A gdyby tak komiks ożył? Czemu by nie animować postaci rysowanych kredką, a dymków zamienić na prawdziwe dialogi? Ależ oczywiście, że można, a przekonuje nas o tym poczciwa „trzynastka”.

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDuchy istnieją – zobacz sam
Następny artykułGigant powraca

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here