Na koniec powróćmy jeszcze do Quake’a 4. Gra jest mocno krytykowana od wyjścia na rynek, jest cieniem popularności w porównaniu do złotych dni „trójki”- Co wy o tym sądzicie?

Bracia Ozga po wygranej na Cyberland Game League

Quake 4 na samym początku teoretycznie nam się podobał. Później przyszedł taki chwilowy okres, kiedy to strasznie nie chciało nam się w to grać, tym bardziej, że nie mieliśmy odpowiednich warunków do tego, żeby grać w pojedynkę, nie mówiąc już o grze na lanie. Q4 się rozkręca i na dzień dzisiejszy prosperuje nawet bardzo dobrze, ale jeszcze nie do końca jest taką grą, którą byśmy chcieli, grą do której nikt nie miałby żadnych zastrzeżeń i z wielką przyjemnością spędzałby przy niej czas.

Dogrywka!

A teraz mały bonusik, kilka pytań od moich współlokatorów. Pierwsze: Czy macie ochotę zastrzelić kogoś na ulicy? Drugie: Czy współczesny świat ma jakieś odzwierciedlenie w Quake`u?

Mamy bardzo często ochotę zastrzelić kogoś na ulicy, ale jedynym problemem jest brak chociażby rocket launchera. Najłatwiej chyba jednak o piłę łańcuchową, która w dużym stopniu odzwierciedla pummela. A tak naprawdę, to nigdy nie przyszło nam na myśl, żeby kogoś zabić (prócz siebie nawzajem).

Czy współczesny świat ma jakieś odzwierciedlenie w grze? Nie ma. Może prócz tego, że w prawdziwym świecie też mamy swoje mapy (np. samochodowe), mamy roboty i lasery no i mamy swoich wrogów, konkurentów, którzy niestety po zabiciu już się nie respawnują (pojawiają ponownie). Na to trzeba uważać 🙂

Dzięki za rozmowę, możecie pozdrowić znajomych!

My również dziękujemy za rozmowę i znikamy spać, bo rano trzeba wstać i do Londynu zajechać. A kogo chcielibyśmy pozdrowić? Może tym razem nie będzie ogólnikowo, tylko po prostu wypiszemy: Zaczniemy od rodziców, najbliższej rodziny, naszych ukochanych dziewczyn (Olci i Magdzie), to są osoby, które najbardziej wspierają nas duchowo i bez wątpienia osoby, do których jesteśmy najbardziej przywiązani. Dalej chcielibyśmy pozdrowić całą drużynę Frag.eXecutors.Simplus (Counter-Strike’a) i naszych menadżerów – Ziggiego i Ozona, bez których drużyna nie istniałaby (ciężką robotę wykonujecie, dzięki). Pozdrawiamy i dziękujemy przede wszystkim naszym sponsorom: Polkomtel S.A. (Simplus) za to, że wypłacają dużą kasę na to, żeby nas gdzieś wysłać i dać nam możliwość rozwinięcia skrzydeł oraz firmie Everglide Polska, która dostarczyła nam niezły sprzęt do gry:) Dziękujemy wszystkim znajomym z życia prywatnego: Bartkowi, Kwakowi, Vulturowi, Harrierowi, Leonowi za to, że od początku z nami byli, że pokazali nam Quakea i że to z nimi po raz pierwszy wchodziliśmy w magiczny świat tych gier. Dziekujemy wszystkim znajomym z Quakea: Bubu, dave, rav, kwak, leon, Scar, Cload, baal, Assasin, kropek, sevenflow, overq, thorax, mafer, krs, krogoth, taz, luq, zibi, rutt, ortho, deral, pogo, ven0m, fetter, verbal, gazi, lecho, thrawn, yogi, zik, kazmi, freak (Za to, że tak nas nie lubisz:P :*), mit0s, ash, streetstyle, protoss, acci, avek, benny, bush, cador, cezi, Cs3, equador, forest, frg, GaD, igorek, joker, kaboom, log, mateo, hanti, paokuba, riq, scuzz, str4y, sweeper, zoom, kar – to dzięki Wam poznaliśmy scenę lepiej, zawsze dowiadywalśmy się czego trzeba było i zawsze służyliście i służycie nam pomocą. Do niektórych z Was jesteśmy przywiązani bardziej, do niektórych mniej, ale wszyscy macie tą samą cechę: Jesteście przyjaźni:) Dziękujemy i bardzo serdecznie uściskamy i ucałujemy wszystkich, których tutaj pominęliśmy, a którzy zasługują nawet na okruszek podziękowania.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

14 KOMENTARZE

  1. Tak jak kocham fantastyke tak jakos do Quake’a nie palam sympatia – wole ET. Z Quake’ow jednak najlepsza w/g mnie jest druga odslona. No ale co ja tu bede odstreczal innych od tego co im sprawia radoche? :)Sam mam problem bo nie wiem jak sobie poradze z „kosmicznoscia” Quake Wars 🙂 – chyba sie „zmoduje” 🙂 . Zycze dalszych radosci i sukcesow wszystkim fanom Quake’a. Pozdro!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here