Kilkukrotnie już na Valhalli, zarówno w felietonach jak i w komentarzach, zdarzyło mi się wspomnieć o projekcie Apricot. Dzisiaj, w ramach tekstów popularno-developerskich oraz promowania Wolnego Oprogramowania, przedstawiam Wam wywiad z jednym z członków tego projektu, Darkiem Dawidowskim. Zgodził się on odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących samej gry jak i tego, jak wyglądała praca nad nią.

„Jak poinformowała PAP, nad północno-wschodnim obszarem Polski przesunął się radioaktywny obłok. Mimo niestwierdzenia zagrożeń dla zdrowia ludności, kierownictwo partii i rządu z całą powagą skupiło zainteresowanie na tym zjawisku, będącym skutkiem awarii elektrowni atomowej na Ukrainie, o której poinformowała TASS”*

Komunikat, który możecie przeczytać powyżej można włożyć między bajki. Wiele osób do dziś odczuwa skutki awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu. Między bajki można również włożyć informacje o kolejnym wybuchu w tej samej elektrowni, który wydarzy się mniej więcej za 5-6 lat. Nie przeszkodziło to jednak, utalentowanym twórcom z GSC Game World w stworzeniu gry komputerowej, której akcja przeniesie cię w najbardziej skażone miejsce na świecie.

Wejdź do Strefy

S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl pozwoli ci wcielić się w osobnika przemierzającego odgrodzony od świata obszar o promieniu 30 kilometrów. Ziemie te dwukrotnie splugawione przez radioaktywne wycieki przemieniły się w pustkowie. Można tam znaleźć jedynie przedziwne bestie, niezbadane anomalie wywołane dwiema katastrofami oraz śmierć. Naszą śmierć. Po co, więc w ogóle tam wchodzić? Naturalnie dla pieniędzy. Tytułowi stalkerzy to ludzie wyławiający ze Strefy artefakty, które następnie sprzedają różnej maści kolekcjonerom. Na trochę ponad miesiąc przed premierą tego wyczekiwanego tytułu, możemy wam powiedzieć trochę więcej, na temat kilku jego części składowych.

Czarnobylem i okolicami zawładnęły obrzydliwe i przerażające genetyczne mutanty

S.T.A.L.K.E.R. powstaje od wielu lat. Pierwsze informacje na jego temat otrzymaliśmy ponad pół dekady temu. Później mówiono, iż do naszych rąk trafi w 2003 roku. Dni mijały a termin premiery przekładano w nieskończoność. Wiele osób martwiło się, że niegdyś atrakcyjna wizualnie gra stanie się przestarzała. Na całe szczęście nic takiego się nie stało. Ponoć w tej chwili reprezentuje ona poziom zbliżony do Dooma 3 czy Half-Life 2. W tej materii nie jest więc źle.

W marcu nasze oczy powinny nacieszyć się wiernie odzwierciedlonymi okolicami Czarnobyla, dynamicznie zmieniającymi się warunkami pogodowymi oraz pełnym cyklem dobowym, który nadal potrafi zapierać dech w piersi. Wszystko to ponoć działa przyzwoicie nawet na komputerach sprzed kilku lat. Takich, które potrafiły „uciągnąć” dwa wspomniane wcześniej tytuły. Jedynym mankamentem jest jednak olbrzymi głód pamięci jaki odczuwa STALKER (darujemy sobie kropki OK?). Na maszynie wyposażonej w 1GB RAMu gra działa. Zaleca się jednak by komputer posiadał jej przynajmniej jeszcze raz tyle.

(…) nasze oczy nacieszą się wiernie odzwierciedlonymi okolicami Czarnobyla

Wiele mówiło się o nieliniowości gry tworzonej przez GSC. Dziś wiemy już, że nie wszystko jest takie kolorowe jak się mogło zdawać. Strefa jest olbrzymia. Wędrować możemy gdzie chcemy i kiedy chcemy. Nie ogranicza nas nic oprócz umiejętności prowadzonego „odkrywcy”. Minusem jest jednak podzielenie napromieniowanego obszaru na większe lub mniejsze kawałki, których nie możemy przekraczać w dowolnym miejscu. Aby przejść z jednego terytorium na drugie musimy znaleźć specyficzne „punkty tranzytowe” – mosty, drogi czy tunele.

