W wywiadzie dla magazynu PC Gamer, producent gry Morgan Roarty powiedział, że edytor pojazdów przypominać będzie znany już powszechnie edytor postaci.

„Chcieliśmy, żeby cały proces przypominał składanie klocków lego. Korzystasz z gotowych elementów, które podczepiasz do podwozia” – powiedział magazynowi.

Edytor pozwalał będzie na tworzenie pojazdów lądowych, morskich i latających. Ma zapewniać taką samą swobodę, jak edytor postaci i stylów architektonicznych. Roarty: „Chcemy, żeby można było stworzyć na przykład coś na wzór Enterprise ze Star Treka, czy Millenium Falcona z Gwiezdnych Wojen”.

Pojazdy w Spore mają spełniać różne funkcje – mogą być maszynami wojennymi, a po zamontowaniu flag, instrumentów i innych akcesoriów, wspierać zarówno rozwój kulturalny, jak i zabiegi dyplomatyczne.

Roarty powiedział PC Gamerowi, że edytory są ukończone niemal w stu procentach. Sama gra ma się ukazać w przyszłym roku, choć daty nie sprecyzowano.

W Spore gracze tworzą własną cywilizację – od pierwszej formy życia, po podbój kosmosu. Gra ma powalać swobodą, jaką zaoferuje graczom.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Heh, to już prawie jak edukacyjna wersja jakiegoś programu do robotyki, jak by ktoś powiedział: Prawie jak COSIMIR, prawie. . . 😛

  2. W Spore mają być fajne innowacje, ale mam wrażenie, że gra poza edytorami i poszczególnymi fragmentami będzie bardzo nudna. Do tego wątpie żeby komukolwiek chciało się grać w to więcej niż raz.

Skomentuj M M Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here