Aby można było łatwo rozpoznać którego z trybów używamy oznaczono je kolorami. Niebieski to prędkość, czerwony to siła, a srebrny to pancerz. W chwili uaktywnienia któregokolwiek z nich zbroja rozświetli się delikatną poświatą.

Jest tarcza musi być i miecz

Fabuła nas nie przekonuje

Nie samą zbroją będziemy jednak żyli. W grze znajdzie się zatrzęsienie różnego rodzaju broni palnej. Każdą z nich będzie można do woli modyfikować. Podstawowym gnatem prowadzonego przez nas bohatera będzie znany chociażby z GRAW karabin SCAR. Różnego rodzaju zaczepy umożliwią podpięcie do niego tłumika, lunetki snajperskiej, celowników, granatnika i wielu innych potrzebnych nam gadżetów. Ponadto broń ta może strzelać różnymi rodzajami amunicji. Do naszego arsenału dołączą także wyrzutnia rakiet XM102, strzelba XM2014, działko obrotowe (popularny minigun), karabin EM70, pół-automat MPXA i kilka pistoletów. Z zapowiedzi twórców gry wynika, że zdobędziemy także broń kosmitów. Znamy nazwy kilku jej rodzajów. Są to więc Molecular Arrestor, Singularity Cannon i Molecular Accelerator.

Ważne jest również samo pole bitwy, które będziemy przemierzali. Ma ono oferować taką samą swobodę, jak plansze z Far Cry. Możemy więc atakować przeciwnika wprost, strzelając z najcięższej broni jaką posiadamy. Inną opcją jest infiltracja – ciche zakradanie się i unieszkodliwianie wrogów bez podnoszenia alarmu (istnieje możliwość „oznaczania” go specjalną amunicją, dzięki czemu pojawi się on na naszym radarze). Nie musimy nawet wszystkich zabijać. Pokojowym rozwiązaniem jest usypianie żołnierzy za pomocą lotek nasączonych środkiem odurzającym. Przeciwnik nie jest w ciemię bity. Potrafi zastawiać na nas pułapki. Mogą to być zwykłe miny czy atak przy użyciu skomplikowanych manewrów wykorzystujący przewagę liczebną, elementy otoczenia jak i jego ukształtowanie.

Jesteśmy wzrokowcami

Najważniejszym aspektem następcy Far Cry jest grafika. O dziwo, wbrew pierwszym zapowiedziom, gra działać ma na starszych komputerach. Oczywiście „starsze” oznacza tu każdą maszynę, która ma więcej niż rok i nie wspiera DX10. Efekty mają być dobre, ale jak znamy życie nikt nie będzie chciał zbliżyć się do tej pozycji bez ulepszania swojego blaszaka. Trudno się zresztą dziwić. Jak już grać to tak, by zobaczyć czym wszyscy się zachwycają.

Posiadaczom super komputerów można jedynie pozazdrościć. To oni właśnie zobaczą w pełnej krasie co potrafią współczesne technologie o tajemniczych nazwach realtime ambient maps, soft shadows, HDR ligthing i volumetric clouds. Nazw nie tłumaczymy – ważne co dzięki nim zobaczyć możemy na ekranie monitora.

Zostawiono również miejsce dla drobnych smaczków, które tak bardzo lubimy. Szyby w pojazdach mogą ubrudzić się od szybkiej jazdy przez co zmuszeni będziemy do zatrzymania się albo wybicia ich. Warto również wspomnieć o oponach czy zbiornikach z benzyną. Gdy uszkodzimy te pierwsze, SI może stracić panowanie nad pojazdem i wpaść na drzewo, unieszkodliwiając podróżujących pojazdem przeciwników (nam też to się może przydarzyć). Dzięki wzmocnionej sile możemy rzucać beczkami pełnymi łatwopalnej cieczy, do których chwilę wcześniej podczepiliśmy materiały wybuchowe. Efekt? Duże bum, jeszcze większy krater i sałatka z buraków w którą zamieniliśmy naszych adwersarzy. Naturalnie takich drobnostek będzie jeszcze więcej a od inwencji grających zależy czy i jak je połączy.

Będzie hit?

Najnowsza moda wgrach – potężne tereny

Jak zwykle niewiele możemy napisać na temat muzyki i efektów dźwiękowych, które pojawią się w Crisis. Wiemy natomiast, iż jego autorzy pracują nad trybem multiplayer. Ma on umożliwiać grę 32 osobom na jednej arenie i wspierać klasyczne Deathmatche oraz nieopisany jeszcze tryb Power Struggle.

