Crach bandicoot wszystkie części, Spyro, oczywiście fifa od 99 do 2001, niezapomniane przeze mnie Tenchu oraz Medal of honor:) Gdyby nie piorun, który walnął mi w chałupę parę lat temu, do dzisiaj bym sobie pykał z bratem w PESa:) a tak to się spalił:(

  3. Grałem w to jak byłem mały. To była konsola,z którą kochałem,kocham,i kochać będe,tekken,wipeout,metal gear solid każda minuta spędzona przed ekranem i grając na psx to złoto

  4. Ah. . . też pamiętam jak dostałem PSX’a na komunie. . . jeden z najwspanialszych dni w moim życiu, nie mogłem się po prostu od niej oderwać. Ja bardzo lubiłem Final Fantasy VII i VIII i wszystkie części Crash’a. Często też grałem z kolegami w Tekkena.

  5. Oj tak, ogromne ilosci czasu spedzone przy Crashu, Spyro, GTA, Trylogia Szklanej Pulapki, Jakis Mikej Malz Adwenczerz, Fifa jak by nie inaczej i duzo duzo gier. Do poki, do poty nie musialem sprzedac, bo zaczalem olewac szkole ;)A no i Mech Warrior a takze Tekken 3

  6. Crash Bandicoot, Tekken, Silent Hill, Biohazard, Final VII, Legacy of Kain i wiele wiele innych. To jak dla mnie najlepsza maszynka ze stajni sony, przynajmniej jeżeli chodzi o przełomowość i o liczbę świeżych pozycji. Niestety, nie mam już swojej. Na całe szczęście istnieją całkiem porządne emulatory.

  7. Nigdy nie miałem PS/PSOne. Wtedy byłem czysto pecetowcem. Teraz zbieram na konsolę i będę częściej pocinał na konsolce niż na pc-cie. W każdym razie, dzięki za bycie obiektem moich westchnień 😛

  8. Ojoj. . . PSX. Dla mnie to najwspanialsza maszynka do gier, jaka ujrzała światło dzienne. Ogromna biblioteka gier, konsolowy feeling i sentyment do dziecięcych lat. A chyba wszystko to zaczęło się od jakiegoś Tekkena (dwójka?), którego ujrzałem u kolegi na nieznanej mi wtedy maszynce do grania. Zapragnąłem mieć taką konsolę. I po dłuższym czasie udało się. Zagrywałem się w Gran Turismo, Drivery (ileż ja czasu „zmarnowałem” jeżdżąc bez celu po mieście). Później przyszła pora na szok związany z Metal Gear Solid i Silent Hill. Setki, jesli nie tysiące meczy rozegranych w ISS Pro. No i jedna z najlepszych gier, jakie widziały moje oczy – Harvest Moon: Back to Nature. Grałem jak szalony – kwintesencja konsolowej rozrywki : ). Seria Tony Hawk, Tenchu, genialne Vagrant Story, wyścigi od Codemasters. . . Mnóstwo wspaniałych gier. Mimo że teraz obiektywnie stwierdzam, iż PS2 ma jednak bogatszą bibliotekę rewelacyjnych gier, to jednak te z PSXa miały jakąś magię w sobie. Niestety nie mam już swojego egzemplarza. Byłem zmuszony sprzedać cały zestaw, by móć sobie pozwolić na nowy sprzęt do grania. Wprawdzie na PS2 można pograć w gry z pierwszej konsoli Sony i nawet zacząłem sobie odbudowywać kolekcję niedawno (co by najlepsze tytuły stały dumnie na półce i bym potomkom mógł się kiedyś pochwalić), to jednak urok brzydkiego szarego pudełka jest nie do podrobienia.

  9. Boże, pierwsza konsola (nie licząc pegasusa) jaką miałem 😉 Po dziś dzień nie rozumiem dlaczego x360 ma HDD, PSX przecież go nie miała :DI ten klimacik, krzesełko, nogi na kaloryfer i pocinamy w Crasha 3. . . ah :)a moja konsolka kurzy się w szafce ^^ chętnie bym ją przerobił na długopis >:D

  10. Do dziś pamiętam ten moment gdy z wspaniałego PEGASUSa przeszedłem na konsolę PLAYSTATION. Gdy uruchomiłem ją po raz pierwszy i moim oczom ukazał się znaczek sony który wtedy zapierał dech w moich piersiach. Po włączniu pierwszych gier z dema ciarki mnie przechodziły gdy patrzyłem na te piękne detale. To było dla mnie coś niesamowitego. Potem lata spędzone przy niej na takich grach jak seria Tenchu, wszystkie Tony Hawki, Medal of Honor z przyjaciółmi na MP, Bushido Blade i turnieje w niego, Crash gdy grałem bez karty pamięci i trzeba było przechodzić odrazu całego 😀 czy pierwszy strach przy grach komputerowych który dostarczała gra z serii Resident Evil albo Silent Hill. To przecież własnie na tą konsolę się to wszysto zaczęło. Wielki hołd oddaje jej twórcom! Nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze jakaś konsola zrobi na mnie takie wrażenie jak PSX. Sądząc po moim wieku to naprawdę w to wątpię.

  11. No Wipeout to przede wszystkim ścieżka dźwiękowa. Aphex Twin, Future Sound of London (łojezumasakra!). . . Ale gra sama w sobie nigdy nie była mnie w stanie przyciągnąć na dłużej.

  12. Cholerka. . . , oglądając materiał ” Time To Say Goodbye ” + czytając wasze komentarze, czuje się bardzo wzruszony :). Uwielbiałem/uwielbiam/i będę uwielbiać mojego starego, ale jarego szaraczka :* ! Pozdro!

    • Cholerka. . . , oglądając materiał ” Time To Say Goodbye ” + czytając wasze komentarze, czuje się bardzo wzruszony :). Uwielbiałem/uwielbiam/i będę uwielbiać mojego starego, ale jarego szaraczka :* ! Pozdro!

      Tak ja też się rozczuliłem włączyłem Sarę Brajtman i Boczellego i przeczytałem. Łezki mi prawie pociekły jak sobie przypomniałem jak się grało na plejaku. Cudowne lata 90. Obok wysłużony pecet 486 DX4 100mhz z 8 nega ramu, a obokplejka. Chodzćie fani PS zróbmy przyjacielskiego „misia” i zaśpiewajmy razem 🙂 chlipPSX był piękny. Chociaż często zdradzałem plejkę z Marianem 64 na N64 😉 Sami wiecie!

  13. Możecie jechać SONY, że ps3 to szajs, że psp nie ma gier ale faktem jest, że SONY zrobiło jedną najwspanialszą rzecz na świecie, mianowicie SONY stworzyło maszynę z duszą. . . Idę pograć w FFVII

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here