Zaczniemy oczywiście od gier, ponieważ są one najbliższe naszym „elektronicznym serduchom” (które edytor tekstu przerobił na elektroniczny ser duchów). Wczoraj Sony podało tytuły kilkunastu pozycji, które już za jakiś czas pojawią się na ich usłudze sieciowej. Póki co musimy się jednak zadowolić nazwami gier – na ich temat nie powiedziano ani słowa. O kilku z nich udało nam się jednak napisać wiadomość lub dwie. Spójrzcie zresztą sami na listę nowości z PSN: No Gravity, Wheel of Fortune, Burn Zombie Burn, Ragdoll Kung Fu: Fists of Plastic, The Punisher: No Mercy, Bomberman Ultra, Celfactor Ignition, Flock, Texas Cheat-em, Diner Dash, Comet Crash, Hammer Fall, Underfire, Watchmen, Worms, Zen Pinball.
Możemy więc w spokoju szykować karty kredytowe. Na pewno będziemy mieli w czym przebierać w niedalekiej przyszłości. Na nudę nie powinniśmy również narzekać po odwiedzeniu cyfrowego Domu japońskiej firmy. Serwis PS3Attitude zebrał wypowiedzi europejskiego menadżera Playstation Home, który opowiadał o tym jakie zmiany czekają mieszkańców tego wirtualnego świata. Jedną z nich ma być strumieniowe przesyłanie plików wideo, które jednocześnie mogłoby oglądać przynajmniej kilka osób. Innym drobiazgiem jest możliwość podglądania ubranek, które zamierzamy założyć na naszą postać. Już dziś w Domu powinny na nas czekać (płatne) kostiumy wojowników Ninja oraz całkowicie nowe Gamer’s Lounge.
To oczywiście nie koniec atrakcji. Na zapowiedź pozostałych musimy jednak jeszcze trochę poczekać. Cieszy nas jednak to, że Sony pomimo krytyki i nienajlepszego startu wersji beta, nie poddaje się i wciąż próbuje ulepszać swój wirtualny świat.
