Z prawdziwego świata

Użytkownicy Wii mają teraz swoją wersję YouTube, która nie rozjeżdża się we wbudowanej w konsolę przeglądarce internetowej. Konsola wygrywa w świątecznych rankingach.

Kolejny nastoletni morderca obwinia grę autorstwa Rockstar za swoje czyny. To, że był nałogowym palaczem marihuany, biorącym leki psychotropowe, miało nieznaczny wpływ na jego postępowanie. Jasne.

Windą do nieba...

Zajęło to nieco ponad pół roku, ale w końcu się stało; pirackie gry na Xboxa 360 powoli pojawiają się na rynku.

Take-Two, wydawca GTA Sand Andreas, zwolniony z odpowiedzialności za pornograficzną (powiedzmy…) modyfikację do gry. Prawie.

Znów sam siebie oszukałem.

„Klient nasz pan” przyjęło się mówić. W myśl tej zasady redaktor powinien starać się dostosować do opinii swoich czytelników i za wszelką cenę ich zadowolić. A co zrobić, kiedy klientów jest wielu i każdy z nich ma inne zdanie (często sprzeczne)? Robić swoje…

Do tej pory niektórzy wydawcy gier komputerowych dobrowolnie umieszczali na swoich pudełkach oznaczenie PEGI. Wkrótce może stać się to obowiązkiem.

Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.

To nic nowego w naszym pięknym kraju. U nas ciągle dystrybutorzy pokazują, że ich gry można tylko chwalić.