Halo, czy to wojna?! – recenzja Halo Wars

Historia gier komputerowych pełna jest przykładów błędnych decyzji, które doprowadzały znakomite serie do marnego końca. Wiele z nich poległo na zmianie konwencji czy przeniesieniu danej marki z jednego gatunku do drugiego. Pierwszą nasuwającą się na myśl „ofiarą” takiego działania jest cykl Commandos. Po trzech znakomitych strategiach sztandarowa produkcja Pyro Studios stała się pierwszoosobową strzelanką. I choć wielu doszukało się w niej pozytywnych aspektów, dla większości fanów seria umarła. Nie dziwi więc fakt, iż gracze wstrzymali oddech na wieść o zrobieniu z Halo strategii czasu rzeczywistego.

MotorStorm ujarzmiony

O MotorStormie zrobiło się głośno na długo przed pojawieniem się PlayStation 3. A nawet na długo przed pierwszymi zdjęciami z gry. Wszystkiemu winien sławny już film promocyjny, który zaszokował świat.

Gra dla Vivaldiego – recenzja The Sims2: Cztery Pory Roku

Ciężko policzyć ile dodatków do The Sims wydała do tej pory firma Electronic Arts. Ten, który trafił do redakcji wpasował się jednak idealnie w to, co aktualnie dzieje się na dworze. Po drugiej stronie okna pogoda w kratkę. Zdarza się, że jednego dnia jesteśmy w stanie zaobserwować wszystkie cztery tytułowe pory roku. Czemu więc nie mielibyśmy zrobić tego samego na domowych pecetach.

Najpiękniejsza galaktyka – recenzja Mass Effect 2 (Xbox 360)

Ludzi ze studia BioWare trzeba na dłużej sprowadzić do Polski. Kanadyjscy fachowcy bez problemu poradziliby sobie z reformą naszego systemu emerytalnego. W wykreowanym przez nich świecie najwięksi herosi, którzy uratowali całą galaktykę, nie idą od razu na „wieczny urlop”. Zamiast tego ponownie ruszają do roboty. Po wykonaniu arcytrudnego zadania czeka na nich kolejna, tym razem samobójcza misja. Właśnie ją ukończymy (albo i nie) w recenzowanej produkcji.

GTA: Mars City – recenzja Red Faction: Guerrilla oraz dodatku Demons of the Badlands

Red Faction i jego sequel, wydane odpowiednio w 2001 i 2003 roku, zyskały sobie bardzo różne oceny, często mocno odmienne w zależności od platformy. Volition Inc. stworzyło produkty nieco nierówne, odrobinę odległe od ideału, ale przy tym bardzo grywalne, które szybko dorobiły się sporej grupki miłośników. Choć sam daleki byłbym od stwierdzenia, że którekolwiek z RF zaliczało się do czołówki moich ulubionych gier, skłamałbym twierdząc, że nie ucieszyłem się w momencie, gdy zapowiedziano trzeci rozdział serii.

Papuga spiła się rumem – recenzja

Ahoj, miłośnicy przygodówek! Pamiętacie, kiedy ostatnio piraciliśmy? Nie, nie chodzi mi o nielegalne kopiowanie płyt, bo tym się przecież brzydzimy. Myślę raczej o tych pięknych czasach, kiedy mogliśmy w ramach przygodówkowania wcielić się w rolę pirata. Ostatnio chyba w erze Monkey Island? Coś później jeszcze było?

Na kursie – recenzja Left 4 Dead: Crash Course

Pewnie pamiętacie, jaki szał spowodowała zapowiedź Left 4 Dead 2 na tegorocznych targach E3. Zagorzali fani „jedynki” niemal natychmiast rzucili się Valve do gardła, twierdząc, że na sequel zdecydowanie zbyt wcześnie. Producenci L4D obiecali więc, że mają zamiar jeszcze długo wspierać ten tytuł. Przykładem na to ma być wydany niedawno mikrododatek Crash Course.

Człowiek z kamienia – Recenzja Code of Honor 2: Łańcuch Krytyczny

Pierwsza informacja prasowa na temat recenzowanej gry, którą otrzymała Valhalla była dość zabawna. Dołączono do niej fotkę na której mogliśmy zobaczyć żołnierza Legii Cudzoziemskiej. Dzielny wojak dzięki przenikaniu się obiektów połowę ciała zanurzoną miał w wielkim głazie. Ten jeden obrazek mówił wiele o Code of Honor 2. Skontaktowaliśmy się jednak z City Interactive wspominając o tej wpadce. Kiedy dokładnie ten sam screenshot zobaczyłem na pudełku od sklepowej wersji gry wiedziałem, że coś jest nie tak.

Historia alternatywna – recenzja Codename: Panzers – Zimna Wojna

Pierwszy kwartał ubiegłego roku był bez wątpienia dobrym okresem dla wszystkich miłośników strategii czasu rzeczywistego. To wtedy nowe odsłony sztandarowych serii zaprezentowały studia Creative Assembly oraz Relic Entertainment. Niejako w cieniu Empire: Total War oraz Warhammer 40,000: Dawn of War II przemknął następny rozdział Codename: Panzers.

Pieskie życie recenzenta

Gdy krzyżuje się dwa rodowodowe psy tej samej rasy, niemal ze stuprocentową pewnością można spodziewać się, że potomek będzie wyglądał tak samo jak jego rodzice. Tymczasem z połączenia dwóch kultowych gier komputerowych - Cywilizacji i Twierdzy - wyszedł... kundel.

ZOBACZ TEŻ