Zdawać by się mogło, że w basenie pełnym rekinów naprawdę duża ryba będzie w stanie przeżyć. Okazuje się jednak, że nie jest to do końca prawdą. Wczoraj wieczorem sieć obiegła plotka o możliwym zamknięciu studia Ensemble odpowiedzialnego za strategię czasu rzeczywistego Halo Wars. Nie mogliśmy uwierzyć, że twórcy chociażby bardzo ciepło przyjętej przez fanów serii Age of Empires zakończą działalność po wydaniu kolejnego potencjalnego przeboju. Niestety jest to prawda. Microsoft wydał w tej sprawie oświadczenie. Wynika z niego, że na początku przyszłego roku kiedy do sklepów trafi Halo Wars znane studio przestanie istnieć.

Już w tej chwili zwalniani są pracownicy firmy, którzy nie są bezpośrednio związani z pracami nad tytułem na wyłączność dla 360tki. Mamy jednak nadzieję, że szybko znajdą oni nowe zajęcie i jeszcze udowodnią, że potrafią tworzyć dobre gry. Pozostałym pracownikom również tego życzymy. Teraz zaczynamy się jednak martwić o jakość Halo Wars. Skąd taka a nie inna decyzja giganta z Redmond? Jeśli gra jest dobra, to czy studio Ensemble już nie powinno zacząć myśleć o następnym projekcie? Może wy znacie odpowiedź na któreś z tych pytań. Jeśli tak, to złapcie za klawiaturę i napiszcie co myślicie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Teraz to się zastanawiam jak ta gra będzie wyglądać, jakie podejście mają jej developerzy skoro wiedzą, że stracą prace, chyba na ich miejscu w ogóle bym się do tego już nie przykładał. Robił bym to co by mi kazano ewentualnie ale nic od siebie, a w między czasie szukał już pracy gdzie indziej. No bo jaką motywacje ma taki pracownik, praktycznie żadnej, chyba że mają jeszcze nadzieje, że jeżeli wydadzą grę i będzie ona hitem to może firma przeżyje. Z drugiej strony:[qote]Wynika z niego, że na początku przyszłego roku kiedy do sklepów trafi Halo Wars znane studio przestanie istnieć. [/qote]czy pracownicy nie boją się o to, że niektórzy pracownicy będą robić wszystko a przynajmniej wiele, żeby gra nie trafiła za szybko na półki sklepowe? Albo patrząc na to jeszcze inaczej, czy nie jest to próba zabicia gry przed jej premierą? Co w pewnym stopniu wynika z włśsnie z tego że programistom się nie będzie chciało bo to i tak nic nie zmieni No ciekawy jestem jak to się dalej rozwinie. Bardzo dziwne kroki M$

  2. Nikt nie zrozumie Microsoftu i jego logiki. Chyba że od dłuższego czasu studio było na minusie i Microsoft dokładał do interesu zbyt wiele dolarów. Chcą odkuć się częściowo na znanej marce i wiernych fanach świata Halo. Ale nawet w takim wypadku ciężko zrozumieć Microsoft.

  3. czy pracownicy nie boją się o to, że niektórzy pracownicy będą robić wszystko a przynajmniej wiele, żeby gra nie trafiła za szybko na półki sklepowe?pracownicy takie firmy raczej nie maja sie o co martwic, bo z takim doswiadczeniem dostana prace w 90% firm z branzy

  4. Cóż, daleko pracy szukać nie muszą, bo większość pozostanie w MS. Mimo, iż informacja wygląda dość nieciekawie, to raczej całą sprawa jest po prostu restrukturyzacją. Ensemble ma utalentowanych pracowników, którzy stworzą w MS nowe studio. Niestety nie podano czym się będą zajmować, ale biorąc pod uwagę ich doświadczenia, nadal powinni robić strategie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here