Kochamy filmowe adaptacje gier wideo. Nie my jedni. Kocha je także na przykład słynny reżyser Uwe Boll, który ostatnio został doceniony „malinką”. Dlaczego wspominamy o Uwe? Ponieważ szykuje mu się poważna konkurencja. Chrapkę na ekranizację gry Saints Row ma sam 50 Cent. Na konferencji prasowej z okazji światowej premiery 50 Cent: Blood on the Sand (w Polsce do kupienia już jutro, szykujcie pieniążki) wyjawił, że ma tak dobre stosunki z THQ, że najprawdopodobniej uzyska od firmy prawa do przeniesienie na ekrany kin gry Saint’s Row.

Brawo! Mamy nadzieję, że w przeciwieństwie do gry, w filmie naprawdę pojawi się Tera Patrick. Tak więc czekamy i z zaciekawieniem będziemy śledzić 50 Centa i jego plany dotyczące SR. Tymczasem zapraszamy do naszej recenzji Saints Row 2.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here