Gry wideo sprawiają, że człowiek potrafi zrobić naprawdę dziwne rzeczy. Jakie? Ot na przykład może napisać opowiadanie kryminalne z hydraulikiem Mario w roli głównej (nie wierzycie? Kliknijcie tutaj), albo stworzyć przedstawienie teatralne. Czasem też można zobaczyć na żywo Pacmana. Tym razem inspiracją była gra Mirror’s Edge. Fan Parkouru postanowił uskutecznić ME na „żywo”. Gratulujemy wysportowania i gibkości. Niestety efekt psuje odrobinę za głośne jęczenie do mikrofonu panny Miskovsky. Co ciekawe bohater materiału cały czas przekładał kamerę z ręki do ręki. Respekt dla parkurowca o ksywie AZO.

Zapraszamy także do naszych recenzji Mirror’s Edge (konsolowej i pecetowej). Polecamy także artykuł TOP 10 2008 w którym nasz redaktor Jarek Kot stwierdził, że ME to dla niego konsolowy hit ubiegłego roku. Jako bonus znajdziecie poniżej wideo z DOOMa na żywo. Najlepsza jest końcówka. Nie wiedziałem, że otwieracze do butelek są na wyposażeniu kosmicznych Marines.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. Za trick z kostkami: MEGA SZACUN! Reszta filmiku też ok, akcja ze wskoczeniem na rower świetna, natomiast wiadomo, że nie jest to jakiś hardkorowy parkour, jak się trzyma w ręce kamerę cały czas ;)Doom, poza końcówką, porażkowy 😉

  2. co prawda to prawda! kostki są w tym filmiku pro! ;da doom-a obejrzałem może z pół minuty. cieniutki jak włos, jeśli nie cieńszy. . .

  3. W 100% zgadzam się z siergiejem, kostki masakra, szkoda, ze Faith tak nie umiała, jakaś mini gierkę by z tego zrobili, to samo z rowerem ;} Doom, tylko końcówka, za dużo ludzi tam było. . .

  4. Koleś jest niemożliwy, bardzo fajny motyw z rowerem a kostki już zupełna masakra 😀 Nic jednak nigdy nie pobije Assassin’s Creeda 😀 Koleś może nie jest tak „gibki” jak ten od Mirror’s Edge ale bezsprzecznie ma to „coś” 😉 http://www.youtube. com/watch?v=20QBe43tyVM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here