Dzieło Crytek zbliża się dużymi krokami. Jego premierę wyznaczono na trzeci kwartał tego roku. Do tego czasu zalecamy byście odwiedzili dalekich krewnych, wujków, dziadków i babcie. Poproście o wsparcie rodziców. Uśmiechnijcie się o podwyżkę do szefa (Drogi Szefie, Panie Naczelny – patrzcie – uśmiecham się :). Podejrzewamy, że przyda się każdy grosz by ulepszyć nasze wysłużone pecety. Czy będzie warto? W tej chwili ciężko powiedzieć. Na pewno w grze znajdzie się śliczna grafika. A co oprócz niej? Zobaczymy. Podejrzewamy jednak, że przynajmniej fanom pięknej oprawy graficznej, Crisis przypadnie do gustu. Jeśli jednak maszyna propagandowa wydawcy gry, Electronic Arts, ruszy pełną parą, to produkt ten może się rozchodzić jak świeże bułeczki. Tego życzymy jego twórcom. Sobie i Wam życzymy zaś nowych komputerów.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

21 KOMENTARZE

  1. Autor dobrze mówi ja teraz kupuje kompa za 3 tysiaki na raty i wale już niekupuje nowych rzeczy do niego , niebedę go dorabiać . Kupie se potem (troche minie 😛 )ps3 i bede mieć spokój bo te „nowe” rzeczy do pców to jak zaraza co miech nowe . . . i co mamy jeszcze za to płacić ? Nikt tak bogaty i tak głupi niejest żeby co jakiś czas dokupowywać nowy ram nową karte itp bo gry 2007 -2008 które wychodzą mają takie wymagania że niemoge:/ . A konsole ? kupie jedną i nic się niezmienia kupujesz gre i grasz . . . konsole RoX

  2. Ekstra zapowiedź, bardzo przyjemnie się czytało. Oby jak najwięcej takich. :)żeby tylko jeszcze fabuła była co najmniej taka jak farcry to będzie warto upgrade’ować kompa.

  3. necromanta co za pierdoly piszesz. . PC zawsze byl i bedzie lepszy od PSXa, rownie dobrze mozesz kupic blaszaka i przez 5lat w niego nie inwestowac, bedziesz miec to samo co z konsola przez 5 lat taka sama. chyba ze uzywasz komputera czysto do grania, wtedy jedynie cenowo wychodzi taniej, ale kto dzis tylko i wylaczeni gra na pececie? 12latki?a sama gra imho bedzie jak farcry. . beda ochy i achy i a wlasciciele konsol beda sie slinic 😛 przypuszczalnie grafika bedzie lepsza niz na xboxie360 i ps3, a wtedy poraz koljeny pcty pokaza swoja wyzszosc

  4. „thinker” – gdybys nie byl zaslepionym fanboy’em to wiedzialbys ze Crysis’a i podobne gry zawdzieczasz posrednio wlasnie konsolom bo to one rozpoczely rewolucje 3d w grach wideo. Choc jestem zawiedziony faktem, ze na pc wychodza ostatnio prawie wylacznie gry fpp to jednak nie pier. . . jak Ty, ze jakas platforma jest duzo gorsza od innych. Na konsolach gra sie w co innego a na pecetach w co innego. To, ze na pececie mozna robic tez inne rzeczy jest oczywiste i nie ma sensu uzywac tego argumentu kiedy dyskutujemy o graniu. Podejrzewam, ze nigdy nie miales konsoli, bo nie widzisz roznicy miedzy komputerem pc ktory jest horrendalnie drogi i starzeje sie w zawrotnym tempie a konsola na ktora nadal wychodza swietne gry w momencie gdy na rynek ma wejsc jej nastepczyni.

  5. impzasadniczo komputer starzeje sie tak samo jak konsola, chyba ze wiesz o jakims zalamaniu w czasie o ktorym nie wiem jeszcze, ze cos sie starzeje szybciej niz inne. w zasadzie jak kupilem kiedys geforca 4200ti to przez 3 lata chodzily mi najnowsze gry, a potem nadal moglem grac na medium detalach. nie gadaj wiec bzdur. a co do gier. . . gry na singla i tak nie maja dalekiej przyszlosci. .

  6. „w zasadzie jak kupilem kiedys geforca 4200ti to przez 3 lata chodzily mi najnowsze gry, a potem nadal moglem grac na medium detalach. nie gadaj wiec bzdur”I wlasnie to mialem na mysli piszac „komputer starzeje sie w zawrotnym tempie” i „na konsole nadal wychodza swietne gry w momencie gdy na rynek ma wejsc jej nastepczyni”. „Zalamania czasu” sobie nie wymyslilem. Po pierwsze gra z obnizonymi detalami to juz dla mnie nie to samo. Po drugie: pokaz mi gracza, ktory siedzi w temacie, kupuje jutro nowy komputer i z reka na sercu mowi „wystarczy mi na 3 lata grania we wszystkie nowosci”. Po trzecie: 3 lata nijak sie maja do 6ciuGry na konsole w koncu rowniez stykaja sie z pewnymi ograniczeniami. Jednak do „low/medium detail” z PC po prostu nie ma porownania. Teraz sprzet pecetowy starzeje sie jeszcze szybciej niz za czasow GF4Ti i choc PS3 zapewne tez odejdzie szybciej niz PS2 to i tak jej zywotnosc bedzie dluzsza niz komputera zakupionego w tym samym dniu. Gry multiplayer to swietna rozrywka. Microsoft i Sony o tym wie. Gry na singla nadal beda wychodzic i beda wspaniale o ile w branzy beda jeszcze ludzie z wyobraznia (np. Japonczycy). Jestem prawie pewien, ze najnowszy MGS bedzie wspaniala gra na singla. Zagraj. . . Ja bym byl zalamany gdyby takie gry musialy ustapic miejsca produkcjom pokroju Crysis w ktorej grafika jest najwazniejsza nowoscia.

