Znowu musimy napisać o zmarłym niedawno Michaelu J. Ostatnio wspominaliśmy o hołdzie jaki złożyli mu modderzy L4D, a dziś przyjrzymy się kolekcji automatów do gier gwiazdora. Można nie lubić jego muzyki, ale trzeba uczciwie przyznać, że co do gier to miał gust! Sprawdźcie zresztą katalog aukcyjny. Czego tam nie ma? Automat z Simpsonami, Mortal Kombat. Strzelanka Lethal Enforcer oryginalny coin-op Capcomu Super Street Fighter II, Crazy Taxi. Jackson miał też automat z grą Terminator 2 Judgement Day (ten z dwoma plastikowymi pistoletami maszynowymi!!) Są też standy z Nintendo 64, Panasonikiem 3DO, Playstation, Saturnem i tak dalej. W kolekcji znajdziemy też niesamowity sprzęt Segi R360 dla miłośników podniebnych wojaży oraz naturalnej wielkości figurę Lary Croft.
Jako deser tytułowa wirtualna wycieczka prezentująca kolekcję M.J w pełnej krasie. A poniżej wideo z gry Moonwalker (wersja Arcade).
Musiał mieć czym wabić dzieci.
Dajcie już sobie na wstrzymanie z takimi tekstami . . . Jego życie prywatne mnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg którego już nie ma. Jego wkład w muzykę i kulturę był ogromny i za to należy mu się szacunek. A to że grał w takie klasyki to już całkowicie na plus 🙂
Terminator 2 z pistoletami wymiatal!
Tylko czemu w tej grze ratujemy samych małych chłopców i dziewczynki 😀
Michael może nie robił nic złego z tymi dziećmi, bo sam był takim dużym dzieciakiem, co zresztą widać po tej całej kolekcji – te kucyki, małe samochodziki, w które by się nie zmieścił. . . Nawet podłogi mu się nie chciało myć ;pTaką widzę jakąś jego małą współpracę z Segą. . .
ale miał sprzętu no no no respekt
Michael forever in my heart!! To był gość
A gdzie świeczki. . . @co do kolekcji – Respekt, chciałbym się zamknąć w tym pomieszczeniu na tydzień:D
Kolekcja wspaniała w dodatku od kwietnia wystawiona na aukcję ze względu na finansowe kłopoty M J