Zbieranie złomu jest passe

Potwierdza się za to umieszczenie w grze olbrzymiej ilości zadań, które możemy wykonywać. Ich liczba zwiększa się lub zmniejsza w zależności od naszych poczynań, tego jak odnosimy się do pozostałych łowców artefaktów. Pamiętajmy jednak, że miejsce, które zwiedzamy ma swoje tajemnice. Nasza główna misja sprowadzi się do rozwikłania wszystkich zagadek związanych z otaczającym felerny reaktor terenem.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

15 KOMENTARZE

  1. Ja dopóki nie wszedłem na jedną stronę o stalkerze i nie zobaczyłem bardzo interesującej rzeczy też myślałem, że stalker nie wypali, bo jest za długo tworzony. Na tej witrynie znalazłem jednak informację, że w niemieckim magazynie GameStar, który miał okazję grać w prawie gotową wersję kodu wystawił tej grze najwyższą możliwą notę, czyli „Znakomita”! Podobno w grze jest niesamowity klimat co potwierdza cytat z GameStara: „S. T. A. L. K. E. R. jest najbardziej klimatycznym shooterem od czasu wynalezienia samego gatunku FPP”. Inne serwisy też zachwycają się nad tą grą wystarczy przeczytać tytuł zapowiedzi ign ( http://pc.ign. com/articles/761/761625p1.html) . . . e. ” Ja mam nadzieję, że stalker będzie bardzo dobrą grą.

  2. HEHE. Nie wiem czemu link jest ciągle źle pokazywany, bo napisałem dobrze. xD Skopiujcie od http do .html i powinno działać xD

  3. Cytat klimatyczny! Gratuluje pomyslu :)A widzieliscie trailery tego badziwia? 🙂 Jakis czas temu sie ta gra interesowalem. . . dopoki nie zobaczylem gameplayowych filmow. .

  4. mikel -> Ja nie wiem co Ty widziałeś, że Cie tak speszyło. Mnie zawsze strasznie rajcowały trailery Stalkera. :] Zwłaszcza jak w grze panowała noc. xD Normalnie klimat i gameplay taki jakiego od zawsze w grach szukałem a znalazłem jak dotąd chyba tylko w Operation: Flashpoint.

  5. „Na maszynie wyposażonej w 1GB RAMu gra działa. Zaleca się jednak by komputer posiadał jej przynajmniej jeszcze raz tyle. „2GB RAM!!?? a co tam! będzie się zrywać to dokupimy se jeszcze kolejne 10, no nie? trzeba w końcu napędzać rynek a nie optymalizować kod. CO ZA WIERUTNA BZDURA 2 GB RAM DLA GRY TO JEST PO PROSTU PRZESADA. W życiu jej nie kupię, Wole kasę na RAM wydać na piwo. To jest naciąganie i robienie klienta w bambuko, wot szto.

  6. Katmay sie wkurzyl. . 😉 jutro w zyciu na goraco napisza o wirtualnych ekscesach na lamach Valhalli ;)obronca_sloni -> Widzialem jakis czas temu trailery na Gamespocie. Ale poszukam jeszzce pozniej, moze cos sie zmienilo od tamtego momentu 😉 A jak nie, to podlinkuje.

  7. bron boze – ani sie nie zdenerwowalem ani nie zalezy mi na wszczynaniu awantur nie wiem tylko dlaczego ktos nie wiedzac czy ma ku temu podstawy, cos mi zarzuca

  8. Kurde, dawno nie zaglądałem na V. Odpalcie forum:p A zapka IMO ciut za mało mięsista:D No taka kurczę, taka taka;P (nie ma to jak konstruktywna krytyka).

  9. Mnie przez pewien czas szokował każdy trailer stalkera jaki zobaczyłem, ale im dłużej czekam tym chłodniej je przyjmuje. Mimo to i tak juz zamówiłem pre order 😉

Skomentuj Piotr Osiak Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here