  7. 3 tysiaki mają wystarczyć na kompa „potwora” ? Niemożliwe. 2x dobra grafa to wydatek 2000 do tego dobra płyta główna no i procek, nie byle jaki i sporo ramu, większy dysk bo jak się to zainstaluje to gigabajty będą znikać w zastraszającym tempie (że już nie wspomnę o szybkości odczytu). 2x potworne karty to zasilanie dobre musi dojść, no i jakaś obudowa, która w miarę hałas ze środka wyciszy bo przecież wyć to będzie jak głupie.

  8. „Crysis’a i podobne gry zawdzieczasz posrednio wlasnie konsolom bo to one rozpoczely rewolucje 3d w grach wideo” nie no. . . chyba probujesz nas rozsmieszyc 😉 popatrz na specyfikacje konsol i sam sie przekonaj jak jest naprawde. A rewolucje 3d to zaczal 3DFX i do dzis rynek kart graficznych czerpie inspiracje z rozwiazan tej firmy.

  9. „Po pierwsze gra z obnizonymi detalami to juz dla mnie nie to samo” to radzę wywalić posiadane konsole za okno po roku od ich premiery, bo tylko tyle przewagi mają nad PC, które je później przewyższa graficznie. Już dwukrotnie powtórzyła się ta sytuacja, powtórzy się i trzeci, nawet szybciej niż się wydaje, bo już teraz gry na PC zaczynają wyglądać lepiej niż dowolne next-genowe wspaniałości na PS3 czy Xbox360. . . mienta—> za 3 tysiące spokojnie kupisz komputer, który wystarczy na 3 lata komfortowego grania. C2D E6300+mobo, 2 GB markowego RAMu i GF 8800 GTS – to jakieś 3k właśnie niecałe (zależy jaki RAM chcesz). zasilacz 400W, budę i HDD powinieneś już dawno mieć.

  10. Cherub. . . Nikogo nie probuje rozsmieszyc. Premiera PSX 1995. Premiera ukladu Voodoo 1996. Wystarczy porownac te daty. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Gram zarowno na komputerze i na konsoli i swojego zdania nie zmienie.

  11. No najprawdopodobniej tak. Choć sama instalka będzie pewnie zajmować z 3Gb . Demo Far Cry też było, więc nie rozumiem za bardzo twojej reakcji.

  12. Crisis ma spore wymagania ale nie przesadzajmy na dobrym pc pujdzie bez problemu oto wymagania rozsądne aby cieszyć się nim w prawie całej okrasie dwurdzeniowy procesor intel/amd1. 5 gb ramkarta graficzna 256 mb ram na takich ustawieniach powinny być ukazane wszystkie efekty crisisa a jeśli chodzi o optimum że wszystko na full to karta graficzna musi być zgodna z direct 10.

  13. i to jest Twoim zdaniem na nasze warunki malo? mam rozumiec ze kazdy z nas ma przynajmniej taki sprzet w domu?

  14. heh w sumie masz racje większość osób nie ma takich maszyn ale cóż to by było za piękne aby było prawdziwe więc ma spore wymagania

  15. Pecetki fajna sprawa. Troche droga, ale konsole tez nie tanie. Ja tez jestem fanem piecyków, ale to dlatego, ze sluza mi tez do pracy. Jednak musze powiedziec, ze gra na konsoli jest o wiele przyjemniejsza niz na komputerze. Po pierwsze wiecej ciekawych gier „only for konsola”, po drugie wiecej gier na kilku graczy przy jednej konsoli, po trzecie duzy tv itp. Fajna sprawa ze znajomymi sobie pograc. Ktos powie, ze na pc tez mozna, ale raczej tradycyjny pc nei umozliwia tego. Chyba, ze tradycyjnym pc nazwiemy kompa z duuzym monitorem + kilkoma padami i grami ktore umozliwiaja gre na kilku graczy. No tak – pozostaje gra multi. Ale ona juz nie daje az takich emocji jak gra z osobami ktore znajduja sie tuz obok. Dlatego uwazam ze pc jest fajowe, ale konsole sa fajowsze. Przyklad – pes. Na ps2 gra sie z kumplami super. Na pc, juz nie bo „jakos nie tak”. Tak naprawde grafika sie nie liczy. Liczy sie miodnosc. Crisis moze dac kopa na wejsciu. Po tygodniu mysle, ze pupa przestanie bolec. . .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here