Nie wiemy ilu z was w ogóle zwraca uwagę na ikonki przedstawiające pająka, strzykawkę czy kwadraty z wpisanymi w nie liczbami. Jeśli jeszcze tego nie wiecie, to w ten sposób organizacja PEGI oznacza gry mogące źle wpłynąć na psychikę nastoletniego gracza. Jednocześnie dzięki nim dowiadujemy się kto i kiedy może sięgnąć po daną produkcję. W przyszłym roku oznaczenia te znikną z pudełek gier. Nie, PEGI nie kończy działalności. Organizacja doszła po prostu do wniosku, że używane obecnie grafiki są mało czytelne. Na wiosnę przyszłego roku zostaną więc zastąpione przez (prawdopodobnie) kolorową sygnalizację świetlną – taką jaką widzimy na skrzyżowaniach bardziej ruchliwych ulic. Nie wiemy jednak czy zostanie ona uzupełniona o inne ikony, które dziś widzimy na pudełkach gier. Wiemy natomiast, że wszystkie europejskie państwa i działający na ich terytorium dystrybutorzy obiecali, że umieszczą je na opakowaniach gier. Wyjątkiem jest tu Wielka Brytania, ale oni zawsze wszystko muszą mieć po swojemu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

  1. No niestety, ale jak babcia idzie do media marketu to nie liczmy, że zrozumie śmiesznego pajączka przy dziwnej strzykawce. . . Swoją drogą ja poszedłbym w drugą stronę- te wszystkie oznaczenia psują czasem bardzo dopracowaną i piękną okładkę. Czy na filmach DVD, płytach CD albo książkach są jakieś oznaczenia?. . .

  2. Wyjątkiem jest tu Wielka Brytania, ale oni zawsze wszystko muszą mieć po swojemu.

    I dobrze. Bo mam wrażenie, że BBFC jako jedyne jakoś rozsądnie przydziela te ograniczenia. Kiedy PEGI wystawiło Mass Effectowi 18+, BBFC umieściło na okładce cyferkę 12 i dopisek, że jest obecna jedna lekka scena seksu.

Skomentuj Łukasz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here