Haden Blackman, jeden z czołowych pracowników LucasArts, opowiedział o ideach, jakie rodziły się w firmie. Jedną z nich była gra w uniwersum Gwiezdnych Wojen opowiadająca o Wookiech. Zagranie krewniakami Chewbaccy? Według niektórych możliwe, jednak taki pomysł przekreślił sam George Lucas. Reżyser uważał to za zbyt „płytkie”.

W pewnym momencie krążyliśmy wokół idei grania jako Wookie” – powiedział Blackman. – „Była mowa o grze z otwartym światem, gdzie mógłbyś przemieszczać się dookoła, łapiąc głowy AT-ST i rzucając nimi w szturmowców. [Lucas – dop. red.] spojrzał na mnie i powiedział, że przez pół godziny omawiał istotę rozmów pomiędzy postaciami, a ja sprzedałem mu pomysł na grę, gdzie bohater nie umie mówić„.

Cóż, zawsze zostaje nam SW:TFU2.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here